Stunter12 Napisano 13 Września 2010 Napisano 13 Września 2010 Witam wszystkich jestem nowy na forum więc jeżeli zły dział to sorki Odrazu przejde do tematu chciałbym kupić amortyzator przedni jednak nie zabardzo wiem jaki kupic chciałbym żeby był on dobry do skakania jednak dobry także do cena ok.300zł
Lollex Napisano 13 Września 2010 Napisano 13 Września 2010 Na poczatek powiedzdo jakiej ramy, jakie to ma być skakanie? cos ciezszego czy moze jakies mocniejsze xc. Za 300zl bedzie cieżko.
Toluz Napisano 13 Września 2010 Napisano 13 Września 2010 Za 300zł nic dobrego nie dostaniesz.Dozbierałbym jeszcze 200zł - 300zł i kupiłbym używanego Pike'a.Poza tym ,tak jak napisał kolega Lollex ważne jest do jakiej to ramy , i jak jeździsz?W czym jeździsz i czy jesteś początkujący .
Mod Team sznib Napisano 13 Września 2010 Mod Team Napisano 13 Września 2010 Używanego Dirt Jumpera można za 300pln wyrwać, a takie Duro za 100-150pln. Na początek wystarczy.
Lollex Napisano 13 Września 2010 Napisano 13 Września 2010 jak nie ma pojecia i pisze ze nie wie co i jak to nowym duro sie zadowoli, skoki jego pewnie wieksze jak 0,5 m nie beda. Ale moge sie mylić
Stunter12 Napisano 14 Września 2010 Autor Napisano 14 Września 2010 na razie lekkie skoki trochę ponad 0,5m Co do ramy to na razie jest to jakiś marketowy rower ale mam zamiar kupić nową ramę mysle o krosie hexagonie
lyndowss Napisano 14 Września 2010 Napisano 14 Września 2010 To nie jest rower przeznaczony do skakania. Mam KROSS HEXAGON V3 i po mojej lekkiej jeździe XC, to już koła się lekko scentrowały. Ty chcesz pokonywać tym jakieś dropy. Mówiąc lekkie XC to mam na myśli polskie drogi bo wiadomo w jakim są stanie. Wypad do lasu co jakiś czas i to tyle. W tym przedziale to możesz kupić chyba tylko SR SUNTOUR XCR, lub coś podobnego. Jakbyś podał więcej informacji np. wagę to można by coś więcej powiedzieć.. Ten amortyzator to tylko do XC i to właśnie dla początkujących. Jeżeli masz jakiś makrokesz to odradzam Ci montowanie w niego czegokolwiek oryginalnego (czyt. porządnego), bo taki amortyzator przy rurze sterowej złapie Ci luzy. Mostek w takich "rowerach" jest za słaby żeby trzymać całe stery w jednej pozycji. Wiem, bo niestety mam doświadczenie w takich chińskich badziewiach. Uzbieraj więcej kasy i kup dobry rower, używany lub nowy. zajrzyj do działu giełda rowerowa.
Lollex Napisano 14 Września 2010 Napisano 14 Września 2010 hexagon?? jak juz kolega sie rozpisal pomysl krytyczny. lepiej kup jakiegos dartmoora sf/ krosa signa ds/dragstara na poczatek ci starczy jak nie masz kasy, chyba ze masz jakis wiekszy budzet.
