[rękawiczki rowerowe] na zimę

[KUBATRIX]

NIE MA żadnych dobrych rękawiczek zimowych. Testowałem już z kilka par i żadna się nie nadaje na jazdę poniżej -5. A jak wiadomo że jak na termometrze jest zero stopni to podczas jazdy jest o 5-10 stopni mniej no chyba że nie przekraczamy prędkości 10km/h, a jak wieje wiatr to współczynnik obniżający temperaturę jest jeszcze niższy czyli kolejne 5 stopni w dół ;/ Kupiłem kilka modeli rękawic rowerowych i żadne się nie sprawdziły. Najgorzej jak na stronie piszą pierdoły że to najwyższy model najlepsza membrana a w praktyce po przejechaniu 10km jest już masakrycznie zimno. Nawet wersje z ocieplanym windstopperem nic nie dają bo mrozu jednak nie zatrzymują. Każdy inaczej odbiera zimno mi najgorzej marzną ręce. Jak chcecie to mogę opisać kilka modeli które posiadam

[Grand231]

Każdy inaczej odbiera zimno mi najgorzej marzną ręce.

No właśnie każdy ma inne ręce mi moje Accenty w zupełności wystarczają jeździłem w nich już kilka poranków niekiedy było ok -3, -4 co prawda tylko 10 km ale nie narzekam - co prawda co jakiś czas musiałem ruszać palcami żeby je rozgrzać ale myślę że to jest normalna sprawa przy niskich temperaturach.

[KUBATRIX]

Ja jeździłem jak była szklanka na jezdni Z minus 10 było spokojnie żadne ruszanie palcami nic nie daje. Najlepiej mi pomagało zejście z roweru i biegnięcie z kilka minut po drodze głupio to wyglądało ale to jest najlepszy sposób. Myślę nad bieganiem w zimie bo rower będę musiał odstawić

[SifoDyas]

A co myślicie o tych rękawicach? http://allegro.pl/661-rekawiczki-transition-czarne-2010-nowosc-i1297353383.html

[jasskulainen]

po tych zdjeciach ciezko cokolwiek powiedziec

ale nie wygladaja na zbyt cieple

 

 

ja osobiscie na dniach przetestuje taki zestaw :

 

jako pierwsza warstwa: http://www.decathlon.com.pl/PL/jedwabne-r-kawiczki-26184662/

jako druga warstwa: http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_R%EAkawiczki+PERFORMANCE+XC+CW9U207205.html?PT=53139506&PZTA=8&HNT=T&PD=53010947&WSZDZ=T

[kris69_]

po tych zdjeciach ciezko cokolwiek powiedziec

ale nie wygladaja na zbyt cieple

 

 

ja osobiscie na dniach przetestuje taki zestaw :

 

jako pierwsza warstwa: http://www.decathlon.com.pl/PL/jedwabne-r-kawiczki-26184662/

jako druga warstwa: http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_R%EAkawiczki+PERFORMANCE+XC+CW9U207205.html?PT=53139506&PZTA=8&HNT=T&PD=53010947&WSZDZ=T

 

pierwsza warstwa może jednak

http://www.decathlon.com.pl/PL/r-kawiczki-forclaz-20-137300826/

8 zł i lepiej ogrzeją, może być tylko ciaśniej

[Salahan]

WItajcie,

 

 

To chyba moj pierwszy post na forum, więc serdecznie witam

 

Przymierzam się do jazdy zimowo-górskiej w tym sezonie po Beskidach, wokół Wrocławia po ok 100. I w związku z tym mam pytanie o rękawiczki, czy ktoś jeździł może w softshellowych np. Jacka Wofskina? (http://www.e-horyzont.pl/rekawice-softshell-basic-glove_35819t.html) Ew. czy ktośpoleca inne?

 

Zdravim

[cichy66]

Od 10 dni używam rękawiczek Seal Skinz Winter Handle Bar Mitten http://www.sealskinz.com/cgi-bin/psProdDet.cgi/KJ831%7C%7C~@c~@b%7C0%7Cuser%7C1,0,0,1%7C56%7C

oraz czapki Seal Skinz Windproof Skull Cap http://www.sealskinz.com/cgi-bin/psProdDet.cgi/KJ631%7C%7C~@c~@b%7C0%7Cuser%7C1,0,0,1%7C56%7C i na kask ochraniacz przeciwdeszczowy Vaude http://www.vaude.com/epages/Vaude-de.sf/sec66_lF_NR0bM/?ObjectPath=/Shops/Vaude/Products/13299/SubProducts/132990100 a temp. -5,-3 przez te kilka dni i na razie nie marznę,a dwa lata temu już odmroziłem dwa palce prawej ręki do tego stopnia ,że jak jest chłodniej i nie musi być nawet ujemna temp.te palce robią się zupełnie białe jak u trupa(prawdopodobnie uszkodzone naczynia krwionośne-proces raczej nieodwracalny) uważajcie zatem na kończyny a w szczególności paluchy.Przy rękawiczkach zimowych ważne jest również żeby były nieprzemakalne,gdyż nawet ciepłe jak namokną bardziej potęgują zimno i wtedy bardzo łatwo o odmrożenia.

