[Amortyzator przód do trekkingu] Pomóżcie w wyborze

[lukwisz]

Mam rower Kelly's Lagoon z 2007 roku. Jest to ten model, który nie posiada przedniego amortyzatora. W tym roku stwierdziłem jednak że moje nadgarstki na twardym szutrze albo dziurawym chodniku zasługują na lepsze traktowanie. Słowem chciałbym założyć na przód amortyzator. Skłaniałbym się ku takiemu co miałby blokadę. Jakie modele (najlepiej z własnego doświadczenia) moglibyście polecić? Nie chcę jakiejś "taniochy" ani jakieś super hiper. Ten rower w nowszej specyfikacji wyposażony jest w amorek SR SUNTOUR NEX4110. Czy to dobry wybór?

[moojmisiu]

Lepszym wyborem byłby SR Suntour NCX albo RST Vita - oba maja tłumienie hydrauliczne i blokadę skoku. Nie wiem tylko czy amortyzator nie podniesie u Ciebie za bardzo przodu i nie zmieni za bardzo geometrii. Skoro masz sztywny widelec, to może rama została pod taki przewidziany i tak powinno pozostać. Ale zmierz odległość między środkiem osi przedniego koła a krawędzią dolnej miski sterów, ja jutro zmierzę tą odległość w przypadku NCX i wpiszę poniżej.

[lukwisz]

Wydaje mi się że ta sama rama jest oferowana w tegorocznym modelu. Model w specyfikacji 2010 ma dodatkowo amortyzowany widelec.

model 2010:

 

mój model:

 

Zaznaczyłem na zdjęciu wymiar o który prosił moojmisiu

[moojmisiu]

Coś Ci dużo wyszło z tego pomiaru

W przypadku NCX to albo 470 albo 473 mm (mam dwa )

W przypadku wymiany widelca na amortyzator dojedzie jeszcze chyba wymiana sterów na ahead, bo wygląda na to, że masz klasyczne OS.

[lukwisz]

Czyli wychodzi na to ze bardziej opłaca mi się za dwa trzy lata zmienić rower niż wymieniać pół sprzętu teraz

[moojmisiu]

Nie wiem, jaki masz budżet, ze wszystkim jesteś w stanie zmieścić się w kwocie 300 PLN. Jeśli uważasz, że to nie opłacalne, to masz trochę racji, ale z drugiej strony...