Skocz do zawartości

[hobby] Tuning modeli, oraz seryjne auta.


NOKIkar

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Odi dawaj.

Eeeee nie ma czym się chwalić. Chociaż zostały jeszcze dwa modele, których nie pokazałem to wrzucę.

 

VW Eos - zmiany delikatne i subtelne. Obniżone zawieszenie, nowe felgi z rotorami pomalowanymi na czarno i dorobione tablice rejestracyjne.

 

img6481g.th.jpg img6471ry.th.jpg img6468.th.jpg img6463w.th.jpg

 

I kolejny New Beetle. Maksymalna gleba, nowe koła, nadwozie zrobione na gładko - usunięte emblematy, nowe wnętrze. No i nowy czarny lakier, który położyłem beznadziejnie. Niestety, ale dobre malowanie to sztuka trudna do opanowania i wymagająca dużego doświadczenia.

 

img7334a.th.jpg img73310.th.jpg img7329u.th.jpg img73280.th.jpg

 

Więcej grzechów nie pamiętam ;) Pomysły jakieś są, ale finanse to blokują. Marzy mi się zrobienie dobrej Bory coupe, ale to wymaga zakupu dwóch modeli (Bora i Golf 4), kół, farb i pewnie jeszcze po drodze by coś wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Domyśliłem się, ze wnętrze malujesz pędzelkiem, bo sam robiłem to samo w swoich modelach samochodów, jak chciałem sobie zrobić małą odskocznię od sklejanych modeli kartonowych czy to plastikowych. Pytałem się właśnie o karoserie. Aerograf trochę droga rzecz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pixon aerograf to za drogi gips, chyba że go masz i możesz go używać kiedy tylko chcesz. Ja raz miałem okazje pomalowania mojego TT u znajomego lakiernika któremu zostało trochę srebrnego lakieru :devil:. Mówisz że robiłeś modele, możesz je pokazać?, temat by się bardziej rozwinął :). msegen cały czas myślę jak zrobić antenę na bardziej rzeczywistą, mam już mniejsza i cieńsza igłę, teraz myślę nad zrobieniem podstawki :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NOKIkar , podstawkę to może z wyciętych i oszlifowanych kawałeczków plexi ? :) . Ja w okolicach nowego roku może zacznę robić Bugatti Ryal Coupe z italerii , ale najpierw muszę skończyć spitfire .

 

Ps. jutro w nocy może skończę kolcowanie opony :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Gdybym je miał to kto wie, może nawet i bym się pochwalił pomalowaniem wnętrza. Tyle, że wszystkie poszły na wydanie do domów dziecka. Żadna strata, ponieważ ja zajmowałem się modelami samochodów firmy Burago, a tam skala o ile mnie pamięć nie myli jest 1/43, czyli szczegółów za wiele nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

msegen pomyślę nad tą propozycją, i czekam aż pokażesz swoje dzieła :P. Pixon wielki szacunek za taki gest :D. A co do producentów, ja mam modele welly, burago i maisto. Wydaje mi się że burago robi w 1/43 i 1/24, ale pewności nie mam,bo nie widziałem burago w 1/18 . No i zmierzam do końca prac nad MINI, dzisiaj zrobię koła i poskładam do kupy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Najbardziej "rozsądna" i popularna skala wśród modelarzy to 1/24. Zacznij od tanich modeli Burago, Welly, Maisto. A jak się wkręcisz i nabierzesz wprawy to przerzucisz się na plastikowe do sklejania np. Revell.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat zamilkł, a byłem pewny że przez czas, który tu nie zaglądałem trwają dyskusje i pokazy modeli. A tu :D, zdziwienie ogromne. Ja dostałem w ręce Chevroleta Camaro Z28 w skali 1:25 (tak pisze na spodzie :)) z Maisto i auto wyjątkowe bo pod spodem pisze "Made in USA" . Darczyńca wyjawił, że kupił model 11 lat temu. Jednak jego stan pozostawia sporo do życzenia, są poważne ubytki lakieru i przenia szyba (wersja Cabrio) Była wielokrotnie ułamana, przez co wokół jej przylegania do karoserii jest pełno kleju. Fotki pokaże jak zrobię, może jutro :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tak A4 i impale z 2000 Taxi chyba mam na starym mieszkaniu, jak będę w tym tygodniu to zobaczę, E46 buda i podłoga mi została, S2000 ma pogiętą karoserie, ale jakieś tam części by się odratowało, z VW garbusa drzwi mi zostały i felgi wytarte do plastiku. Znalazłem jeszcze progi, przedni i tylny zderzak, spoiler i dechę z 350Z .

