[Trójmiasto] Trasy godne polecenia?

[migajek]

Cześć,

jakie trasy godne polecenia znacie? Ostatnio staram się unikać ścieżek rowerowych i szczególnie dużo jeżdżę po lasach Oliwskich i Sopockich

 

Moje typy to np:

 

* Dolina radości (podjazd od Kuźni do górnej części Słowackiego, zjazd leśnymi ścieżkami do Wrzeszcza, ewentualnie po przekroczeniu Słowackiego zjazd przez Matemblewo)

* Zajęcze wzgórze [sopot], fajny widok na zatokę i lasy, podjazd np od ul. Malczewskiego (Sopocka), zjazd do Sopotu górnego

* Mikołaja Reja, zjazd od Gołębiewa

* trasa idąca dawnym nasypem kolejowym z Wrzeszcza aż pod obwodnicę Chociaż po deszczu dosyć trudna, to bardzo malownicza

 

A co Wy byście polecili?

[borowka]

Reja - dobra na trening szosowy

a leśne - trasa tegorocznej Skandii (Sopot)

trasa zeszłorocznej Skandii (Gdańsk za Spacerową w kierunku południowym)

z Karwin do Wiczlina przez las (rozpoczyna się dlugim, fajnym zjazdem koło rur) później przez krykulec i pod obwodnicą i jesteśmy wlaściwie na miejscu

na razie nie przychodzi mi nic do glowy

[Waniul]

Ja jeżdżę Witomino, Chwarzno, Dąbrowa, Demptowo i trasy leśne między nimi.

[migajek]

Ja do Krykulca z karwin polecam zjechać od ulicy żniwnej (zaczynając przy samych torach), jest bardzo fajna ścieżka, tylko później trzeba przez Kaczą przejechać brodem (jest takie charakterystyczne miejsce gdzie jest bardzo szeroko i płytko, niestety z rozpędu się nie weźmie i nogi można sobie zmoczyć ;/)

[sp0q]

Proponuję po prostu skoczyć do empiku, kupić mapę TPK i ruszyć na szlak

[migajek]

Proponuję po prostu skoczyć do empiku, kupić mapę TPK i ruszyć na szlak

na mapie nie ma wszystkich rzeczy godnych uwagi Widok na Mały Kack i morze ze skarpy nad torami do Kościerzyny chyba nie jest nigdzie zaznaczony ...

 

[zekker]

Ale bywają zaznaczone ciekawe miejsca, o których się nie wie. Np. głazy narzutowe, te duże jak Diabelski Kamień i małe jak Kamienna Twarz; drzewa pomniki przyrody, nazwy dróg, dolin i wzgórz. Pod tym względem bardzo mi przypasowały mapy: Lasy Oliwskie oraz Lasy Sopockie. Niestety to są stare wydania (1996) i szlaki bywają mocno nieaktualne.

Dolinę Radości warto objechać całą, nie tylko asfaltową stronę. Zachęcam też do tras kawałeczek na zachód. Trzeba skręcić do Oliwskiego Dworu i dalej w Dolinę Zgniłych Mostów. Przed łąką wybieramy lewą dróżkę skrajem lasu albo kawałek wcześniej odbić w lewo pod górę nieco się cofając.

Podoba mi się także zielony szlak. Miejscami trzeba prowadzić rower, bo jest masakrycznie stromo, ale widoki są niezłe.

[michalbike]

Witajcie!

 

W okolicach lipca 2011 planuję wyprawę rowerem wzdłuż wybrzeża. Właśnie Wasze okolice (całe Trójmiasto) wydają mi się najgorszym elementem z powodu przeprawy przez trzy duże miasta.

Nie wiem czy moje nastawienie jest słuszne czy też nie, dlatego zwracam się z prośbą do Was. Jak najlepiej przejechać Trójmiasto (jadę cały czas wzdłuż linii brzegowej), jak u Was wygląda temat ścieżek rowerowych?

Tragicznie widzę Gdynię, ponieważ z mapy czytam, że należy objechać port i jechać praktycznie przez centrum głównymi drogami :/

 

Dysponujecie jakimiś mapami godnymi polecenia, może ślady GPS albo inne cenne uwagi macie?

 

Dzięki z góry za pomoc

Pozdrawiam!

[Sandacz]

Dwa wypady w okolice 3M:

 

http://www.bikebrother.com/ride/51055

http://www.bikebrother.com/ride/50743

 

Z pewnością są też inne możliwości w miarę komfortowego przejechania przez Gdynię (bo od Orłowa do Gdańska nie ma większego problemu - daje się jechać ścieżkami przy brzegu Zatoki. Jest jedno miejsce między Orłowem a Sopotem, gdzie trzeba niewielki kawałek przepchać rower brzegiem, bo ścieżka nie ma ciągłości - no chyba, że uzupełnią do lata). Pewnie będziesz miał sakwy, więc będziesz musiał objechać Kępę Redłowską. Da się przejechać/przepchać krawędzią Klifu przez rezerwat, ale to trudny teren i z bagażami nie ma sensu się tam pchać.

