Skocz do zawartości

[dojazdy ]Rowerem do pracy/szkoły a rozwalona Modlińska


Adam LSTR

Rekomendowane odpowiedzi

Ale miałeś przygód w trakcie jednego wypadku "do miasta". Ja jeżdżę na razie bez awarii. Szlag mnie trafia codziennie w okolicy Auchana, gdzie kopią gazociąg. Nie dość, że rozryli wszystko wokół to jeszcze regularnie zastawiają swoim złomem chodnik. Koszmar!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suma sumarum docieram na uczelnie zamiast 1,5h jade 2,20;/

 

Kiepski wynik :(. Mi dojazd do centrum zajmuje dużo mniej czasu a mam więcej do przejechania po wystartowaniu ze swojej wioski. :(

Ps W tym tygodniu nie jeżdżę do Wawy ciekawe co nowego zastanę w poniedziałek na Modlińskiej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja troche sie załamałem bo mi pomysłów na dojazd do grota lub starzyniaka brakuje;(

 

 

dziś rower do końca do ładu doprowadziłem - i bym zaczał śmiagać po wpisy na uczelnie na velocypedzie ale Modliniak lezy;/ zwłaszcza miedzy 8-10 jak jade to jeszcze jest tłok, a czasy kiedy mnie kręciło to ze sie pcham w korku mineły:)

 

no i oczywiscie remonty i zwężenia;/ koszmarro;/

 

EDIT:

 

a może tak ominąć neralgiczny punkt na mojej trasie??

 

 

mówiliście że koło Knwaliowej ścieżka po prawej jest już przejezdna jako tako - potem jakoś przez grota koło latarni i ścieżką rowerową tzw "rowerostrada wzdłóż Wisły:D"??? co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również jeżdżę mniej lub bardziej regularnie Modlińską do pracy z okolic właśnie Fortu Piątek na Okęcie - w tej chwili zacząłem jeździć przez Tarchomin i wyjeżdżam na wysokości Płochocińskiej - nie uśmiecha mi się być omijanym na centymetry przez Tiry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema,

 

Mieszkam na Tarcho i regularnie jeżdże do pracy na rowerze.

Rozwiązaniem waszych problemów może być objazd przez tarcho.

 

Jadąc od strony Jabłonny skręcacie przed stacją paliw (kiedyś tam był Pegaz, teraz nie pamiętam jak to się nazywa), potem odbijacie w prawo i docieracie do Odkrytej. Bez światłem dojeżdżacie do McDonalda na Konwaliowej. Tam już zaczyna się ścieżka i nie trzeba się męczyć na środkowym pasie Modlińskiej.

Ponieważ pracuję przy Galerii Mokotów, to przejeżdżam Grota i potem cały czas wzdłuż Wisły, potem chodnikiem Czerniakowskiej. Końcówka to już bardzo fajna ścieżka.

 

Obecnie mam rozoraną rękę, ale od przyszlego tygodnia powinienem wrócić na rower =) Jeżdżę od pon do czw i ruszam zazwyczaj koło 7, śmigam na biało-czerwonej szosowej Meridzie =) Do zobaczenia.

 

Pozdr,

Przemek

 

PS. Link dla tych co wolą po ulicy:

Mój odnośnik

 

 

I dla tych co wolę raczej po ścieżce ( oczywiście po drodze też trzeba będzie troche jechać):

Mój odnośnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde genialnie;) - musze jutro wybrać się tam... Ja niestety albo i stety, tak rano nie zasuwam:) Chyba bym padł:P

 

najczesciej rowerem docieram do Wawki jak mam na 10 zajęcia... choć zdarzyło mi się i wcześniej ruszyć... Jednak 30km jesienią o 6 to wygląda strasznie - np dzisiaj juz o 9 było jeszcze piekielnie zimno:P

 

 

mnie poznać mozna po niebieskich Sakwach Crosso i Szowej kierce założonej do MTB.

 

Tarcho bardzo poważnie rozważe - napisz coś o tej trasie - jest tam szeroko czy to taka osiedlówka??

 

jutro ją zroweruje koniecznie tą trasę tylko jakoś w dzien a nie nocąo 7:00 )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

hej jak tam dojazdowicze Modlińskiej kaźni?