Odi pytanie :): jaki papier ścierny jest najlepszy do zdarcia lakieru i ile za czarny połyskujący lakier motipa i jak zawiesić karoserie do malowania? Z góry dzięki za odp. :) , gdyż zabieram się za reanimacje camaro. A co za tym idzie będzie trochę roboty.

Kkkkklllliiiiiiiiikkkkkk

To co myślicie o Cami ?, wg warto ja restaurować, w polsce w sakli 1:1 :wallbash: jest ich niewiele, po drugie z tego co się dowiedziałem, Fabryki w Kanadzie też ich dużo nie wyprodukowało, a silniki były bardzo wytrzymałe i zrywne.

Chce aby wyglądała tak 1993ChevroletCamaroZ28-001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Sprawdź to A4 jak będziesz miał okazję. Co o lakieru to moim zdaniem nie warto całkowicie go zdzierać. A jeśli już się uprzesz to papierem się zamęczysz, zaczynaj wtedy od 400. Lepiej jakimś preparatem chemicznym do zdzierania powłok lakierniczych. Ja osobiście przeleciałbym całe auto papierem 600 lub 800 żeby zmatowić i potem maluj. Lakiery Motipa są drogie, jeśli chodzi o zwykły czarny połysk to dostaniesz taniej bo za 20-25zł puszka 500-600ml. Chyba że chcesz taki czarny metalic jak na moim Lupo to puszeczka 150/200ml (nie pamiętam) kosztuje 15zł, a 400ml 35zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za A4 zobaczę w środę :icon_mrgreen:, co do lakierów to jeżeli już kupię zwykłe, ale chyba mam takie 500ml, tam gdzie A4. Tylko jakie kolory nie wiem, mówisz zmatowić, tylko że ja mam dość głębokie ubytki lakieru, chyba żebym je zaszpachlował. Chciałbym też wyciąć w miejscu gdzie są halogeny i znaczek chevroleta, dość duży wlot i czy w związku z tym mógłbym użyć do tego małego wiertła i może od razu zaszpachlować tylni napis camaro. Ile kosztują farbki do malowania wnętrza, ( o ile wiem to to samo,co do malowania samolotów, statków itp.) i skąd wytrzasnąć, jakieś większe felgi, do maisto, żeby osiek nie przerabiać ?

Czy z tego plastiku co mówiłeś, nie pamiętam jak się nazywał :), dało by się zrobić takie dokładki jak ten na zdjęciu, czyli progi, przednią i tylną dokładkę ?

camaro2.93211455_std.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z wycinaniem i wiertłem, wyjaśnij. Jak masz duże ubytki lakieru to rzeczywiście najlepiej zerwać cały. Farbki do wnętrza - Humbroll (olejne), albo Pactra (Akrylowe) kupisz po 5-6zł/szt w sklepach modelarskich albo na Allegro. Osobiście zdecydowanie wolę Humbrolla mimo że długo schnie. Do puszeczki koniecznie wrzuć metalową kulkę np. z korektora żeby za każdym razem dobrze wymieszać farbę. Felg szukaj na Allegro, albo tu:

http://www.modelcentrum.pl/go/_category/index.php?cidc=id_67

Z polistyrenu oczywiście można robić dokładki,ale ja nigdy tego nie robiłem bo nie miałem potrzeby i wydaje mi się to bardzo wymagające. Aczkolwiek są tacy, którzy robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz zamierzam iść na całość i robić naprawdę dobry projekt. Co do wycinania, chodzi mi o wywiercenie otworów z lewej i prawej na końcach, a potem w te same otwory wprowdzić wiertło i przesuwać do środka, żeby wyszedł, ładny wąski wlot :rolleyes:. Ceny na tej stronce co podałeś :), zatkało mnie normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...