Stunter12 Napisano 16 Września 2010 Autor Napisano 16 Września 2010 Co do tej ramy mówiłeś o darmooze czy ta rama moze być do xc bo bardzo mi się spodobała http://allegro.pl/rama-dartmoor-street-fighter-14-zielona-m-r-i1226218412.html aaa, co do amora to wybrałem duro a tutaj link do niego http://allegro.pl/amortyzator-sr-suntour-duro-djd-pivoty-okazja-i1195967269.html
Lollex Napisano 17 Września 2010 Napisano 17 Września 2010 do xc mowisz ?? teoretycznie tak jezeli chcesz miec uniwersalny rower, dlaczego teoretycznie?? duro do xc sie nie nadaje, za duzy skok ale jak co nie jest zabronione jest dozwolone wiec na upartego moze być. po 2, 350zl za duro ?? wez nie przesadzaj. http://allegro.pl/amortyzator-suntour-duro-djd-130-piwoty-i1197427935.html tu masz za 320. Na poczatek ci wystarczy, ale za jakis czas i tak bedziesz myslal o zmianach
Artursx1 Napisano 17 Września 2010 Napisano 17 Września 2010 Możecie dać mi powód po co kupować duro ? Miałem ten widelec , po cenie 80% mniejszej niż sklepowa , od kumpla używany 2 mies bez żadnych wad . Używałem go w FR ( jako początkujący freerider ) . Zawsze były z nim problemy , w zasadzie z tą kiepowatą "pracą" . Amor ustawiony pod skoki aby tłumił nie wybierał nic na trasach , jedynie głębsze dowalenia lub niedoloty . Ustawiony na minimalne tłumienie dobijał z krawężnika a na trasach wraz nie chodził . Potem zrobiłem mu tuning duro , pochodził jakoś 1 dzień a potem wraz mulenie typowe dla duracza . Ten amortyzator ani mocny nie jest , ani nie chodzi dobrze , 320 zł to jak dla mnie za dużo na to coś . Dostajemy nowy amortyzator który i tak chodzi gorzej od 7 letniego marzochhi bomber z1 (tego taniej kupimy) , więc nie widzę powodu dla którego warto kupić ten widelec .
Toluz Napisano 17 Września 2010 Napisano 17 Września 2010 Ja mam taki secik : Dartmoor street fighter plus duro.Zakupu duro odradzam od razu.Cały czas muli,regulacja odbicia działa bardzo średnio,regulacje naprężenia wstępnego przemilcze...Mówie,najlepiej dozbierać 200-300 stówki i kupić coś używanego -pike,agryle albo jakieś marzocchi.Ale te 'słynne' dirt jumpery 3 nie są jakoś świetne.Ktoś kiedyś powiedział że dj 3 to takie nawet gorsze w pracy duro.
Toluz Napisano 18 Września 2010 Napisano 18 Września 2010 Kolego Lollex ,zanim coś skomentujesz prosiłbym żebyś jeszcze raz przeczytał moje wypowiedzi.Nie napisałem że za 300 zł, a że jeśli Stunter12 dozbierałby jeszcze 200-300zł czyli jego budżet wyniósłby 600zł wyrwałby może jakiegoś używanego pike'a w dobrym stanie. Pozdrawiam.
Stunter12 Napisano 21 Września 2010 Autor Napisano 21 Września 2010 Stego co czytam najlepszym rozwiązaniem rzeczywiście jest dozbieranie jeszcze tych 200zł. jednak mam pytanie co do tej ramy jak długo ona wytrzyma xc ? i czy opłaca się wydawać tyle pieniedzy względem wytrzymałości ?
Toluz Napisano 21 Września 2010 Napisano 21 Września 2010 Teoretycznie głupotą jest kupować ramę do skakania i używać jej w XC.A jak jest w praktyce to każdy wie.Komfort jazdy na takim street fighterze 14 cali jest zerowy.Wiem bo sam mam.A co do wytrzymałości to street fighter jest uważany za dość wytrzymała rame.Przecież nie pęknie ci w XC...
Lollex Napisano 22 Września 2010 Napisano 22 Września 2010 no nie przesadzaj z tym komfortem. Fakt ze ja mam 16" ale mi sie jezdzi moze nie najwygodniej, ale dobrze, i moge komfortowo pokonać na nim pewnien dystans po bezdrozach itd. Ale to kwestia gustu no i gabarytow.
Toluz Napisano 22 Września 2010 Napisano 22 Września 2010 No gdybym się uparł to można by kombinować z dłuższą sztycą i dłuższym mostkiem.Ale mój rower nie służy mi do XC :)Dojazd na tor(ok 10 km) nie jest męczący ale przejechanie dłuższego dystansu trochę jest.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.