 

Ja ostatnio około 9.00 mknąłem sobie nia w kierunku Warszawki.... Przy Białołęce to zwężenie jest straszne;P - ale w końcu po wielu próbach udało mi sie przynajmniej rozwiązać problem dojazdów przez w awę na Ochotę;)

 

wracam jednak nadal Modliniakiem. Ostatnio spotkałem jakiegoś chłopaka na Singlu - znaczy rower miał na singla przerobiony przez zwykły naciągacz:D - zna ktoś??

 

 

Dziś być może też wracać będę rowerem - do zobaczenia na szlaku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi ci tam koło kargo w lewo skręcić zaraz za kanałkiem jadąc Marywilską w kierunku Wawy? - bo tej drugiej ulicy nie mogę na mapie znaleźć...

 

dziś też jechałem tak a propos. Tylko że rano trochę koślawo jadę żeby nie zgrzać się do Szkoły mocno(sami wiecie jak to jest jak sie człowiek rano na rower niedobudzony wsiądzie)

 

Jabłonna - Legionowo PKP -> tu jade 6km rowerkiem

potem KM jade aż na WOlę i tam przez Rondo Zesłańców do Banacha na wydział. jakieś 7-8km wychodzi... jednak jak wracam staram się pełną trasę robić a opracowałem sobie taką:

 

http://www.bikemap.net/route/739018

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kierunku Warszawki.... Przy Białołęce to zwężenie jest straszne;P

 

przez w awę na Ochotę:P

jadąc Marywilską w kierunku Wawy?

Stary... Białołęka, Ochota, ul. Marywilska, to wszystko jest w Warszawie, a nie w kierunku, przed czy za :P

 

Co do samej trasy to możesz jeszcze przez pola mokotowskie (ścieżka rowerowa), Batorego, Bagatela (ulicami), (początek ścieżki) Al. Ujazdowskie, Agrykola -> w lewo na dole ścieżką do m. śląsko-dąbrowskiego, Wisłostradą do M. Grota (koniec ścieżki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tą ścieżka nad Wisłą już kilka razy śmigałem - więc znam znam:D po prostu sobie urozmaicam trasy:) jedno pozostaje niezmienne MODLIŃSKA:(

 

lub przynajmniej jej niechlubny kawałek;/ - a który teraz jest chlubny? pff tylko wracając z Wawy można jako tako chodniko-diurawiakami jechać.

 

 

Wawa to dla mnie za wisłą jest;P - wiesz Śródmieście i okolice centrum:)

 

jak jadę Modlińska i Białołęka to traktuje je jak oddzielne miejscowości - a na pewno komunikacyjnie inne niż centrum:D Jestem lokalnym patriota to wiecie umniejszam stołeczność Wawy poprzez zmniejszone użycie słów na wielką literę "Wu" hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam po dłuższej nieobecności - kolejne kilometry w listopadzie wpadły na Modliniaczku - a jak wam leci rowerzyści? Znów pogarsza się okolica żerania jakieś rury zakopują i przebicie się do Grota zaczyna być kłopotliwe.... ech czy kiedyś te utrudnienia się skończa????

 

 

ktoś wie jak się ma droga na brodnie nad Trasą toruńską?? Ta od Odlewniczej co idzie z mostem dla tramwai....?

 

 

 

pozdrawiam serdecznie dojazdowiczów około Warszawskich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

troszkę odtajało więc wybrałem się dziś rowerem na ochotę z Jabłonny. Modlińska po śniegowym epizodzie jakoś się trzyma, ba nawet zwężeń w kierunku Warszawy jakby mniej.(czyżby zima wypędziła drogowców ??) Najbardziej oblodzonym odcinkiem na mojej drodze do szkoły jest zjazd z kładki nad nowo budowanym odcinkiem obowodnicy Warszawy na Bemowie (po drugiej już stronie wisły), nieopodal Lasku na kole - jak ktoś wie gdzie to jest niech mnie poprawi. Tam to jest żywy lód i mimo, że owego lodu mijałem wiele na swojej drodze do i z szkoły, to tamten wyraźnie zakrawa o lód zabójczy. Na nogach nie mogłem ustać a z roweru zeskoczyłem poczas jazdy i wylądowałem na tyłku... Szklanka niesłychana iu do tego z górki. KJładka ze ściezką i chodnikiem snuje się łagodnie w gół(górę - w zależności jak jedziecie) - polecam !!!!

 

wzdłuż Al Prymasa ujdzie jakoś choć bruzdy resztek śniegu oczywiście są na ścieżce a chodnika także czasem nie ma, ale reszta przejezdna - gdyby jeszcze tylko nieco słoneczniej było.... ech marzenia przebitej dętki

 

 

pozdrower!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...