Skocz do zawartości

[Kurtka] Endura Rebound - Jak się wam sprawdza?


endless11

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanie do użytkowników tego modelu. Dzisiaj przy dość silnych podmuchach wiatru zacząłem nieco marznąć w niej. Może ktoś powie czego była to przyczyna czy kurtka nie wyrabia przy takim i wietrze i temperaturze, czy chodzi o tzw. przenikalność cieplną czy coś takiego a może to co miałem pod spodem było nie wystarczające - pod kurtką miałem tylko koszulkę z Rhovyl-u o taką http://tiny.pl/hwxdv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi kurtkami przeciwdeszczowymi jest różnie ja bardzo się w takiej pocę mimo że mam model z paskiem siateczki od pachy do pasa ale rękawami to potrafią czasem krople potu płynąć. Natomiast moja wersja endury ma całe plecy wentylowane, o ile na początku jesieni było ok to teraz zimno mi w nery, z polarem nie chcę przesadzać bo to już całkiem się pocę. Ale jeśli chodzi o temat to faktycznie za mało troszkę pod kurtkę ubrałeś tu akurat cienki polar wystarczył by.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc. Tak na marginesie spróbuj pojeździć w typowej wiatrówce na rower, Endura Rebound taką właśnie jest, nie jest typową kurtką przeciwdeszczową a wiatrówką. Jeśli masz typową kurtkę przeciwdeszczową to ma ona pewnie membranę i dzięki niej nie zmokniesz ale ograniczone jest oddychalność - coś za cos i dlatego się tak pocisz. W typowej wiatrówce nie powinno być tego efektu bo nie ma membrany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke mieszacie, wiec postaram sie wyjasnic.

 

Model Rebound nie jest w zadnym wypadku kurtka przeciwdeszczowa.

Kurtki "wiatrowki" maja najczescie membrane, ktora przed wiatrem chroni, ale nie przed deszczem... oddycha jednak znacznie gorzej niz material bez membrany.

 

Rebound zadnej membrany nie posiada - kurtka jest pokryta teflonem wiec czesto wytrzymuje lekki deszczyk... lekki powtarzam :-). Zapewnia tez podstawowa ochrone przed wiatrem.

Ale w modelu tym chodzi o cos troszke innego - izolacja cieplna. Kurtka pozwala zachowac optymalna temperature pod spodem nie ograniczajac w zaden sposob oddychalnosci (oddychalnosc jest na bardzo wysokim poziomie). Wplyw na to ma specyficzny material, ktory zatrzymuje wiatr i rowniez cieplo pod spodem.

Dla mnie ten model jest idealny gdy juz mi jest zimno w koszulce z dlugim rekawem, a w kurtce z jakakolwiek membrana byloby mi za cieplo - sprawdza sie geniealnie. Z rozmow z uzytkownikami wnioskuje, ze dobrze tez nadaje sie do zalozenia na grubsza bluze.

 

Nalezy tez zauwazyc kompaktowosc tego modelu - miesci sie z powodzeniem w wiekszosci tylnych kieszonek koszulek MTB. A mozna ja tez zapakowac do jej wlasnej kieszonki umiejscowionej na plecach - wielu uzytkownikow o tym nie wie :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale uważasz, że w dzisiejszych, wietrznych warunkach pogodowych nie powinieneś zmarznąć we wspomnianej kurteczce (choćby nie wiem, jaka była wiatroszczelna) i koszulce? Ja uważam, że zabrakło Tobie drugiej warstwy, czyli głównego izolatora (jak w moim przypadku bluzy - ale ja zmarzluch jestem, więc możliwe, że Tobie by wystarczył np. t-shirt z polaru czy podobnej dzianiny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie kazdy material ma glupia zdolnosc ochladzania sie pod wplywem zimnego powietrza - jedne to robia lepiej, inne gorzej, ale zawsze ta wlasciwosc istnieje. Tak jak pisza poprzednicy, w takich warunkach zabraklo Ci dodatkowej warstwy izolujacej od materialu kurtki. Im zimniej tym trzeba sie izolowac bardziej :-)

 

Odnosnie samej warstwy - polara odradzam stanowszo, chyba ze oryginalny bez windsopera w najnizszej gramaturze.

Dobrze sprawdzaja sie ocieplone materialy aktywne nie posiadajace membrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedzialem... znow wyjdzie ze reklame robie :-/.

 

http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=126&prod_id=246

http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=124&prod_id=368

 

Dobrze sprawdzaja sie tez oryginalne polary z polartecu 100 - 200 - spotykane glownie w odziezy outdoorowej

 

Sposobow na ta warstwe jest multum - polary, materialy aktywne, bluzy ocieplone, welna Merino...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wełniana koszulka Merino LS Zip Neck u mnie zdaje egzamin choć po przypadkowym praniu w 90* troszkę się zrobiła przyciasna, zakładam ją teraz na gołą skórę, ale generalnie jestem zadowolony do tego stopnia że nosze ją nie tylko na rower w takie dni. Oby tylko jeszcze ceny tej konkretnej marki były przystępniejsze to by była rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny jak ceny - w tym przypadku adekwatne do jakosci wykonania i materialow - nie sa jednak najwyzsze. Nawet na naszym rynku sa dostepne marki znacznie drozsze o jakosci nizszej niz "owa" marka :-).

