klafit Napisano 5 Września 2010 Napisano 5 Września 2010 joł, Mam 177cm wzrostu, 80kg wagi(możliwy wzrost nawet do 85), jeżdżę: scieżki rowerowe z kostki, drogi asfaltowe, ścieżki leśne(ostatnio coraz rzadziej zjeżdżam z asfaltu jednak) dystanse 20-80km ze średnią 23-27km/h(chciałbym jeździć szybciej i troche dalej). Mój aktualny rower to straszny badziew, ale dzięki prostocie nigdy mnie nie zawiódł na trasie. Oto on: http://rowery.onet.pl/4,35,136854,1197,giant_campus_gts_lds,sprzet.html w rozmiarze 21" Cierpi on na pare dolegliwości: luzy w sterach, brzęczące łożyska w przednim kole(+lekkie bicie), wytarte klocki, za krótkie ramie z suportu(nie da się wyregulować przerzutek - nie wchodzi najmniejszy blat), gripy do wymiany. Ostatnio wpadłem na pomysł żeby go sprzedać albo oddać do serwisu, bo nie chcę się tym zajmować osobiście, kiedyś mnie to kręciło, ale zawsze szło cos nie tak. Tylko czy to nie będzie rzeźba w gó*nie, bo w tym rowerze wszystko jest najbardziej lowendowe. Chciałbym pozbyć się wymienionych wad i zmienić oponki na węższe. Dodatkowo nie pasuje mi to, że nie mogę bardziej kierownicy pochylić. Rozważam 2 scenariusze: 1) sprzedaż za jakieś 300zł i dokładam na nowy, tylko ile? No i mam problem bo już coraz trudniej o górala bez amortyzatorów 2) naprawa - pewnie w 400zł się nie zamknę z wszystkim a i tak reszta będzie kulała. Co radzicie?
Klosiu Napisano 5 Września 2010 Napisano 5 Września 2010 Powiedzmy sobie tak - kupujac nowy rower bedziesz musial doplacic i to sporo. W tym rowerze jak piszesz komponenty sa lowendowe. Otoz jak kupisz rower za 1000 czy 1500zl to nie oszukujmy sie, high-tech to nie bedzie . A wymiana tego co piszesz (stery, gripy, korba deore, klocki, serwis piast i nawet wymiana przerzutek do poziomu deore) wyniesie cie ze 400-500zl, a rower bedzie moim zdaniem jezdzil lepiej niz nowy niskiej klasy sprzet na altusie/alivio.
ziemian Napisano 5 Września 2010 Napisano 5 Września 2010 A ja bym postarał się sprzedać ten i kupić coś albo używanego, albo jakieś nowy np. KROSS A2 XT. Musiałbyś napisać ile max możesz dać za rower wtedy ewentualnie będziemy coś szukać bo ja bym się osobiście w modernizację tego nie pchał. Z prostych przyczyn- wyremontujesz/wymienisz kilka części, a po jakimś czasie padną następne i to jest studnia bez dna. pozdrawiam
Mod Team safian Napisano 5 Września 2010 Mod Team Napisano 5 Września 2010 Jak już wymieniać to lepiej na crossa jakiegoś
klafit Napisano 6 Września 2010 Autor Napisano 6 Września 2010 Dzięki, budżet raczej okolice tysiaka. Poczytam troche forum pod kątem rowerów z mojego niskiego przedziału cenowego.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.