Skocz do zawartości

[rower]Enduro do 8000zl-kupić/składać?


Ravstyle

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

Nosze się z zamiarem zakupu roweru na przyszły sezon do Enduro:) Kwota do wydania to 8000zł.

Oczywiście w sklepie wchodzi w grę negocjacja ceny dlatego może byc troche powyżej 8000zł.

Jednak problemem jest to czy kupic gotowy rower czy jednak bawić sie w składanie?

Faktem jest, ze nie mam zbytnio czasu na składanie takiego rowerku i szukanie części, jezeli jednak udało by sie w ten sposób złożyc cos lepszego od gotowego juz roweru to oczywiście jestem ZA.

Do wyboru mam rowery:

Giant Reign 2 2011

Specialized Pitch Pro 2011

ewentualnie Giant Reign 1 2011 (Możliwośc wielkiej negocjacji ceny) jednak póki co na polskiej stronie Giant'a nie ma tego modelu ani jego ceny. Mysle ze bedzie sie wahał w granicy 9.5 tyś.

Zależy mi na jak najlepszej opcji poniewaz nie sa to dla mnie małe pieniadze dlatego chce sie poradzic zanim postanowie;)

Aaaa i jeszcze cos. Rozmiar ramy. Mam 178cm wzrostu i optymalny rozmiar dla mnie to 18" jednak zeby czerpać stu procentową przyjemność z jazdy zastanawiam sie czy nie byłaby lepsza ramka w rozmiarze S? co o tym sądzicię?

pzdr

  • 3 tygodnie później...
Napisano

ja bym kupił cały a z czasem zmieniał jak coś się zużyje na lepsze

giant 2011 reign 1 chyba nie bedzie dostępny w Polsce?

mi osobiście bardziej się podoba kolorystycznie od 2011 reigna2

a gdzie można takie fajne upusty dorwać?

Napisano

Mam Reigna 2008 jeździłem na 2011 i muszę przyznać, że trochę się pozmieniało, IMO na gorsze. Reign stał się rowerem do AM/Trail, jest dłuższy i bardziej ospały. Swojego używam do enduro/fr/dh(pewnie zaraz ktoś wyskoczy, ze to się wyklucza i przesadzam... ale zajrzyjcie na mój profil PB z sygnatury). Z podanych przez Ciebie rowerów wybrał bym Speca Pitcha, rower skoczny, bardzo fajnie zachowujący się na zjazdach i podjeżdżający też całkiem fajnie, mimo braku virtualnej zawiechy typu maestro zawieszenie praktycznie nie pompuje. Co do rozmiaru to jednak przy wzroście 178 Ska to stanowczo za mało, ja mam Lkę i nie narzekam no może przy lotach jak jakiś trick wykonuje to jest ciężej ale do enduro dla mnie jest idealna. Mka jest najlepsza, będzie Ci się dobrze podjeżdżać i na zjazdach będziesz miał duży komfort, przy Sce rower był by trochę za krótki i na podjazdach myszkowało by Ci koło.

Aha i też bym zaczął jednak od całego roweru, jak byś składał to kupiłbyś może dobrą ramę i amor a przy reszcie musiałbyś iść na duży kompromis, a kupując cały rower będziesz mógł stopniowo go udoskonalać ale będziesz wiedział faktycznie jakich części potrzebujesz.

Napisano

Nigdzie nie znalazłem info że jest dłuższy, z tego co wiem tylko kąt się zmienił. Napis coś więcej o jeździe na 2011 w porównaniu do przedniej wersji bo jestem zainteresowany.

Napisano

Spada kurs doalra. Pod koniec roku będzie można wyrwać nówke Totema nawet za 1600zł więc składanie nie jest takie złe zwłaszcza jeżeli za taką samą kase złożysz lepszy rower...

Napisano

Nigdzie nie znalazłem info że jest dłuższy, z tego co wiem tylko kąt się zmienił. Napis coś więcej o jeździe na 2011 w porównaniu do przedniej wersji bo jestem zainteresowany.

 

Mi zrobili porównania danymi z katalogów Gianta i wyszło, że jest minimalnie ale jednak dłuższy(co nie musi być faktem bo szukając INFO na stronie Gianta wyszło, że są takie same). Mi osobiście kiedy na niego wsiadłem wydawał się dłuższy, może to dla tego, że w swoim mam mostek 50mm ale Ja mam ramę L a jeździłem na Mce 2011. Może to kwestia tego, że nie miałem jakoś bardzo dużo czasu na ustawienia, ale nowego reigna ciężej mi było wyrwać do góry i zrobić np. 40centymetrowego bunnyhopa, zawieszenie stało się też jeszcze bardziej liniowe dzięki czemu przy zalecanym SAGu udało mi się je dobić. Na plus może być to, że zawieszenie stało się odczuwalnie czulsze i, że przednie koło mniej myszkuje na stromych podjazdach. Więcej Ci niestety nie napiszę bo jeździłem na nim jakieś 2 godziny a to mało, żeby dobrze poznać rower.

Napisano

Dzieki wielkie za odpowiedzi.

Szczerze mowiąc to bardziej przekonuje sie do Giant'a Reigna. Moze dlatego ze mam rower do XC tej marki i chodz rama była całkiem zwyczajna i tania to trzymie sie juz dłuuugo;)

Do AMUN: taki upust tylko w zaprzyjźnionym sklepie i dzieki wydaniu w nim kupy kasy;)

Do DAMIAN24: O takie info mi mniej wicej chodzilo. Mam zamiar uzywać roweru do podobnych celów dlatego dzieki za wypowiedź:voodoo:

Nie pozostaje mi nic innego jak poczekać do przyszłego sezonu i odbyć konkretną jazde próbna na Specu i Giancie;) wtedy sie oceni co lepsze;)

Aha i co do rozmiaru ramki to jezdziłem na Giancie Trance i chyba jednak M-ka wydaje się najrozsądniejszym wyborem.

Ostatnio w ofercie pojawił sie nowy model a mianowicie:

MONDRAKER DUNE;) Moze ktos słyszał o tej marce albo jeżdził? Na zagranicznych forum chwalą sobie jego zawieszenie...no i skok 160/160 cena porównywalna z innymi modelami tej klasy. Powiem, ze kusi mnie ten rower ponieważ marka jest dośc mało znana w naszym kraju;) http://www.mondraker.com/11/eng/bikes/Dune-/112

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...