Skocz do zawartości

[allegro] Kto zna "valdi281" ?


Andrew

Rekomendowane odpowiedzi

kupiłem od faceta Juicy 3. Miał być odpowietrzony w serwisie i z nowymi klockami.

 

Wymienię w punktach wszystkie wady :

1. Cały hamulec został pomalowany czarną farbą w sprayu. Bez rozkręcania pomalował WSZYSTkO.

2. Śruba w bleed-porcie w zacisku ma obrobione gniazdo, nie da się jej wykręcić.

3. Śruby w obu bleed-portach w klamce obrobione. Jedną z trudem udało się ruszyć.

4. Śruba regulująca odległość klamki od kierownicy ma obrobione gniazdo.

5. Klamka powoli prostuje się po naciśnięciu. Do wymiany cały tłoczek.

6. Sworzeń na którym obraca się dźwignia jest tak starty, że średnica spadła z 5 na 4mm. Klamka ma kosmiczny luz.

7. Klocki nie są nowe.

8. Hamulec nie odpowietrzany od wielu miesięcy. W układzie pełno syfu.

 

 

I to jest właśnie w pełni sprawny hamulec, odpowietrzony w serwisie. A w serwis na pewno odręcili bleed-porty różdżką, bo torxem to by rady nie dali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze on poprostu twoja sygnature przeczytał i do serwisu je wysłał ?

 

Leże i kwicze ze śmiechu :Dgdy Mistrz!

 

W sumie racja... :icon_wink:

After all you can fix it, don't you? :036:

 

 

A za 80zł to czegoś się spodziewał? :huh: Jeśli kupowałeś przez Allegro to niezgodność towaru i centrum rozwiązywania sporów. Ewentualnie policja. Jesteś na wygranej pozycji. Daj link do aukcji.

 

No cóż w sumie szkoda pieniędzy, ale myślałem że pojechał na większą sumkę. Chociaż oszustwo to oszustwo bez względu na kwotę... Nie szkoda mu psuć sobie opinię za tak śmieszne pieniądze? :voodoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby zrobił na Andrew wałek ale co to za wałek za takie pieniądze.

niby oszustwo ale jakaż to szkodliwość.

 

niby rozumem jesteś po stronie poszkodowanego ale sercem nie bardzo traktujesz to jak coś tragicznie karygodnego.

 

wg wielu ludzie pożyczenie 2 zł to prezent, nie pożyczka. właściwie to wstyd się upomnieć, wstyd nie pożyczyć.

 

ja robiąc zakupy na allegro ZAWSZE spodziewam się uczciwości sprzedawcy i zgodności towaru z opisem. jeśli jego konto ma pozytywne komentarze to chyba normalne. znając polską mentalność trzeba byłoby potraktować każdego kontrahenta, a przynajmniej każdego sprzedawcę jako potencjalnego złodzieja.

wielu użytkowników sprzedaje za śmieszne pieniądze, bo chcą się pewnych rzeczy po prostu pozbyć. sam czasami tak robię, parę razy na tej samej zasadzie kupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby nie duze pieniadze ale jednak, ja niedawno trafilem na typa ktory licytowal i nie placil, odstraszal tym samym innych chetnych, zglosilem to do allegro. byl to jakis duren ktory dopiero zaczynal przygode z allegro bo mial 1 moze 2 komentarze w tym jeden juz negatywny, ja mu dalem 2 negatywa a 2 dni pozniej dostal 3, normalnie po co to typ zakladal to konto? allegro go zablokowalo i powiedzmy ze jest spokój, wiec czy to 2 zlote czy 20 tępić nieodpowiedzialnych baranów. ja akurat stracilem tylko 2 zlote na tej nie milej sytuacji ale bylem bardzo zly, przelicytowal o 5 zl osobe ktora pewnie bez problemu by zakupila przedmiot, teraz zas musze wystawiac aukcje i czekac az ktos zalicytuje, czas to pieniadz, a za pieniadze czasu nie kupisz:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli odpuszczasz? Wiem, że to głupie dla 80zł tracić czas i nerwy, ale to niestety Polska i na takie rzeczy często kładzie się lache... Tylko potem się ludzie dziwią, że takich wałków jest od groma. A to dlatego, że nikomu się nie chce tracić czasu osobiście na takie pierdoły a i nie ma odpowiednich organów ścigania powołanych w tym celu.

 

Inna sprawa to idiotyczne wystawianie komentarzy na Allegro w obie strony. Wiadomo, ktoś kto ma 2000 pozytywów zastraszy negatywem kogoś kto ma 10 komentarzy, to sobie koleś odpuści...

Oczywiście nie mówię tu o tym konkretnym przypadku.

 

Swoją drogą, to pewnie jak znam życie doprowadzisz je do stanu używalności i sprzedaż z zyskiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Swoją drogą, to pewnie jak znam życie doprowadzisz je do stanu używalności i sprzedaż z zyskiem ;)

Swoją drogą jesteś na lepszej pozycji Andrew, bo wiesz jak sobie radzić z takimi hamulcami, gdyby to trafiło na mnie, zwykłego użytkownika rowerowego nie wiem czy byłbym w stanie ocenić stan tych hamulców, mając małą styczność z hydraulicznymi hamulcami, jednak uważam że powinienneś walczyć o swoje, przecież przedmiot niezgodny z opisem aukcji. Ja bym walczył o te 80zł, zawsze cwaniaczka mniej, to też ludzie powodują że takich ludzi na allegro nie brakuje, bo komu chce się walczyć o te dla niektórych "grosze, niewarte zachodu" :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulec już naprawiłem, wszystko działa prawidłowo. Kosztowało mnie to:

- 5 godzin pracy

- tłoczek do klamki(używany, ale sprawny)

- 3 śrubki do bleed-portów

- popychacz tłoczka

- nowa przepona (stara była zalana farbą...)

- nowy sworzeń do klamki

 

Sprzęt działa jak należy, ale trzeba oszusta napiętnować. Co proponujecie ? Przecież transakcja odbyła się poza allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...