 

Mapa ścieżek rowerowych w 3M:

 

http://mapa.trojmiasto.pl/?dzial=rowery

 

Zerknij na GKR - może znajdziesz jakieś odpowiadające trasy wzdłuż Zatoki:

 

http://rowery.trojmiasto.pl/GRT

[borowka]

michalbike w sumie to nie ma jak się przedostać przez port, nie da się ukryć, a jazda rowerem na estakadzie jest zakazana, ale jest droga jadąca wzdłuż, czasami pod estakadą, a później skręcisz w kierunku dworca (sprawdź sobie na mapce), a dalej na 10 lutego i na bulwar

[szych]

Siema Michał. Pytanie czy to musi być koniecznie trasa przy brzegu? Jeśli nie to można zjechać od Pucka przez Pogórze i wbić się w TPK w okolicach Pustek Cisowskich. Wyjazd praktycznie dowolne miejsce Gdynia-Gdańsk. Tras w parku pod dostatkiem, ale ja polecam jazdę przy brzegu, bo to największa frajda.

 

Tak więc jadąc od Pucka trafiasz do Pogórza i tutaj musisz jakoś pod Estakadą i dalej Janka Wiśniewskiego dojechać na Skwer (ale jakie sa tam warunki nie pamiętam, w razie niemca zostaje autobus do PKP Gdynia Główna). Ze Skweru Kościuszki do Nowego Portu w Gdańsku jest trasa rowerowa, problem to odcinek gdyński. Da się go przejechać całkowicie przy wodzie, ale oznacza to kawałek po piasku, kawałek pod falochronem (od strony wody), potem ostry przełaj po lesie, z noszeniem roweru włącznie.

Druga opcja to na wysokości Hotelu Nadmorskiego wbić się na Wzgórze Maksymiliana i uliczkami dojechać do Redłowa. I tutaj znowu możliwości są dwie - mniej wiecej w połowie drogi, gdzieś przy ul. Orląt Lwowskich, wrócić na trasę idacą wzdłuż klifu (polecam, widoki pierwsza klasa, ściezka idzie czasem przy samej krawędzi, problemu z przejazdem nie ma, jedynie na końcu klifu, przy samym Redłowie, trzeba zejść z rowerem jakieś 50m na dół, niektórzy dają radę zjechać) albo podjechać prosto pod molo w Redłowie uliczkami i lasem.

Okolice mola w Redłowie bierzemy parkiem wzdłuż brzegu, potem kawałek chodnika na tyłach hotelu? (to z kortami do tenisa), sprowadzenie roweru po schodach i dalej całe Kolibki leśną drogą aż do Sopotu.

Trasa lasem kończy się przy rzece Swelinie, gdzie wjeżdżamy do Sopotu i aż do Nowego Portu ciśniemy DDR przy brzegu zatoki. Spod Sweliny nówka sztuka tegoroczna ścieżka rowerowa Łazienkami Północnymi aż do mola, od mola już starsza, pełna turystów i wąska ścieżka do Jelitkowa. Za Jelitkowem wjeżdżamy na odnowioną DDR i gładko i szeroko podjeżdżamy za molo w Gdańsku Brzeźnie. Tam ścieżka nadmorska się kończy, ale jedziesz dalej, prosto DDR przez las (ktory z braku chodnika jest w sezonie używany przez pieszych) aż do wiaduktu nad torami, pomiędzy Nowym Portem i Brzeźnem.

Teraz znowu dwie opcje - droga na skróty na Westerplatte, albo obajzd przez Stare i Główne Miasto. W obydwu przypadkach za wiaduktem skręcasz w prawo w ul.Wyzwolenia. Ulica spokojna, duzo rowerów po niej jeździ. I teraz albo jedziesz prosto do końca na prom przez Martwą Wisłę, albo w połowie drogi odbijasz w prawo na Marynarki Polskiej. Ja polecam bramkę nr.2, bo obecnie chyba tylko Gdańsk ma możliwość jeżdzęnia po "starówce" rowerem.

No więc jedziesz Marynarki aż do końca. Koniec łatwo zauważyć, bo ściezka się urywa i zaczyna się 3 poziome skrzyżowanie bezkolizyjne. Ty trzymasz sie prawej strony, zjeżdzasz jakieś 250m po chodniku i przechodzisz na drugą stronę Hallera (ta co idzie w prawo od Marynarki) kładka nad jezdnią. Dalej jedziesz na wprost, tunelem pod stacją SKM Politechnika i wyjeżdzasz po drugiej stronie koło Opery Bałtyckiej. Za opera w lewo i ścieżką rowerową wzdłuż Zwycięstwa jedziesz aż do końca przy Błędniku (wiadukt nad toarmi kolejowymi).

Za wiaduktem wjeżdzasz w ulicę Rajską i podziwiasz nowe pasy roweowe Jedziesz dalej Wielkimi Młynami, Pańska, Tkacką itd. i dojeżdzasz do Długiej. Tutaj schodzisz z roweru, robisz sobie spacer pod Neptunem, pod Zieloną Bramą, przeciskasz się Stagiewną do baszty i za kolejnym mostem, na Długich Ogrodach, wracasz na ścieżkę i lecisz przez Przeróbkę na Sobieszewo. Musisz pamiętać, że Stogi nie maja połączenia z Sobieszewem, więc na Przeróbce trzeba mostem wantowym przedostać się na rudniki, dalej wzdłuż kanału do mostu pontonowego i jesteś w Sobieszewie. Dalej drogę znasz

 

 

Mam nadzieję, że conieco wyjasniłem wszystkie ścieżki rowerowe masz na mapie trojmiasto.pl, która podano wyżej