Skocz do zawartości

[serwis] Czy 100zł to dużo?


Rekomendowane odpowiedzi

Nie za bardzo wiedziałem, w którym dziale to napisać, więc piszę w Konserwacji(jeśli to złe miejsce to przepraszam)

 

Czy 100zł za pełny serwis to dobra cena?

Serwisant mówił, że to jest po prostu rozłożenie roweru na części, wyczyszczenie i posmarowanie i złożenie od nowa (z wyjątkiem amora). Była też mowa o czyszczeniu piast.

Czy cena 100zł to dobra cena za taki serwis?

 

Ygrek

 

P.S Sam bym chętnie to wszystko zrobił, ale się na tym nie znam, a po 2 nie umiem centrować kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena jest dobra, tylko nie wiadomo jak to bedzie wygladac w praktyce. Czesto jak serwisant widzi ze klient sie nie zna, to po prostu posmaruje lancuch, podreguluje przerzutki (20 min roboty) i podcentruje kola. A reszte skontroluje na zasadzie " jak sie kreci w miare lekko to nie ma co zagladac". I wtedy te 100zl to zupelnie inne 100zl niz te o ktorych byla mowa na poczatku ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej samemu, ale do tego trzeba mieć po pierwsze czas

Nie wiem jak ciebie ale mi grzebanie przy sprzęcie sprawia straszną przyjemność ;) , a co do narzędzi mam kumpla w serwisie więc mam wszystkie jakie chce za piwko.

 

centrowanie koła nie jest takie proste

Bicie boczne koła jest proste w centrowaniu, prostownica przydaje się najbardziej przy biciu góra dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ciebie ale mi grzebanie przy sprzęcie sprawia straszną przyjemność :) , a co do narzędzi mam kumpla w serwisie więc mam wszystkie jakie chce za piwko.

 

 

Bicie boczne koła jest proste w centrowaniu, prostownica przydaje się najbardziej przy biciu góra dół.

 

pisze to z doswiadczenia bo juz kilka ładnych w tym roku 8 widziałem po samodzielnej próbie centrowania przez kogoś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jezeli chodzi o centrowanie kół bez centrownicy, to tanim i dobrym sposobem jest kupno hamulców Tektro SCD5.

Jeden zestaw kosztuje ok 18-20zł. wydatek znikomy a konstrukcja tych hamulców pozwala na odpowiednie ustawienie od obreczy co znacznie ułatwia centrowanie.

 

Co do tematu moze i 100zł to nie duzo za serwis ale dla mnie to duuużo i za te 100zł mogę kupić nową część czy zestaw łańcuchów czy cokolwiek. Wiec polecam Probowanie samemu choć zdaje sobie sprawe ze nie każdy moze lub ma czym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena jest dobra, tylko nie wiadomo jak to bedzie wygladac w praktyce. Czesto jak serwisant widzi ze klient sie nie zna, to po prostu posmaruje lancuch, podreguluje przerzutki (20 min roboty) i podcentruje kola. A reszte skontroluje na zasadzie " jak sie kreci w miare lekko to nie ma co zagladac". I wtedy te 100zl to zupelnie inne 100zl niz te o ktorych byla mowa na poczatku :).

 

no właśnie.

 

ale to już kwestia uczciwości serwisanta.

Znając Polaków na pewno podczas przeglądu, jak się uda orżnąć, serwisant orżnie klienta.

Jestem bardzo nieufny do takich czynności.

mam jakieś złe doświadczenia chyba

 

powinni rozebrać rower, umyć ramę sprawdzić ją czy pęknięć gdzieś nie ma

wyczyścić koła, centrowanie

stery, piasty, tarczówki (czy nie zapowietrzone, klocki) albo v brake

przerzutki

 

dobry serwis i amora wyczyści i przesmaruje

 

W kolonii u kumpla jak oddawaliśmy rower takie czynności były standardem i do tego Niemiec uczciwy jest.

 

miałem potrzebę się wygadać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 zł za tak proste czynności ? Przesada .

 

Taki przeglądzik sam na spokojnie zrobisz w godzinkę , kompletny zestaw kluczy wyniesie Cię około 60-70 zł , w tym będzie wszystko co Ci będzie potrzebne do kompletnego rozkręcenia roweru + smary około 30 zł ( na smarach możemy oszczędzać lub nie , ja np oszczędzam ) . Zapłacisz te 100 zł na narzędzia i będziesz mógł sobie sam wszystko zrobić , i uwierz mi że tak jest naprawdę lepiej . Serwisy nie zawsze robią wszystko dobrze . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc powiem tak:

Rower do serwisu oddałem, po 2 dniach zabrałem. Przejechałem się (choć nie dużo) i jak na razie wszystko gra. Koła bez najmniejszej krzywej, hamulce pasują jak ulujał, rower przeczyszczony, wysmarowany, umyty, przerzutki pięknie wyregulowane, szprychy naciągnięte.

Więc podsumowując myślę, że opłacało dać mi ten rower do serwisu. Sam na pewno bym tak dobrze tego nie zrobił (!), a teraz mam bardzo ładnie wyregulowany rowerek.

Jak tak czytam to wszystko co piszecie, to powiem tak: sukcesywnie będę się uczył wszystkiego, aż w końcu nie będę musiał dawać roweru do serwisu.

 

Co do uczciwości tego pana, to jestem pełen podziwu. Spodziewałem się, że może być to zrobione słabo, byle jak itp.

 

Reasumując - jestem zadowolony z serwisu :)

Jakby kto chciał wiedzieć to robił go pan na os. Kosmonautów 13c w Poznaniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja też tak jak ty miałem taki sam dylemat ale dałem 80zł za pełny przegląd roweru... I powiem ci że barrrrrdzoo się zawiodłem:

hamulce były nie wyregulowane

koło nawet nie było centrowane

Przerzutka była nie nastwiona a jeszcze mówiłem facetowi że jak by mógł to czy by mógł zobaczyć na tą przerzutkę on mówił że jeszcze jutro się tym zajmie

Zostawiłem rower i przyszedłem po rower 2 dni miało mu to zająć a on do mnie z tekstem że miał bardzo duzo roboty ze dopiero za tydzień zrobi No to poczekałem

później biore rower jak wyjeżdżałem to po 5m hamulce zaczeły mi piszczeć... Poszedłem do faceta i go pier..... i od tego czasu tam nie zaglądam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...