[rower]pierwsza szosa - czy warto?

[Borys47]

Witam

Szybkie, konkretne pytanie - czy warto kupić ten rower, i za ile? Nigdy nie miałem szosówki, teraz chcę urozmaicić sobie trening mtb właśnie przejażdżkami na asfalcie na sprzęcie do tego stworzonym. Dodatkowo rower może służyć do przemieszczania się po mieście.

 

http://allegro.pl/rower-szosowy-colnago-shimano-105-fir-krakow-i1263079649.html

co Wy na to??

[harmankardon]

Myślę, ze trochę za drogo jak na Shimano 105, cena zapewne dojdzie do 800 zł. Columbus Cromor to niewysoki model rur, choć w tym nie poczujesz ogromnej różnicy. Z drugiej strony, jeśli stan jest naprawdę dobry, to warto.

Spytaj go jeszcze o zdjęcia trefli na mufach. Jeżeli ich nie ma to rower znacznie traci na wartości, gdyż Colnago zawsze wybijało na mufach znaczek.

[elberet]

nie zawsze.

[Corratec]

colnago na pierwszą szosę to chyba nie jest idealny pomysł, są to rowery które dla początkujących w cele nie idą w parze cena z komponetami, są to raczej klasyki dla koneserów,

[harmankardon]

Skoro na Colnago z mufami nie zawsze wybijali trefla,to proszę o dowód, wtedy uwierzę.

colnago na pierwszą szosę to chyba nie jest idealny pomysł, są to rowery które dla początkujących w cele nie idą w parze cena z komponetami, są to raczej klasyki dla koneserów,

Bzdura. Jest jak każdy inny podobnej klasy. W sam raz dla każdego, kto chce jeździć na szosie. Nie wiem jakie Ty tu komponenty widzisz cenne, to "tylko" Shimano 105. Nawet pozornie niedostępną kasetę 7-biegową i łańcuch da radę przyzwoite kupić.