KUBATRIX Napisano 13 Października 2010 Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Witam! Co myślicie o kupnie wioślarza ?? Na allegro ofert jest mnóstwo są i tanie i mega drogie konstrukcje. Czy ktoś z forumowiczów posiada takiż sprzęt w domu ?? Jak oceniacie swój produkt podajcie też jaki macie model wioślarza lub ergometru wioślarskiego. Wyczytałem że najlepszy jest concept ale na allegro nie ma takiego czegos więc odpada. Są fajnie tanie konstrukcje za około 300 zł oraz jakieś dziwne wodne za 3 tys złotych. Ciekawe czy to coś działa. Poczytałem i inni polecają ten sprzęt do ćwiczenia aerobów oraz do ogólnej poprawy innych mięśni gdyż pracuje na tym sprzęcie około 80% mięśni. Czyli zapowiada się nieźle. Na rowerze ćwiczą tylko nogi reszta jest prawie bez ruchu Najgorsze jest znalezienie idealnego wioślarza ofert jest jak mówiłem multum. Jaki byście polecili jako sprzęt domowy ?? Produktów kettler nie chcę gdyż płaci się głównie za markę, a nie jakość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekW Napisano 14 Października 2010 Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Osobiście miałem do czynienia z dwoma rodzajami wioseł. Jeden to ten wynalazek z wodnym oporem, drugi to magnetyczny kettler. Jak dla mnie idealnym rozwiązaniem jest ten pierwszy, w moim odczuciu wygodniejszy ( to raczej tyczy się konstrukcji nie oporu), prosty ruch bez sztucznego oporu, no i ten szum wody Służy mi głównie do rozgrzewki chociaż nie raz spędzałem na nim więcej czasu dla samej przyjemności. Gdyby nie cena ( ponad 5 tyś.) sprawiłbym sobie taki Natomiast magnetyczny nie był taki wygodny, potrzeba zmiany obciążenia wybijała z rytmu, wiadomo trzeba puścić drążek i przełączyć na komputerku. Sam trening na wiośle można polecić, dobrze działa na górne partie ciała. Całe szczęście, że jest coraz mniej zawodników/amatorów myślących, że tylko nogi "jeżdżą". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QauczuQ Napisano 14 Października 2010 Udostępnij Napisano 14 Października 2010 ponad rok posiadam wioślarz YORK R510. Dużo na nim ćwiczę aby uraozmicić treningi (FBW, bieżnia, rowerek, worek, weider...) super sprawa. Robię 4x150 raz nachwyt raz podchwyt, trwa to około 20 minut nieprzerwanego wysiłku i jest super na bary i plecy. CO jest wazne to to aby ruch wykonwywać dobrze pod względem techniki a nie ułatiwć sobie bo to wtedy jest bezsensu. Jak coś to moje gg 3680065. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thrawn Napisano 14 Października 2010 Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Dokładnie jak koledzy wyżej napisali. Wg mnie świetna sprawa na zimę. Miałem dylemat czy kupować trenażer czy ergometr. Wybrałem ergometr z oporem magnetycznym i nie żałuję. Zmęczyć można się konkretnie a trening jest ogólnorozwojowy. Przy odpowiedniej diecie i dodaniu czasem siłowni można fajną sylwetkę zbudować, choć nie wiem czy jest to kolegi priorytetem. 3 lata trenowałem na kettlerze z oporem powietrznym, ale to głośny sprzęt (i chyba drogi). Do domu kupiłem sobie ergometr z oporem magnetycznym, cichszy a daje radę (mozna swobodnie podczas ćwiczen film oglądać a sąsiedzi nie wrzeszczą ze głośno ). Dodam jeszcze, że pulsometr na rączce w moim modelu (Body Sculpture BR3150) działa lipnie i korzystam z takiego na rękę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.