Skocz do zawartości

[piasta] boplight sport - chrobocze


kpmc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z tylna piastą powyżej wspomnianego modelu-podczas jazdy, gdy przestanę pedałować, w pewnych położeniach kasety piasta chrobocze strasznie…aż wibracje czuć czasem na pedałach-

Piasty są na gwarancji.

Osoba, od której je odkupiłem twierdzi że miały tak od nowości (mają trochę ponad 1,5 roku) ale dźwięk ten zanikał i raczej rzadko dawał o sobie znać, a gdy w sklepie, w którym je kupił po ok. 2-3 m-cach wymieniał łożyska i powiedział że coś takiego ma miejsce, serwisant (dystrybutor Boplight) stwierdził że nic nie widzi żeby było nietak.

Przyjrzałem się wszystkiemu i jedyne co mogę stwierdzić to minimalny luz bębenka -choć to może moje przewrażliwienie... :icon_mrgreen: (widać dopiero jak się uważnie przyjrzymy na dużej koronce-widać wtedy minimalny ruch taki rzędu ok.0,5 mm albo i mniej na szczytach tej koronki), piasta nie zwalnia jakoś szczególnie podczas tego chrobotania a sprzęgiełko dobrze przenosi „deptanie” po pedałach…

Poprzedni właściciel twierdził że mu ten dźwięk po najwyżej paru dniach jazdy ginął na dłuższy czas…ja mam ten dźwięk cały czas i nie ginie-a minęło parę tygodni…

Co może być tej pieście?

Zastanawiam się nad oddaniem na gwarancję, ale skoro wtedy nic nie stwierdzili to nie wiem czy warto (musiałbym paczkę wysyłać-ponosić koszty itp.)…a może wystarczy jakiś prosty zabieg, który mogą mi zrobić w przeciętnym serwisie rowerowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam problem z tylna piastą powyżej wspomnianego modelu-podczas jazdy, gdy przestanę pedałować, w pewnych położeniach kasety piasta chrobocze strasznie…aż wibracje czuć czasem na pedałach-

Piasty są na gwarancji.

Osoba, od której je odkupiłem twierdzi że miały tak od nowości (mają trochę ponad 1,5 roku) ale dźwięk ten zanikał i raczej rzadko dawał o sobie znać, a gdy w sklepie, w którym je kupił po ok. 2-3 m-cach wymieniał łożyska i powiedział że coś takiego ma miejsce, serwisant (dystrybutor Boplight) stwierdził że nic nie widzi żeby było nietak.

Przyjrzałem się wszystkiemu i jedyne co mogę stwierdzić to minimalny luz bębenka -choć to może moje przewrażliwienie... :) (widać dopiero jak się uważnie przyjrzymy na dużej koronce-widać wtedy minimalny ruch taki rzędu ok.0,5 mm albo i mniej na szczytach tej koronki), piasta nie zwalnia jakoś szczególnie podczas tego chrobotania a sprzęgiełko dobrze przenosi „deptanie” po pedałach…

Poprzedni właściciel twierdził że mu ten dźwięk po najwyżej paru dniach jazdy ginął na dłuższy czas…ja mam ten dźwięk cały czas i nie ginie-a minęło parę tygodni…

Co może być tej pieście?

Zastanawiam się nad oddaniem na gwarancję, ale skoro wtedy nic nie stwierdzili to nie wiem czy warto (musiałbym paczkę wysyłać-ponosić koszty itp.)…a może wystarczy jakiś prosty zabieg, który mogą mi zrobić w przeciętnym serwisie rowerowym?

Witam,

Z piastami Boplight'a są różne problemy, luz na bębenku w innych piastach jest najczęściej nie szkodliwy, w tym wypadku może mieć wpływ na łożysko. Wymiana łożysk w tych piastach to standard, może wymienili na wadliwe... ?

Moim zdaniem warto odesłać...

Firma Bikershop, jest właścicielem marki Boplight (Boplight jest krakowską marką, co oczywiście nie jest tajemnicą poliszynela). Wersja sport jest robiona przez dalekowschodnią firmę Chosen.

 

pozdrawiam

Adrian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok-dzięki za pomoc.

Napisalem jeszcze do Bikershop'u w tej sprawie...zobaczymy co odpowiedzą.

Nie chce wysyłać w ciemno,w tym czasie byc bez roweru,ponosić kosztów przesyłek a wszystko po to żeby mi powiedzieli że wszystko jest ok-podobną historię juz kiedyś przerabiałem...więc napisałem do nich...

Niemniej jednak jak ktoś miał podobny problem i wie co może być konkretna przyczyną bedę wdzięczny jak się tym podzieli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...