http://www.forumrowerowe.org/topic/79610-rekawiczki-sealskinz/page__p__789225__fromsearch__1entry789225

[Darek14]

Na większe mrozy nie ma sensu zawracać sobie głowy rękawiczkami rowerowymi (pieniądze wyrzucone w błoto) i lepiej kupić narciarskie.

[cichy66]

Ja używałem dość grubych narciarskich i mimo to paluchy odmroziłem.nie były to jakieś firmowe,ale wiatro i wodoodporne a mimo to nasiąkały woda.No i bardzo niewygodne w operowaniu manetkami bo dość grube.No ale każdy ma inną odporność na zimno.

[Salahan]

Czyli zdecydowanie kupić porządne na narty?

 

A może właśnie z windstopperem i odporne na wodę?

 

Naprawdę nie wiem jak to rozwiązać, a już w swoich letnich jeźdxić niemogę, bo w paluchy zimno

[Grand231]

Porządne rękawice na narty są z reguły grube i stosunkowo ciężko będzie się w nich zmieniać biegi, na twoim miejscu kupiłbym porządne ocieplane rękawiczki rowerowe z Windstoperem, swoboda ruchu będzie zdecydowanie większa.

[jasskulainen]

pierwsza warstwa może jednak

http://www.decathlon.com.pl/PL/r-kawiczki-forclaz-20-137300826/

8 zł i lepiej ogrzeją, może być tylko ciaśniej

 

 

tak sie sklada ze mam rowniez te rekawiczki ale uzywam ich na codzien, do normalnego chodzenia

 

i sa zdecydowanie za grube, by je wcisnac pod normalne rekawiczki rowerowe

na razie komfort w tych jedwabnych jest wystarczajacy

[kris69_]

tak sie sklada ze mam rowniez te rekawiczki ale uzywam ich na codzien, do normalnego chodzenia

 

i sa zdecydowanie za grube, by je wcisnac pod normalne rekawiczki rowerowe

na razie komfort w tych jedwabnych jest wystarczajacy

 

posiadam te rękawiczki

http://www.decathlon.com.pl/PL/r-kawiczk-zimowe-czarne-49670761/

i nie mam większego problemu z założeniem drugiej pary polarowej pod spód

[jasskulainen]

tzn nie twierdze ze nie da sie ich zalozyc

ale na razie jest zdecydowanie zbyt cieplko na polarowe rekawiczki

 

ale to bardzo indywidualna sprawa

[hehe12]

Czytam różne fora i widzę że z rękawiczkami zimowymi to problem jest. Dojeżdżam 15 km do pracy, potrzebowałbym jakieś na temperature -20st, bo marznięcie palców to mój największy kłopot. Może narciarskie? Testował ktoś z Was jakieś?

[hehe12]

Ej a może na motor jakieś?

[exocet]

witam , jak jest ponizej 0 stopni używam snowboardowych sprawdziły sie doskonale nawet przy - 15 st, za to z zimna szybko nogi wysiadły, a teraz ( 5- 8 st w 3 city ) mam jakieś rękawice no name z windstoperem za 70 zł.

 

pzdr

[mrmorty]

Czytam różne fora i widzę że z rękawiczkami zimowymi to problem jest. Dojeżdżam 15 km do pracy, potrzebowałbym jakieś na temperature -20st, bo marznięcie palców to mój największy kłopot. Może narciarskie? Testował ktoś z Was jakieś?

 

Dokładnie na te temperatury pozostają tylko narciarskie/snowboardowe. Używam narciarskich już przy temperaturach -10 bo mi łapy bardzo szybko marzną i dedykowane na zimę rowerówki już nie wyrabiają.

Zwróc uwagę na to by miały wewnątrz jakąś sensowną wkładkę typu Thinsulate(najlepiej). Pamiętam test producentów rękawiczek narciarskich i właśnie rękawiczki z tą wkładką najdłużej trzymały ciepło po zdjęciu. Nie podam też modelu ani marki, została mi w pamięci tylko nazwa wkładki ocieplającej.

