YgreK Napisano 18 Października 2010 Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Siema. Przed chwilką pierwszy raz w życiu rozkręciłem mój amortyzator. Jest to RST Gila T&L. Mam teraz pytanie. Co zrobić, żeby lepiej działał? Posługiwałem się tym filmikiem instruktażowym - Teraz rodzi się pytanie: Co zrobić, żeby działał lepiej? Dodam, że rozkręciłem tylko jedną goleń (ta sama co jest blokada), na część która w tym filmiku jest w 3:19 nalałem trochę Brunoxa. I jeszcze zapytam się, czy powinienem rozkręcić też drugą goleń? Pozdrawiam YgreK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wac Napisano 18 Października 2010 Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Na forum jest bardzo dużo tematów na ten temat. Jeden z nich masz nawet przyklejony. Rozbierz drugą goleń i przesmaruj ślizgi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bender999 Napisano 18 Października 2010 Udostępnij Napisano 18 Października 2010 weź teraz troszkę smalcu od babuszki i smaruj to cudo A tak na poważnie to wyczyść wszystko bardzo dobrze i przesmaruj smarem + możesz ewentualnie wlać po 25ml oleju do obydwu goleni podpowiedź - jeśli masz smaru jakieś duże pudło i było już wcześniej otwierane parę razy to raczej radzę użyć nowego smaru bo w tammtym już mogą być ziarenka piasku itp jak na tym złożysz to będzie lipa!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toluz Napisano 18 Października 2010 Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Wyczyść ślizgi i koniecznie okolice uszczelek.Nałóż nowy smar i gotowe.Możesz poczytać też temat o zalewaniu amorka olejem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Nawal do goleni dolnych smaru skolko ugodno. Im więcej tym lepiej. W instrukcji RST jest nawet zdanie "Use lberate amount of grease". A potem używaj Brunoxa. RST lubią być często czyszczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maroko777 Napisano 26 Października 2010 Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Jeżeli chcesz żeby amortyzator dobrze pracował to kup jakiś porządny np. Reba, Fox32, lub R7. Używki w dobrym stanie można kupić za przyzwoite pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kello Napisano 28 Października 2010 Udostępnij Napisano 28 Października 2010 Lubie takie odpowiedzi wiele wnoszace w temat jak wypowiedz poprzednika. Najlepiej rozkrec obie golenie i naladuj tam smaru moze byc do lozysk. Brunoxa nigdzie nie musisz wlewac, wystarczy jak zlozysz amora i psikniesz nim na golenie czasami przed jazda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 28 Października 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 28 Października 2010 Siema. Przed chwilką pierwszy raz w życiu rozkręciłem mój amortyzator. Jest to RST Gila T&L. Mam teraz pytanie. Co zrobić, żeby lepiej działał? Posługiwałem się tym filmikiem instruktażowym - Teraz rodzi się pytanie: Co zrobić, żeby działał lepiej? Dodam, że rozkręciłem tylko jedną goleń (ta sama co jest blokada), na część która w tym filmiku jest w 3:19 nalałem trochę Brunoxa. I jeszcze zapytam się, czy powinienem rozkręcić też drugą goleń? Pozdrawiam YgreK Cześc Istotnie jest sporo tego na forum ale o Gili raczej mało. W jednym z moich rowerków mam Gilę więc spróbuję pomóc. Co musisz zrobic: Ja przy okazji serwisu amorka zawsze go wyjmuję z ramy - daje mi to większą swobodę manewru. Na początek odkręcasz imbusy od dołu i zdejmujesz dolne golenie. Jeśli jest potrzeba i widac brud wewnątrz lub rdzę(czasami bywa bo uszczelki w tych amorkach raczej są słabe) to czyścisz je wewnątrz. Zatykasz otwory po śrubach i płuczesz wewnątrz np benzyną lub naftą. W gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia czym - byle się dało. Następnie rozkręcasz prawą goleń(tą ze sprężyną). Masz na to dwa sposoby albo znajdziesz taki klucz albo kombinerki. W przypadku kombinerek - nałóż na plastik jakąś szmatkę by kombinerki go nie zjechały. Ja odkręcałem na dwa sposoby. Mam to szczęście że mam dostęp do warsztatu teścia który jest mechanikiem, choc nie wiem do czego może służyc taki klucz. Wyjmujesz sprężynę. Jeśli jest czysta tj ma na sobie tylko fabryczny smar bez zanieczyszczeń lub śladów rdzy to profilaktycznie smarujesz ją jeszcze smarem i wkładasz do goleni(pod warunkiem że jest wewnątrz czysta). Jeśli nie to patrz wyżej. Smaru nie żałuj choc otwarta kąpiel mazutowa też nie jest wskazana . Kartridżu z olejem nie ruszaj bo będziesz miał do prania wszystkie ciuchy i piwnicę do malowania . Wyczyśc, nasmaruj i już. To jeśli chodzi o konserwację i wyczyszczenie. Do zwiększenia czułości możesz jeszcze zrobic mu otwartą kąpiel olejową. Nie bawiłem się w zakupy amortyzolu czy innych specyfików ale wlałem zwykły olej silnikowy. Zmieniałem ostatnio olej w naszych samochodach i przy okazji zawsze coś zostaje na tzw dolewkę. Oleje do amortyzatorów to koszt ok 10 zł za litr. Jeśli masz dobre uszczelki z oringami to spokojnie możesz działac, w innym przypadku przy dobiciu amorek może "rzygac" olejem - wtedy lejesz mniej oleju. Przy tej okazji będziesz miał smarowanie goleni bo zawsze się trochę "wypoci" olej przez uszczelki. W sumie zrobiłem Ci tu skrót 45 stron tematu o tuningu i zalewaniu amortyzatora więc nie może się nie udac! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.