Skocz do zawartości

[manetka] luzne dźwigienki w deore SL-M510


slav10

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich

Mam pytanie – czy jest szansa żeby naprawic manetki deore? Sprawa wyglada tak ze rower stal ponad 1.5 roku nieuzywany i okazalo się ze obie manetki zle działają po tym czasie. Przednia już wczesniej miala te objawy ale nie zawsze a tylna działała dobrze. Otoz gdy proboje kciukiem wrzucic lancuch na wieksza zębatkę dzwigienka nie lapie i dopiero po ktorejs probie chwyta lub gdy dźwigienkę naciśnie się pod innym katem. Tylna zwykle pod sam koniec zalapie i uda się o jedno przełożenie przerzucic. Czasem obie działają jak trzeba – choc raczej zadko. Dzwigienki do zrzucania na mniejsza zebatke dzialaja dobrze.

Czy jest to kwestia tego ze jakies mechanizmy się zastaly w starym smarze, czy rzeczywiście cos się zurzylo? Rzadnej przewrotki nie miałem (w ostatnim czasie) wiec uderzen w manetki nie było. Ich wiek to 8 lat.

Dzieki z gory za pomoc.

Napisano

Prawdopodobnie odkręciła się nakrętka na śrubie od dźwigienki. Zdejmij obudowę manetki i sprawdź. Miałem podobnie w Alivio, dokręcenie pomagało na jakiś czas. Rozwiązaniem była wymiana manetek :icon_mrgreen:

Możliwe, że potraktowanie klejem typu Loclite pomogłoby na dłużej...

Napisano

prawdopodobnie po długim nieużywaniu zapadki w manetkach się skleiły .Więc najlepiej przez jakiś otwór pisknąć WD40 tak na szybko aby rozrzedzić smar i powinno pomóc.Ale aby zrobić to porządnie to najlepiej rozebrać wymyć i nasmarować od nowa.

Napisano
prawdopodobnie po długim nieużywaniu zapadki w manetkach się skleiły .Więc najlepiej przez jakiś otwór pisknąć WD40 tak na szybko aby rozrzedzić smar i powinno pomóc.Ale aby zrobić to porządnie to najlepiej rozebrać wymyć i nasmarować od nowa.

 

potwierdzam!! spotkałem się z tym już parę razy - jak nie lubisz puzzli w 3D to nie rozbieraj manetek :icon_wink: być może magiczne wd40 pomoże a jak nie to proponował bym się udać do serwisu

Napisano

Ja bym proponował unikać wd40 do manetek bo może stanąć... Jakiś bardziej śliski smar i mało lepki, chyba prędzej oliwka do łańcucha ale nie daję gwarancji że nie popsujesz :thumbsup: .

Napisano

Dzieki za rady. Na razie u mnie leje wiec sie nie bralem ale zamierzam w tym tygodniu sprobowac z tym powalczyc.

Dam znac czy pomoglo.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Dzieki za rade. W piatek odkrecilem plastikowe dekielki, wstepnie oczyscilem manetki a zwlaszcza rejon zapadek - na ile bylo to mozliwe bez rozkrecania. Wlalem pare kropel oleju teflonowego - takiego do lancuchow i w sobote manetki dzialaly jak nowe. Przez pare godzin jazdy ani raz nie zdarzylo sie aby nie chwycily. Tak ze dzialaja jak nowe. Jakies 15 minut roboty :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...