Valentino Napisano 3 Listopada 2010 Napisano 3 Listopada 2010 Witam wszystkich, mój problem polega na tym, że nie wiem jak uporać się z problemem który występuje w moim niedawno zakupionym rowerze. Więc zaczynając, rower kupiłem jakiś rok temu, użytkowałem go tylko w celach rekreacyjnych oraz użytkowych, żadne niestworzone akrobacje. Po prostu rower do przemieszczania się. Po roku użytkowania, rower praktycznie nie jeździ. Tylne koło ociera o widelec, coś na wzór centry, ale koło ociera o widelec tylko i wyłącznie w momencie naciśnięcia na pedały. Np: jak wyjeżdżam pod górkę lub delikatny podjazd, oraz kiedy staram się nabrać większej prędkości. Tylne koło lata na wszystkie strony. Rower chcę przygotować do następnego sezonu i przez zimę pracować przy nim, by na wiosnę móc sobie wsiąść na rower, i jeździć bez kresu, jakby wyjechał z salonu. Proszę doradźcie co ewentualnie mógłbym zrobić z tym problemem! Z góry dziękuję, pozdrawiam.
MMMAAACCC7 Napisano 3 Listopada 2010 Napisano 3 Listopada 2010 zapewne wyślizgał się smar i musisz po prostu dokręcić konusy (wiele tematów było już temu poświęconych), polecałbym przy tej robocie uzupełnić smar i wyczyścić łożyska, nie jest to jakaś wielka naprawa, dla kogoś kto ma trochę talentu mechanicznego jest to góra 15 minut, nic strasznego
Mod Team Pixon Napisano 3 Listopada 2010 Mod Team Napisano 3 Listopada 2010 Przykręcone jest to koło? Jeśli nie, to weź klucz 15 i je dokręć lub za pomocą motylka (trudność: łatwe) Luz na łożyskach w piaście. Potrzebujesz dwóch kluczy, jeden do złapania konusa, a drugi do skontrowania go. Nie jest to wcale takie proste, skręcenie tak aby nie było luzu, ale jednocześnie się lekko kręciło. więcej Powodzenia
Valentino Napisano 4 Listopada 2010 Autor Napisano 4 Listopada 2010 Drodzy Panowie, sprawa chyba rozwiązała się sama. Mianowicie szlag trafił tylny widelec i złamał się mi w pół. Rama jest do wyrzucenia, bo jest to już drugi raz, kiedy to oddawałem ramę do spawacza. Ale problem z kołem chyba nadal zostaje, bo wymiana ramy nie wypływa na efektywność działania koła, logiczne. Też takie miałem przeczucie, że na piaście jest za dużo luzu. Teraz problem polega na tym, jaką ramę? Hexagon v4 - nie polecam, nie trwała rama. Zwykłe użytkowanie tej ramy spowodowało pęknięcie na pół. Opis planowanej ramy: Gdzieś na wzrost 175-180, wytrzymała, ładnie się prezentująca
adii22 Napisano 4 Listopada 2010 Napisano 4 Listopada 2010 To polecam Accent El Nono w rozmiarze ok.17-18", albo coś od Krossa z serii Level - albo starsze A2..A8 (do roku 2008), albo z nowszej, lepszej serii Level A4..A8 (roczniki 2009 w górę) w rozmiarze 17-18". Możesz poszukać ram GT Avalanche, mniej lub bardziej nowych Albo Meridę z serii TFS lub nieco wyżej HFS (a może na odwrót? W każdym razie coś od Meri)
domolek Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 Co do ramy to ja polecam jakąś Birie, za######iście mocne i dobre ramy w tej cenie, tu masz przykładowy link: http://www.cyclosport.pl/category/ramy-mtb
hheniek1987 Napisano 7 Listopada 2010 Napisano 7 Listopada 2010 Ja bym jeszcze radził oddać kolo do serwisu, i przy okazji wszystkiego co zostało, bo jak ktoś jeździ pomimo tego ze coś się dzieje to dobija sprzęt. Przecież wiadomo że taki luz nie pojawia się w podczas jednej wycieczki tylko po X kilometrach, więc reszta może być w podobnym stanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.