[Wyprawa w Alpy] bagażniki czy przyczepka?

[piotrulek84]

Witam. Rozpoczynam przygotowania do wyjazdu w Alpy w przyszłym roku. Jadę Meridą FLXcarbon - jak wiadomo niewiele mam możliwości montażu bagażnika czy stelaży. I pojawia się druga opcja. Przyczepka. Słyszałem o problemach z wyczepianiem się itd. Teraz rzecz kluczowa. Mam zamiar przenosić się z regionu w region asfaltem - następnie zostawiać bagaż i z Kamelbakiem atakować mocne podjazdy terenowe. Nie chcę jednak rezygnować z możliwości zrobienia trasy wysokogórskiej dwudniowej terenem. A wtedy bagaż trzeba wziąć. Proszę doświadczone osoby o pomoc w wyborze między przyczepką a innymi sposobami. Jakie są plusy i minusy? Może podrzucicie jakieś cenne wskazówki?

[mtths]

Nie jeździłem z przyczepkami ani sakwami, ale wiem że czołówka przyczepek to:

http://www.extrawheel.eu/ - Nasze polskie - Jest kilka opisów wypraw z tą przyczepką.

http://www.bobgear.com/trailers/

 

Lub robisz z roweru ciężarówkę:

http://www.xtracycle.com/ - ponoć lepiej się prowadzi w ciężkim terenie niż z przyczepką - zobacz filmy i zdjęcia z przejazdy przez obie ameryki http://www.ridingthespine.com/videos.html - Ci są na pewno doświadczeni

Korci mnie zupełnie z innego powodu bo można zrobić z roweru vana którym zabiorę dziecko z przedzkola i przywioze z Tesco 20kg zakupów.

 

Wszystko to wyniki poszukiwań jak zastąpić rowerem samochód w mieście włączając funkcje transportowe. Niemniej wydaje mi się że i Tobie się to przyda.

[piotrulek84]

Będzie Extrawheel. Chyba najbardziej praktyczna. Najczęściej widać do niej typowe sakwy. Ale widziałem również duże torby - worki. Nigdzie nie mogę znalezć w sklepach takich toreb. Zatknął się może ktoś z nimi?

[Schwefel]

Crosso ma pełno takich worków http://www.crosso.pl/pages/pl/produkty/worki-wodoszczelne/worki.php

[Lookas 46]

Wg mnie tylko sakwy jak będziesz jeździł w terenie. Widząc co się działo z extrawheel'em Grabarza na zlocie nie pozostawiało to żadnych wątpliwości. Chyba, że są jakieś extra patenty aby się to nie wypinało. Duszaki niby z tym ganiają i żyją ...

[mrmorty]

cześc

Ja obstaję za extrawheelem. Nie jestem co prawda posiadaczem ale kiedyś spotkałem na Jurze gościa z przyczepą(ja jechałem z sakwami) wyprosiłem go by pozwolił na krótką przesiadkę(wcale nie taką krótką bo ze 3-4 km pękło). Jechałem lasem przez błotko oraz po kamulcach i omal nie piałem - o niebo lepsza kontrola nad rowerem. A te zakręty - miodzio .

Biorąc przyczepkę odciążasz tylne koło. Minusem były podjazdy - jakoś z sakwami lepiej je łykałem oraz śliskie korzenie - gdy przyczepka się ześlizgnie to albo się wyczepi albo trochę majtnie rowerem. Ogólnie in plus.

Worki - tu masz duży wybór na allegro. Ja osobiście dostałem kiedyś taki worek od crosso do testów. Dobra i wygodna sprawa. Jedyny minus to takie, że worek przy niższych temperaturach trochę sztywnieje(materiał) i jest bardziej podatny na uszkodzenia. Mam go do dziś mimo mocnego tyrania, a i z logo nie pozostało nic po tygodniu testów .

tu masz link na allegro gdzie poszukac tańszej alternatywy dla Crossoworki wodoszczelne

Taka dobra rada - nie kupuj tylko worka w czarnym kolorze. Ja taki dostałem od Crosso i po tym jak w słońcu stopiłem w nim cały zapas czekolady na wyprawie, używam go też w celu podgrzania wody do zmywania naczyń