berkas97 Napisano 11 Września 2010 Napisano 11 Września 2010 Jakoś na początku czerwca jechałem sobie od dziewczyny do domu, i uznałem że na zakręcie, na którym się wjeżdża na moje osiedle sprawdzę przyczepność opon. Jechałem asfaltem, a na tym zakręcie był piasek (moje osiedle ma jeszcze drogi ubite a nie kostkę), i jade z 30 km/h - skręcam - kierownica w lewo, ja pochylony a opona straciła przyczepność i jedzie sama w piz**. Ja na kolanie przejechałem z 4-5 m po asfalcie/ziemi. Przez następne 3 dni kolano mi ropniało, musiałem zrezygnować z obozu sportowego, ale na szczęście potem szybko odzyskałem kondycję w nodze. Teraz mam w tym miejscu na kolanie 8-mio centymetrowe koło, które jak się opali jest fioletowe ^^
Miecho87 Napisano 11 Września 2010 Napisano 11 Września 2010 Wiadomość wygenerowana automatycznie Ten temat został zamknięty przez moderatora/administratora. Powód: Proponuję jeszcze tematy "wypadki w tunelu", "wypadki na promie", "wypadki przy wjeżdżaniu na krawężnik" itd. Jeżeli nie zgadasz się z zamknięciem tego tematu, prosimy użyć przycisku RAPORT dla tego tematu. Ekipa moderująca rozważy Twoją propozycję.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.