Kolejna sprawa to rozmiar rękawic - rękawice nie mogą byc mocno dopasowane(czyt niemalże obcisłe)! Musisz zostawic trochę luzu dla cyrkulacji powietrza. Przydatne też będą jakieś gumowe wstawki na palcach by rękawice nie ślizgały się na klamkach.

z mojej strony tyle.

jch

[BoaPoweR]

Normalnie pomocy ludzie !!! szukam rękawic na zimowe warunki, tak mi marzną ręce, że po przejechaniu dystansu ok. 5km w temperaturze -10 (-15) stopni Celcjusza muszę odmrażać ręce a ból taki, że mam chęć je odciąć

 

Próbowałem już różnych sposobów i wszystko zawodzi, czy na tym forum jest jakiś zmarzluch i ma lekarstwo na tą dolegliwość nie brzmiące w stylu - "nie jeździć" ?

 

Posiadam rękawice Reusch Slope R-tex wydałem na to 170zł miały mi się gotować w nich dłonie a tu lipa, wczoraj założyłem cieniutkie rękawiczki do biegania kalenji na to zwykłe miejskie rękawiczki wełniane za 5zł na to wspomniana rękawica Reusch, dłonie posmarowane grubo jakimś kremem zimowym i .... na 4-5kilometrze trasy już jechałem z bólem powodowanym marznięciem palców. Rękawice nie są obcisłe więc nie jest to problem ucisku.

 

Mam w głowie już tylko jeden pomysł albo podłącze do nich ogrzewanie elektryczne albo kupie jakieś ogrzewacze w markecie te co się łamie i oddają ciepło.

 

Proszę o podanie jakichś rozwiązań bo fajnie by było pojeździć po tym śniegu

 

Ten sam wątek założyłem na blogu bikestats więc jakby co to proszę nie dublować wypowiedzi.

 

Pozdrower.

[Dinsdale]

Myślę że warto zainteresować się też ofertą Polednika. Jeżdżę drugą zimę w rękawicach Polednik Windtex, przy obecnych temperaturach rzędu -12C - -10C nie mam najmniejszego problemu z marznącymi palcami podczas krótkich dojazdów do pracy (ok. 30 min), podczas ponadtrzygodzinnej jazdy przy temperaturze ok. -12C (aczkolwiek przy słońcu i małym wietrze) również nie marzły mi palce. Oczywiście zależy tu dużo od indywidualnych predyspozycji organizmu. Polednik posiada w ofercie również model Syberia, który wg producenta jest najcieplejszymi rękawicami w ich ofercie, więc mogą być również godne uwagi.

[tobo]

Hm, może przed opuszczeniem domu zagrzej ręce, np w ciepłej wodzie? Mam podobny do ciebie problem, ręce łatwo mi marzną.

Nie wiem w jakim otoczeniu mieszkasz, mi zawsze pomaga konkretne rozgrzanie organizmu; jeśli "złapię" temperaturę to ręce też się rozgrzewają i jest ok. Do tego przydatny jest jakiś podjazd

Druga opcja to rękawiczki mające jedną komorę na cztery palce, wtedy grzeją się wzajemnie. Nie jest to rozwiązanie zbyt komfortowe ani ergonomicznie bo takie rękawiczki nie dają zbyt dobrego wyczucia dźwigni hamulcowych i manetek, ale jednak chyba zamarzanie rąk jest wiekszym problemem. Są też np rękawiczki z dwoma osobnymi palcami (kciuk i wskazujacy) a reszta jest razem.

[BoaPoweR]

Dzisiaj (przy -10) wypróbowałem metodę gorąca herbata na szybko przed samym wyjściem i jazda. Efekt zadowalający, dojechałem bez czucia zimna - oczywiście miałem 2 pary rękawiczek Co do otoczenia to w odległości ok. 2km jest bardzo duży zbiornik - tak zwane morze rybnickie - więc mamy tu zawsze dość dużą wilgotność.

[psawicki]

Mam Gore, które są bardzo ciepłe. Jeżdżę całą zimę i nie zdarzyło mi się w nich zmarznąć. W razie czego mógłbym jeszcze ubrać jakieś cieńkie pod spód, ale nigdy nie było takiej potrzeby. Narciarskie się nie nadają, bo są zbyt sztywne.

 

Te Gore są z GoreTexem i jakimś ciepłym wypełnieniem.

[Darek14]

Sztywne są, ale się nadają. Przecież wielu rowerzystów jeździ zimą w rękawiczkach narciarskich.