Skocz do zawartości

[do 2000] rower miejski, dojazd do pracy


drzalek

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka,

Mam zamiar kupić sobie nowy rower. Zależy mi, żeby to był rower miejski, wygodny, tak, żeby pozycja

była wyprostowana. Teraz mam rower crossowy i taka pozycja nie za bardzo mi odpowiada. Rowerem

jeżdżę tylko po mieście, po ścieżkach rowerowych.

Na chwilę obecną znalazłem dwa rowery

1. Accent

http://www.velo.com.pl/rowery/?id=382

2. Unibike

http://www.unibike.pl/amsterdam8rgts.html

 

Niestety nie znam się za dobrze na rowerach. Staram się jakoś przygotować do zakupu. Przeczytałem

wiele tematów na forum, faq, ale nie czuje się pewnie. Postanowiłem zatem zapytać Was o

zdanie. Który z powyższych rowerów jest lepszy i czy w ogóle te rowery są dobre, a może macie jakieś

sprawdzone pewne marki i pewne modele.

 

Na rower chciałbym wydać maksymalnie 2000zł, byłoby miło zmieścić się w kwocie 1500zł choć przeprowadzony rekonesans świadczy o tym, że będzie ciężko. Tak czy inaczej cena nie jest najważniejszym kryterium. Jeśli rower będzie tego wart, mogę wziąć na raty za wyższą cenę, jednak wydaje mi się, że na moje wymagania nie będzie takiej potrzeby.

 

Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dwa podobne http://www.kross.pl/rower/100-TRANS_SANDER.html , http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tourer.cs.2.czarny/4701/39372/ ten giant też ma tańsza wersję .

Accent ma (jak i cała reszta ) dobry shimanowski napęd i piastę z prądnicą . Rower w sam raz do miasta . O jakości samej ramy , obreczy , opon raczej nikt nic nie powie . Myślę że jazdę miejską wytrzymają .

Unibike - cały osprzet dobry . 8 biegów to nawet szkoda do miasta . Ale.. rower jest ciężki , nie widzę nózki , rama jest dość długa nie wiem czy zapewni ci wyprostowaną pozycję .

Kross - producent zaliczył go do kategorii trekking - to coś wiecej niż mieszczuch . Rower ma wszystko co trzeba .

Giant -to też rower turystyczny - dobry . Z opisu wynika że ten droższy ma 3 hamulce !? , tańszy typowe Vki .

Każdy z tych rowerów nadaje się do jazdy po mieście i rekreacji . Który z nich zapewni ci odpowiednia pozycję musisz spr. sam . Tylko przymiarka pozwoli to ocenić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze opcja budżetowa.

Brennabor C-400 v.2.3 - http://brennabor.pl/shop.php?id=13

Kolega kupił taki pod koniec czerwca do jazdy po mieście (rekreacyjnej - wycieczki w weekendy i po pracy) i jest zadowolony.

Mimo sezonu wytargował niższą cenę u jakiegoś dystrybutora w Warszawie.

 

Zaletą powyższego Unibike jest lepsza piasta wielobiegowa i hamulec rolkowy z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Dzięki za odpowiedzi.

 

Wiadomo, że przed zakupem będę mierzył, poki co usiłuje zebrać jak najwięcej informacji o jakości, żeby wiedzieć w czym wybierać, także Wasze opinie są mi bardzo pomocne.

 

Ostatecznie zadecyduje wygoda i pewnie cena roweru. Póki co accent jest najtańszy.

 

Jeśli ktoś może coś jeszcze poradzić to będę zobowiązany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka uwag od mnie.

Ciężar roweru miejskiego nie ma znaczenia. Najważniejsza jest pozycja. Musi Ci odpowiadać. Regulowany mostek jest konieczny. Podobnie komplet wyposażenia (oświetlenie, błotniki, bagażnik, nóżka i jak najpełniejsza osłona łańcucha).

W tej 8-mio biegowej piaście nie chodzi o liczbę biegów, tylko o łatwość zmiany biegów i mniejsze opory stawiane przez piastę. 8-mio biegowa według producenta jest nieco lepsza (od 7-mio biegowej).

Dwa z rowerów mają hamulec w torpedo. To dosć niewygodne rozwiązanie. Przy długich zjazdach bywa męczące. Na postoju pod światłami często chce się obrócić pedała, tak aby móc swobodnie ruszyć. Ten hamulec to uniemożliwa. Da się przeżyć, ale warto wiedzieć przed zakupem.

Spróbuj ocenić rowery bez patrzenia na cenę. Niestety na tym świecie nie ma nic za darmo. Mniejsza cena jest najczęsciej okupiona jakimiś brakami (w wyposażeniu lub jakości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężar ma znaczenie jak trzeba rupiecia nosić po schodach . A jazdy z torpedo faktycznie trzeba się nauczyć . W nagłych sytuacjach hamowanie musi być odruchem ,ja sam kilka razy szukałem klamek na pustej kierownicy . Sam hamulec ma i zalety i wady . No to najlepszy ten Giant - ma i vki i torpedo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taką też przyjąłem taktykę, żeby nie patrzeć na cenę i zebrać jak najwięcej atrakcyjnych propozycji, ale w rezultacie będę musiał coś wybrać i cena też pewnie będzie jakimś wyznacznikiem.

