[Oświetlenie]

[NecroWarrior]

Potrzebuję oświetlenia przedniego do 100 zł.Dość często zdarza mi się jeździć w nocy po mieście i tutaj chciał bym być widoczny dla kierowców samochodów, jak i widzieć drogę.Dzień jest coraz krótszy a zdarza mi się dość często jeździć po lesie i tutaj chciał bym jak najlepiej widzieć drogę.Domyślam się, że za taką cenę rewelacji nie znajdę.Ale może ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.Dziękować z góry.

[McWolf]

Calkiem szczerze, ja mialem problemy zeby znalezc przednia lampke zdolna wzglednie dobrze oswietlic droge w lesie ale za 100 euro, wiec za 100zl bedzie bardzo ciezko, no chyba ze kupisz jakas zwykla latarke ledowa na allegro + mocowanie do roweru, ale to kiepskie rozwiazanie ze wzgledu na bardzo waski slup swiatla.

[Fludi]

Podobnie jak przedmówca. Za 100zł nie znajdziesz porządnej lampki, która dobrze oświetla drogę. Za 170-200zł możesz kupić np CatEye HL-EL520 albo Sigma Pava; to są takie chyba najtańsze lampki, które dosyć mocno i w miarę długo świecą.

Ewentualnie jak naprawdę nie chcesz wydać więcej niż 100zł, to zajrzyj na forum maniaków oświetlenia, swiatelka.pl czy jakoś tak to się zwało i na podstawie tamtejszych materiałów i pomocy forumowiczów zbuduj swoją własną lampkę, powinieneś się w tej kwocie zamknąć z czymś w miarę dobrym.

[MCT]

Jak napisał kolega Fludi polecam zajrzeć na forum swiatelka.pl Na naszym forum w dziale testów umieściłem opis kilku światełek dostępnych praktycznie w każdym sklepie w Polsce. Generalnie za 100 czy nawet 200pln nie kupisz nic co pozwoli Ci po lesie śmigać z prędkościami większymi niż 20km/h. Osobiście w tej chwili taka prędkość mi wystarcza, ale to jest jak nałóg jak zaczniesz to chcesz więcej i jaśniej, dużo jaśniej

Osobiście za około 75pln mogę Ci polecić lampkę firmy Mactronic MLF-1W, bardzo dobre wykonanie, jest szczelna i mi wystarcza na około osiem 40 minutowych przejazdów przez las w tygodniu. Snop światła jest dość wąski ale w lesie (w zupełnych ciemnościach) daję radę, na mieście na pewno też będziesz dobrze widoczny. Poza tym trzeba się przyzwyczaić do trochę innego myślenia o drodze przed nami gdy śmigamy w ciemnościach. I jeszcze jedna sprawa, jak jedziesz szosą i ktoś z naprzeciwka zaświeci to przestajesz widzieć cokolwiek przed sobą

[wojtekkrakow]

Ten Mactronic to fajna propozycja za taką kasę.

 

Wystrzegaj się Cat-eye, cena odwrotnie proporcjonalna do możliwości.

 

Co do samoróbek to polecam, bo sam się w to aktualnie bawię, tylko trzeba pamiętać o kilku sprawach zanim się za to zabierze:

 

- to długo trwa, projekt, zamawianie części, składanie

- trzeba mieć podstawowe zaplecze w postaci przyzwoitej lutownicy, past termo przewodzących itp, jak tego nie masz to koszta jednostkowe rosną

- to chyba nie możliwe zmieścić się w planowanym budżecie przy pierwszej lampce

- jak nie masz smykałki to wyjdzie straszydło

 

Ale mimo to polecam, zabawa przednia. Ja już się bawię 3-ci miesiąc, i ciągle buduje, do zimy skończe

[NecroWarrior]

A zatem Mactronic...Mam jednak jeszcze jedno pytanie jakbym przeznaczył o 50 zł więcej?150 zł zmieniło by to dużo?

[MCT]

Za 150pln powinieneś dostać MacTronic Bike ProScream z diodą Cree o mocy 170lumenów. Niestety nie używałem, widziałem w sklepie, dobrze wykonana, jeden z plusów tej lampki to możliwość modulacji wiązki. Nie wiadomo jednak jak to wpływa na trwałość obudowy, czy się nie rozregulowuje od wstrząsów, chociaż w ręku ciężko było przekręcić pierścienie, no i zasilanie 3xAAA, producent pisze 1,5h na maksa, zimą będzie znacznie mniej, ale poszukaj na swiatelka.pl wydaje mi się, że ktoś ją tam testował.

[NecroWarrior]

Właśnie byłem w sklepie rowerowym ...powiedziałem mniej więcej to samo co na forum jakie mam oczekiwania i gość zaproponował cos takiego

http://allegro.pl/lampka-diodowa-author-zoom-nowosc-2010-krajek-i1257280085.html

czy to oby na pewno dobry wybór?

[wojtekkrakow]

Ten Mactronic będzie lepszym wyborem a cena podobna.

 

Natomiast zastanów się nad zwiększeniem budżetu.

 

Bo np ten wyższy model Scream jak i ten poprzedni 1W są napędzane paluszkami AAA, takie padają po kilku godzinach.

Nakupujesz się tych baterii przez rok sporo, zostają więc akumulatorki + ładowarka do nich, a to koszta kilka dyszek jak nic.

 

Jak weźmiesz tego 1W to przekroczysz 100zł, jak tego Scream to przekroczysz 150zł z aku+ładowarką.

 

Za nie całe 200zł masz kilkukrotnie mocniejsze światło które ma ładowarkę i akumulatory w zestawie:

 

PAVA

 

Oceń sam na stronie Dominika:

Mactronic DIF-1W / MLF-1W vs PAVA

 

 

http://www.light-test.info/

[pawelsystem]

na pavie da się jezdizć szybciej po lesie ale w komplecie z czołówka rok temu na mazovi 24h pozyczyłem mactronica K2 HLS-K2SL i na brak światła nie narzekałem w lesie

[NecroWarrior]

Dzięki wielkie trochę mi się "rozjaśniło"

[Hanzo]

Zamiast Mactronika MLF-1W możesz kupić coś takiego. Obudowa taka sama jak mactroniku, świeci prawie tak samo tylko światło ma trochę bardziej niebieską barwę. Kupiłem ją jak oddałem mlf-1w do naprawy (popsuła się po 3 daniach), teraz mam i używam obydwóch. Ale i tak przydało by się coś mocniejszego bo świecą i tak za słabo.

3W to tylko nazwa a nie moc diody. Taki chwyt marketingowy.