Skocz do zawartości

[do 1600zł] miasto, las, krawężniki


avoid

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

nastal u mnie czas na rozeznanie sie w temacie i zakup roweru. Mam 161 cm waze ok 63kg dlugosc nogi wew. 73 cm wypada rama 17/18

Przez ok. miesiac jezdzilam Kometa (oszukane 28 kola) ale komfort jazdy i bezpieczenstwo koszmarne.

Teraz od miesiaca jezdze jakims Victusem z serii makrocash (slabe vki, najtansze shimano, brak amortyzatora itd.) w wersji damskiej i kola 26.

Jezdze glownie do i z pracy zahaczajac czesto o centrum - zatem jestem zdana na ladne i dziurawe chodniki, czasem krawezniki czy male schodki. Zdarza sie jazda do lasu i troche po lesnych gorkach.

Co mnie interesuje ale moge negocjowac i isc na kompromis:

1. Szybsza jazda (a tu chyba mtb odpada) i zwrotnosc w miescie - zapewne kola 28 ale podobno sa opony Continental Twister supersonic ktore niweluja opor i niezle sie na nich zasuwa?)

2. Moze sie zdarzyc, ze bede potrzebowala bagaznik do sakw - ten victus w ostatecznosci moze robic za rower na zakupy ale nie chce wykluczyc tej opcji w nowym.

3. Lubie sobie naskoczyc na kraweznik, zjechac z takowego czasem po jakims schodku; istnieje opcja wjechania na gorke w moim lasku - rower musi wytrzymac moje pomysly i sie nie rozwalic na jakims mniejszym skoku.

4. Wiem, ze wszystko co kupie bedzie na pewno wygodniejsze od Victusa niemniej stawiam na dosc komfortowa jazde bez bolu plecow czy dretwienia nog ;-)

powaznie zastanawiam sie nad Kross Evado 1.2 (ale chyba tylko w wersji damskiej bo jestem wzrostu sredniego a meskie sa najmniejsze zdaje sie od 19 a to moze byc za duzo?) bo to crosowka i ma kola 28

Jednak jezeli istnieje jakis inny lepszy dla mnie rower PROSZE o uwagi i rady.

Aha i najwazniejsze - podstawa jest dobra rama bo rower przewiduje w niedlugim czasie ulepszac (czyli jak cos odloze wladuje w rower w ramach lepszego komfortu itd mam tu na mysli ew, hamulce czy przerzutki jakies drobne elementy w wyposazeniu a na koncu amor)

 

Poniewaz rower moze stac czasem na widoku zamierzam sie of koz zaopatrzyc w jakas lepszejsza klodke typu u-lock ale mimo, ze chcialabym wizualnie ladny rower to nie moze on za bardzo kusic wygladem.

 

Przyznam, ze im mniej wydam teraz tym lepiej bo nie ukrywam, ze musze jeszcz eprzeznaczyc troche funduszy na oswietlenie i ciuchy na zime (buty spodnie łapki i byc moze kominiarke ale to juz na inny temat)

Wyhaczylam tego evado za 1200 co wydaje mi sie cena przyjemna ale jak napisalam chce miec komfort i szybkosc + zwrotnosc na 1-ym miejscu

 

pozdrawiam i z gory dziekuje za wsyztskie rady i opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

czy to ma być rower crossowy, np. taki: http://allegro.pl/rower-author-vista-2010-cross-lady-promocja-i1255745176.html

czy może trekkingowy, czyli coś w tym stylu: http://allegro.pl/rower-accent-freeliner-lady-cross-trekking-acera-i1233353218.html.

To są wersje z damską ramą. Oczywiście są też męskie. A może jednak rower na kołach 26 cali. Wydaje mi się, że w mieście i w terenie jednak bardziej sprawdza się taki rozmiar.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

przymierzylam sie do Cube AIM opcja 2011 ale zdaje sie ze 2010 jest identyczna.

Przejechalam sie i w sumie na ramie 16 siedzi mi sie wysmienicie tzn jedzie oczywiscie.

Mam problem z dobraniem wysokosci ale ta 16 + wyglad i sama jazda przemawiaja za Cubem.

Wydaje mi sie ze nie ma co wydziwiac ze to wersja najprostrza - od czegos chce zaczac

Zastanwiam sie tylko czy kupic na miejscu gotowca 2011 za 1699 (+ jakis rabat) czy np w necie wersje 2010 za 1350.

Roznica 250 zl to w sumie sporo. Za rocznik i za rowr nie zlozony i nie wyregulowany. Nie mam poki co narzedzi i na razie raczkuje w tematyce dbania i regulacji zatem sie powaznie zastanwiam

 

dzieki z gory za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

przymierzylam sie do Cube AIM opcja 2011 ale zdaje sie ze 2010 jest identyczna.

Przejechalam sie i w sumie na ramie 16 siedzi mi sie wysmienicie tzn jedzie oczywiscie.

Mam problem z dobraniem wysokosci ale ta 16 + wyglad i sama jazda przemawiaja za Cubem.

Wydaje mi sie ze nie ma co wydziwiac ze to wersja najprostsza - od czegos chce zaczac

Zastanwiam sie tylko czy kupic na miejscu gotowca 2011 za 1699 (+ jakis rabat) czy np w necie wersje 2010 za 1350.

Roznica 250 zl to w sumie sporo. Za rocznik i za rower nie zlozony i nie wyregulowany. Nie mam poki co narzedzi i na razie raczkuje w tematyce dbania i regulacji zatem sie powaznie zastanawiam

 

dzieki z gory za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O faktycznie ale to nie bylo celowe dzialanie tylko blad - niestety tu nie mozna ani usuwac ani edytowac postow juz po odpowiedzi stad dubel zamiast poprawki.

Na razie musze przemyslec opcje kupic w Pozku i miec serwis i gware tutaj czy przez net i w sytuacji czegos nie halo odeslac na koszt wlasny - teoretycznie nie powinnam miec problemow z tegorocznym nowym rowerem ;-) ale... Wole sobie wziac za i przeciw (choc koszt przemawia za netem of koz)

 

edit up

 

Wlasnie sie dowiedzialam, ze ten tanszy rower nie ma niestety dluzszej tj. 5-o letniej gwarancji na RAME. Of koz nic sie nie musi stac ale bywa roznie Jak to sie mowi chytry traci 2x ;-) Najwyzej poczekam troche dluzej a wezme ten ze ski.

Chyba ze ktos wie gdzie jeszczem mozna kupic Cuby w Pozku?

z gory dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzali Ci w Ski czy nie ma już w magazynie lub innym sklepie modelu 2010? Czy po prostu na dzień dobry zaproponowali model 2011? Pytam, bo od piątku zaczynają obniżkę na tegoroczną kolekcję -22%. Co do gwarancji to się upewnij, bo Ski jest przedstawicielem Cube w Polsce, więc tak naprawdę i tak wszystkie rowery pochodzą od nich. Oczywiście poza tymi, które są prywatnie importowane z Niemiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...