 

Póki co nie sugeruje się kosztami choćby z tego względu, że te same modele w różnych sklepach maja różną cenę np. ten Amsterdam kosztuje w większości sklepów w okolicach 1950, a w kilku znalazłem po 1650, 1700. Kiedy będę miał już wybrany model znajdę odpowiedni sklep :P

 

Co do Waszych uwag to są one dla mnie bardzo cenne. Nic nie wiedziałem o tym torpedo, nawet nie znałem takiego pojęcia, choć próbowałem się do tematu przygotować. Prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że kupno roweru to taki ciężki temat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Też teraz patrzę na rowery miejskie, bo jest parę wyprzedaży i ceny jakoś przystępniejsze. Ja wybieram tutaj: http://www.forumrowerowe.org/topic/78453-rower-miejski-pashley-vs-batavus-ktory-lepszy/

 

A co do biegów w piaście, to racja, bardzo wygodne rozwiązanie do jazy po mieście. Zwróć uwagę przy hamulcach, czy wolisz ręczne, czy torpedo. Można znaleźć rower z biegami w piaście i hamulcami ręcznymi, takie ma np. ten Pashley, ale wtedy masz hamulce bębnowe lub rolkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

W efekcie zdecydowałem się na tego Amsterdama i postanowiłem opisać Wam swoje wrażenia.

 

Po pierwsze jestem bardzo zadowolony z zakupu. Rower ma wszystko co trzeba, nawet nóżkę, o której tu była dyskusja. 8 biegów to rewelacja (choć pewnie 7 by wystarczyło) zwłaszcza przy tak ciężkim rowerze, gdzie ruszenie z miejsca np. na 8 to zadanie dosyć trudne. Osobiście używam biegów głownie od 4 do 7, czasami 3 i 8. Na jedynce zdarzyło mi się raz ruszać pod górkę :-). Biegi chodzą jak marzenie, nie wiedziałem, że te biegi w piaście to taka fajna sprawa. Całe wyposażenie też jest super: błotniki, oświetlenie (nieźle daje :-) ) z jakimś akumulatorkiem w piaście bo tylne światełko nie gaśnie, gdy przestanie się kręcić koło. Hamulce też sprawdzają się dobrze. Mogę się przyczepić chyba tylko do dzwonka bo dali największy badziew, ale to akurat można tanio wymienić. No i może nie najwazniejsza rzecz, ale bardzo przyjemna: rowerek jest naprawdę bardzo ładny, ogólnie wzbudza zainteresowanie jak nim jadę :-) - wiem, że ma to tez swoje minusy.

 

A teraz ciemna strona roweru :-). Dla mnie największą wadą roweru jest jego wielkość. Jednak jest to też jego zaleta. Zaleta bo jest przez to bardzo wygodny, a wada bo mam problemy z przenoszeniem roweru po klatkach schodowych i przy znoszeniu i wyprowadzaniu z piwnicy. Bilans ostatnich tygodni to czarna ściana w piwnicy od moich opon i zniszczone drzwi od piwnicy i wejściowe na klatkę. Ciężar roweru może byc problemem dla kogoś kto nosi swój pojazd po schodach na jakieś wyższe piętra.

 

A teraz dlaczego akurat ten.

Mierzyłem sporo rowerów. W pamięci utkwił mi jednak tylko ten Accent bo był najsilniejszym konkurentem, zwłaszcza cenowym. Niestety po przymiarce okazało się, że rama jest zbyt mała, a w sklepie, w którym była promocja nie posiadali już większej. Poza tym jak wsiadłem na ten rower to wszystko wydawało się w nim takie jakieś plastikowe, byle jakie. Nie wiem może to tylko takie wrażenie, ale jak po chwili siadłem na Amsterdama to poczułem się zupełnie inaczej.

 

Podsumowując mogę polecić ten rower wszystkim tym, którzy poszukują typowego mieszczucha. Polecam tylko poszukać dobrych promocji. Mi udało się oszczędzić prawie 300 zł także warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam,

W efekcie zdecydowałem się na tego Amsterdama i postanowiłem opisać Wam swoje wrażenia.

Witam,

 

Właśnie jestem na etapie kupowania nowego roweru. W zasadzie potrzebuję go również tak jak Ty do jazdy miejskiej + ewentualnie do weekendowych wycieczek. Dotychczas nie brałem w ogóle pod uwagę "amsterdamów" ale dzięki Twojemu opisowi pomyślałem, że to może być dobry wybór. Jeżeli możesz to napisz gdzie i za ile go kupiłeś. na razie najtaniej znalazłem w sklepie rowerzysta.pl - ok. 1600 zł.

 

Pozdrawiam,

darsoon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Właśnie jestem na etapie kupowania nowego roweru. W zasadzie potrzebuję go również tak jak Ty do jazdy miejskiej + ewentualnie do weekendowych wycieczek. Dotychczas nie brałem w ogóle pod uwagę "amsterdamów" ale dzięki Twojemu opisowi pomyślałem, że to może być dobry wybór. Jeżeli możesz to napisz gdzie i za ile go kupiłeś. na razie najtaniej znalazłem w sklepie rowerzysta.pl - ok. 1600 zł.

 

Pozdrawiam,

darsoon

 

looknij Accenty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...