Skocz do zawartości

[opony] Sposoby na wcisnienie opony na obrecz


Sorcerer

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zaraz popelnie sepupu.

 

Cholerny slick continentala drutowka nie chce za chiny wejsc na ZTR'a, bawie sie juz druga godzine, 3 lyzki, 3 osoby, woda z mydlem i za cholere nie moge wcisnac calej opony na obrecz bo rant jak wcisne z 1 strony to nie ma sily aby dalej nie wyszedl.

 

Na innej oponie no problem, na innej obreczy takze zero problemow, slick schwalbe kojak drutowke zakladam w 3min na ZTR'a, ten po prostu nie chce wejsc :wallbash: :wallbash: :wallbash:

Napisano

Pewnie już próbowałeś ale na wszelki wypadek napiszę:D Tę część opony która już weszła na obręcz spróbuj ułożyć na środku obręczy, w rowku jest minimalnie mniejsza średnica, czasem to pomaga. Niektórzy producenci mają jakieś specyfiki do układania opony w obręczy które są mega śliskie i szybko odparowują ale woda z mydłem pewnie daje podobny efekt, ewentualnie widziałem kiedyś takie cudo w którymś sklepi u nas ale nie miałem okazji z tego korzystać i ciężko wskazać czy by pomogło, a cena jak na taki drobiazg...

Napisano

ewentualnie widziałem kiedyś takie cudo w którymś sklepi u nas ale nie miałem okazji z tego korzystać i ciężko wskazać czy by pomogło, a cena jak na taki drobiazg...

 

Niezła cena jak na standardową żabkę z dospawanymi dwoma połówkami rurki, zapewne obcęgi same w sobie dają podobny efekt.

Napisano

twoje koła mówią ci: nie chcemy miec takich opon :D

a tak poważnie to ja przy kevlarowym ro ro walczylem z ztr alpine też kilkanaście minut. co zabawne przy drugim założeniu weszła palcami po 30 sekundach ale z druciakiem może być insza historia...

Napisano

Ja powiem tyle, ze nie mam problemow z zakladaniem opon na ZTR'e, wprawy juz troche jest. Ostatnio komplet RoRo wywinalem w mniej jak 5min. Z kojakiem tez sam sobie poradzilem w mniej jak 5 minut.

Fakt faktem, ze kazdy kto zaklada cokolwiek na ZTR'a po raz pierwszy ma problemy, tez to przechodzilem z RoRo Evo, to samo przechodzil anemia z forum. Z kazdym kolejnym razem to czysta przejemnosc.

 

Continental to jakas masakra... Nawet drugi rant siedzac w dolku (aczkolwiek ZTR tego dolka prawie nie ma :F ) nic nie pomagal. Zreszta opona z drugiej strony sama uklada sie w najnizszym mniejscu.

 

A tak finalnie, 2 pary obceg, kazda trzyma rant tam gdzie juz prawie wychodzi, bo palcami sie nie dalo trzymac, z taka sila wychodzil rant przy probach wbicia ostatniego fragmentu lyzkami... Reszte na 3 lyzki i 2 pary rak dodatkowe aby wbic koncowke rantu. Tragedia. Zrazilem sie do wymyslow conti, chyba juz wiem czemu nie mozna lub czego sa tak wielkie problemy zeby zalac Race Kinga na ZTR'e... :F

 

Poza tym, jak ktos planuje zlapac kapcia na ZTR'ze + waskie slicki, to powrot jedynie z buta :):D

Problemem nie jest zalozenie opony na obrecz, problem to nabicie opony tak by wskoczyly na rant, bez mydla i wody nie da rady. Mission impossible. No chyba ze ktos chce wbic wiecej PSI niz zalecane, ale to moze sie skonczyc tragicznie. Polecam zdjecie na light-bike :rolleyes:

 

W zwiazku z powyzszym, wlasnie dlatego uzywam kojaka z tylu, szansa przebicia jest naprawde, minimalna. Dodatkowo detki schwalbe z wykrecanym wentylem, zalane 30ml mleczka. :D

  • Mod Team
Napisano

 

 

W zwiazku z powyzszym, wlasnie dlatego uzywam kojaka z tylu, szansa przebicia jest naprawde, minimalna. Dodatkowo detki schwalbe z wykrecanym wentylem, zalane 30ml mleczka. :D

Tak się zapytam,w związku z tym że wspomniałeś że zalewasz dętki mleczkiem. W mijającym już sezonie przebiłem z 5-6 razy dętkę, co licząc po 13pln-a za sztukę trochę wyszło. Nie chcę kupować extra ciężkiej dętki DH, więc myślałem właśnie o zalaniu dętek, na Allegro widziałem produkt Slime. Dobre to czy lepiej wziąć coś innego? Gdzieś mi się jeszcze obiło o uszy/oczy że talk wewnątrz dętki robi problemy przy zalewaniu. Używam dętek Continentala.

Napisano

Szczerze? To nie wiem :D

 

5500km w tym sezonie i 1 kapec od 4 cm blachowkreta wbitego na sztorc w kojaka - LEDWO sie przebil do detki, a ja jechalem z nim przez 4km bo musialem zdazyc na pociag. Kolo bilo niemilosiernie, bo wkret byl wbity dokladnie posrodku kordu. Historia niesamowita, szkoda ze mnie sie spieszylo bo zrobilbym jakies fotki. Niesamowicie wytrzymaly jest raceguard.

 

W tym jezdzilem tak

Przod RoRo 2.25 + Detka schwalbe jakies zwykle, 180g + mleczko

Tyl RoRo 2.1 + Mleczko - na pewno przebite raz, wczoraj sciagnalem opone, jednakze system zalatal. Nawet nie wiem kiedy.

 

Zimowka

Przod łysa kenda K-849 + detki + mleczko

Tyl kojak 1.35 + detki, zapomnialem ta zalac mleczkiem.

Napisano

Temat zalewania detek juz sie przewijal tu i tam.

Wnioski sa takie ze pomysl jest lekko chybiony.

Dodaje wagi do zestawu, a nie o to przeciez chodzi i co wazne wlasciwosci uszczelniania sa gorsze od zalanej opony.

 

chyba juz wiem czemu nie mozna lub czego sa tak wielkie problemy zeby zalac Race Kinga na ZTR'e... :F

zakladalem ja pare razy i powiem ze zdazaly mi sie juz gorsze opony, te zaliczylbym do 'normalnie-zakladalnych'

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...