 

A odnosnie Twojego przypadku - ciesz sie ze Ci merynosy z pralki nie uciekly po takim praniu! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy adekwatne, moim zdaniem płacisz za nazwę co do jakości to żadna tam rewelacja nie jest, zdarzają się jakieś wtopy, niedoszycia itp, mi akurat udało się złożyć z kolegami ładne zamówienie na 6.tyś w 12 osób i rabatu żadnego w cenie nie dostaliśmy ale dorzucił kilka gitów które przy złocistym rozlosowaliśmy wobec siebie :-) gdyby nie to to wątpię czy bym poszedł w endure gdybym miał kupować solo. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny jak ceny - w tym przypadku adekwatne do jakosci wykonania i materialow - nie sa jednak najwyzsze.

 

Co w żaden sposób nie zmienia faktu, ze do atrakcyjnych nie należą bez względu na to z której strony się na to patrzy. Może jak mi skapną jakieś ekstra fundusze to kupie coś endury, ale póki co jest mi bardzo dobrze z rzeczami dużo tańszymi, które są w pełni wartościowe i sprawdzają się w jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy ma swoj budzet i swoj krag zainteresowan jesli chodzi o polke cenowa kupowanych produktow.

Atrakcyjnosc cenowa to pojecie bardzo wzgledne. Dla jednych atrakcyjny cenowo jest Fiat Bravo za 40tys, dla innych BMW x1 za 130tys to promocja.... a ktos z boku moze powiedziec ze w zyciu nie kupi samochodu drozszego niz za 15tys, bo to mu wystarcza.

O cenach i wymaganiach mozna by dlugo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo długo można by o stosunku ceny do jakości jaką otrzymujemy. Bez wahania wydaje pieniądze na rower, ale kiedy dochodzę do momentu gdzie ceny są takie jak u endury to zaczaynam się zastawiać. Z przyjemnością kiedyś obadam te markę w warunkach bojowych, ale póki co to dałem sobie na wstrzymanie tym bardziej, że jest całkiem sporo tańszych i dobrych rzeczy na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy forumowicze trzymajmy się tematu. Co do cen powiem na koniec tyle - iż to ceny nie są za wysokie tylko my za mało zarabiamy. Żadna zachodnia firma nie będzie dostosowywać cen do naszego rynku. Środowisko outdoorowe jest mi trochę lepiej znane niż rowerowe i tak dla przykładu dużym uznaniem cieszy się np. firma Mammut hmm dla większości z nas ma niestety takie ceny, że możemy tylko pomarzyć mało tego jak niektórzy spotykają kogoś na szlaku co ma te ciuszki jest dla nich albo burżujem albo lanser-em dla mnie chore. Na zachodzie czasem co druga osoba ma na szlaku te ciuchy i nikt na to nie zwraca uwagi bo to norma dla nich. Mam katalog niemieckiego sklepu rowerowego a tam głównie gore-bikewear, vaude, i inne drogawe firmy. Ceny są takie i już a w nas budzi to flustrację że nie możemy sobie na nie pozwolić to jest Polska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna zachodnia firma nie będzie dostosowywać cen do naszego rynku.

 

Ta, żadna i tak np. Santa Cruz w PL też "nie ma" cen innych niż gdzie indziej - sory za OT, ale to jest kwestia na którą warto zwrócić uwagę. Każda firma ma możliwość dostosowania cen do rynku w danym kraju, ale rzadko kiedy stosuje to rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Ta kurteczka jest po prostu zbyt cienka, a raczej zbyt mało wiatroodporna na taką temperaturę.

A jeśli został już poruszony temat jakości odzieży Endury, to wypowiem się na ten temat - sama jakość wykonania

jest raczej dobra (chociaż nie zawsze), natomiast część rzeczy jest nie do końca przemyślana.

Dwa przykłady z brzegu:

- kurtka Windchill - przód jest zrobiony z materiału nieprzepuszczającego wiatru (raczej z jakieś ceraty, bo membraną ciężko to nazwać - sądzę, że nie bez powodu producent nie podaje rodzaju materiału), natomiast cały

kołnierz z takiego materiału z jakiego są plecy czyli zupełnie przepuszczającego wiatr. W związku z tym gardło jest

jest zapełnie nieochronione co grozi przeziębieniem (co przerobiłem na sobie).Poza materiał z jakiego są wykonane

plecy jest - w stosunku do przodu - zbyt przewiewny i dopóki się jedzie jest znośnie, ale nawet nie za długi postój

w lekko niższych temperaturach kończy się bardzo mocnym wyziębieniem nerek i pleców.

- kurtka Air Defence - przeznaczona jest na bardzo niskie temperatury i rzeczywiście spełniałaby świetnie swoje

zadanie, gdyby nie jedno ale: kołnierz jest bardzo niski i znowu szyja jest bardzo słabo chroniona - to aż razi.

I jeszcze kilka spraw w innych modelach odzieży Endury można by wymienić.

Podsumowując: odzież nie jest zła, ale jak na to co prezentuje, jest nieco zbyt droga.

Wspomniany wcześniej Gore Bike Wear jest droższy niż Endura, ale znacznie bardziej wart swojej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...