Gekon Napisano 28 Sierpnia 2010 Napisano 28 Sierpnia 2010 Szukam opon na błoto. Najlepsze by były barro mud, ale nie robią 29". Co byście mogli doradzić, w miarę nieszerokiego, z agresywnym biezniekiem, czyszczącym się, no i w wadze rozsądnej.
pshemekXC Napisano 29 Sierpnia 2010 Napisano 29 Sierpnia 2010 Ja w swoim mbike'u mam Schwalbe Rocket Ron. Nadają się w lekkie błoto, w większe błoto nie próbowałem startować. Tylko jak się wyjedzie z błota na asfalt to bardzo strzela z opon i bródzi jeźdźca i rower. Mają bardzo dobrą przyczepność zarówno w średnio trudnym terenie jak i na asfalcie. Pozdro
kkkrajek18 Napisano 29 Sierpnia 2010 Napisano 29 Sierpnia 2010 Polecam Continental EXPLORER. Mam je aktualnie. Świetnie radzą sobie w terenie i cena niezła:) http://allegro.pl/continental-explorer-26x-2-10-drut-od-cyklomania-i1190454186.html#gallery
bajdos1 Napisano 29 Sierpnia 2010 Napisano 29 Sierpnia 2010 michelin XC AT 29x2.0 waga ok.660g, cena ok.100pln. Ich recenzja jest na stronie www.team29er.pl.
Gekon Napisano 29 Sierpnia 2010 Autor Napisano 29 Sierpnia 2010 xc/at mam, ale szukam węższej opony, ponieważ w dużym błocie zapycha mi się miejsce miedzy ramą, a kołem i nie da się jechać. rocket rony to na razie faworyt.
Huhu Napisano 29 Sierpnia 2010 Napisano 29 Sierpnia 2010 xc/at mam, ale szukam węższej opony, ponieważ w dużym błocie zapycha mi się miejsce miedzy ramą, a kołem i nie da się jechać. rocket rony to na razie faworyt. http://velo.com.pl/produkty/?m=10&pk=%&id=629
tobo Napisano 31 Sierpnia 2010 Napisano 31 Sierpnia 2010 w ostatnią sobotę w kraju gdzie mieszkam, Norwegia, odbył się wyścig mtb, tzw birkebeinet. ze względu na lokalizację i warunki atmosferyczne wyścig odbył się w błocie, 90 km z czego wiele km syf po 10 cm głębokości lub więcej. warunki były masakrycznie ciężkie, w tej chwili na serwisie stoją cztery rowery z wyścigu, z czego dwa z nich to fulle gf superfly 100. oba nadają sie do kapitalnego przeglądu na jednym jechał mój szef, na drugim kolega z pracy. obaj jechali na wyścigowych oponach bontiego team issue. wg ich relacji opony spisały się świetnie (obaj są naprawdę nieźli, z czego mój szef to stary wyjadacz i niejeden sukces, nie tylko norweski, ma na koncie). opona nie wygląda na specjalnie błotną (drobny bieżnik) ale jeśli oni mówią ze dobrze szły to wierzę im bez zastrzeżeń
Damiano Napisano 17 Września 2010 Napisano 17 Września 2010 Domyślam się, że chodzi o wersję Bontrager XR 1 Team Issue? Czy XR O?
cichy66 Napisano 17 Września 2010 Napisano 17 Września 2010 Na potwierdzenie słów Tobo krótki filmik z tej imprezy - masakra jednym słowem,padaja jak muchy.
waldekj Napisano 23 Września 2010 Napisano 23 Września 2010 Domyślam się, że chodzi o wersję Bontrager XR 1 Team Issue? Czy XR O? to sa opony do jazdy na sucho i maja zero przyczepnosci na blocie
Damiano Napisano 29 Września 2010 Napisano 29 Września 2010 Wiem, że są to opony na suche warunki. Chciałem się upewnić czy opony, o których mówi tobo: w ostatnią sobotę w kraju gdzie mieszkam, Norwegia, odbył się wyścig mtb, tzw birkebeinet. ze względu na lokalizację i warunki atmosferyczne wyścig odbył się w błocie, 90 km z czego wiele km syf po 10 cm głębokości lub więcej. warunki były masakrycznie ciężkie, w tej chwili na serwisie stoją cztery rowery z wyścigu, z czego dwa z nich to fulle gf superfly 100. oba nadają sie do kapitalnego przeglądu na jednym jechał mój szef, na drugim kolega z pracy. obaj jechali na wyścigowych oponach bontiego team issue. wg ich relacji opony spisały się świetnie (obaj są naprawdę nieźli, z czego mój szef to stary wyjadacz i niejeden sukces, nie tylko norweski, ma na koncie). opona nie wygląda na specjalnie błotną (drobny bieżnik) ale jeśli oni mówią ze dobrze szły to wierzę im bez zastrzeżeń są to właśnie XR1 (XR0), czy może jakieś inne.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.