Skocz do zawartości

[napęd] Dziwny dźwięk


slawex17

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

WItam. Ostatnio zaobserwowałem, że gdy mocniej depnę podczas jazdy, tzn gdy szybko przyspieszam i nacisk an pedał jest spory, to coś w napędzie wydaje charakterystyczny dźwięk, podobny do tego gdy coś ociera, np łańcuch o przednią przerzutkę.

Dźwięk na pewno pochodzi z przedniej części napędu, nie wiem czy to może być suport? co radzicie? ;)

 

kiedyś ktoś mi powiedział że to może być łożysko, ale wątpię, bo przejechałem nim koło 1k(1000km).

 

pozdr.S.

Napisano

Moim zdaniem masz skrzywiony blat w korbie i gdy naciskasz to łańcuch zahacza o przednią przerzutkę i wtedy może wydobywać się taki charakterystyczny dźwięk ;)

  • Mod Team
Napisano

chyba będę musiał iśc do serwisu ;(

A to takie trudne pokrecić sruba baryłkową przy manetce ?? Chyba ze jej nie masz to wtedy kapke trudniej :P

  • 2 tygodnie później...
Napisano

myślę że to suport, dlatego przymierzam się do kupna nowego, a z tym luzem to w supporcie tak?

gdzie się poluzuje?

jeżeli korba jest krzywa to co można zrobić?

jedynie na gwarancje?

Napisano

tak luz w suporcie, skoro ociera to od strony zębatek, a z gwarancja to nigdy nie wiadomo bo moga Ci nawet powiedzieć ze to uszkodzenie wynikłe z normalnej eksploatacji, ale możesz spróbować

Napisano

już miałem go na gwarancji, miałem z "serwisantami" różne przygody.

ostatecznie skończyło się to 50% po mojej myśli, więc teraz na własną rękę go naprawię ;-)

Napisano

Pytanie jeszcze na jakiej tarczy jedziesz w momencie hałasowania. Dźwięk trudno opisać słowami niestety. Ja swego czasu miałem problem również z 'hałasującym przodem' przy mocniejszym depnięciu. Czyściłem łańcuch, zębatki, dokręcałem ramiona korby, czyściłem SPDy, sprawdzałem łożyska w suporcie - nic nie pomogło. Rozwiązanie było banalnie proste - dokręcenie jednej z czterech śrub trzymających blat przy prawym ramieniu korby (dźwięk powstawał tylko na największej tarczy). Mimo, że wszystkie wydawały się być dokręcone bardzo mocno, to jednak jedna z nich drgnęła minimalnie przy odpowiednim naporze i to pomogło. Od 3000 km już tego nie słyszę :)

Napisano

myślę że dźwięk jest przy używaniu każdej z tarcz. ale może się mylę i to będą te luzy :)

sprawdzę to. jeżeli nie zadziała to wezmę się za przerzutki. :D

Napisano

Daj znać później w czym była rzecz. Człowiek uczy się całe życie, tak więc każda informacja na wagę złota :D

 

No i życzę szybkiego rozwiązania problemu, bo jazda z jakimkolwiek niepożądanym dźwiękiem źle działa na psychikę :)

Napisano

zrobiłem tak jak radziłeś Michalbike wydaje mi się że ten dźwięk już wyeliminowany.

w najbliższy weekend zobaczę dokładnie czy naprawdę nic nie słychać jak przedtem. :)

 

 

Pixon korba to Truvativ X-Flow. wiesz coś o niej więcej? mam ją od niedawna... ;)

Napisano

Może być:

1. luz w suporcie (łożyska, poluzowane nakrętki- to może zniszczyć ramę). Jeśli hałasuje pod naciskiem na wszytskich zębatkach kasety i różnych zębatkach korby to na bank to. Łozyska zużyte maj ato do siebie, że lubią chrobotać pod naciskiem, wynika to z nierównomiernego obciążenia bieżni łozyska. Nadto nawet mały luz w łozyskach daje osi ( choć de facto jest to wałek bo przenosi moment obrotowy) korby luz na wygięcie, wtedy wędrują zębatki i łańcuch może też trzeć o przerzutkę.

2. Może wyginasz korbę przy sparwnych łozyska - to raczej niwtkonalne w dobrek korbie, bo sam to testowałem i ważąc 92kg i przysiadająć ze sztangą ponad 200 kg nie jiestem w stanie wygiąć korby SLX i blatu by łańcuch zaczął ocierac o przezrutkę. Być może udałoby mi się to zrobić gdybym wkręcił koła w imadło i zaparła się o kierę *( chyba bym ją wyrwała z rury sterowej) ale takie siły podczas jazdy nie występują. W gorszej korbie sztywnośc osi jest mniejsza i w połączeniu z luzem promieniowym na łożyskach suportu, korba się "odkształaca" ( choc faktycznie to nie korba z ramionami lecz jej oś suportowa i ułożyskowanie)

3. może być bębenek - pod dużym naciskiem na zębatce 1,2 odchyla się i łańcuch trze o pantograf przedniej przezrutki. Jeśli bębenek jest OK, to podreguluj przednią przezrutke na zewnątrz ( wykręć baryłkę manetki o dwa obroty) o wtedy zobacz czy dalej ociera na drugim blacie, na dużym blacie może być za bardzo ograniczony skarajnik lub też za mało wykręcona baryłka.

4. i ostania nagorsza możliowść - rozkalibrowana mufa suportowa w ramie. wtedy pozostaje przerobić ramę na centrownicę i cieszyć się nią w warsztaciku rowerowym.

ufff.....więcej mi do głowy nie przychodzi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...