Skocz do zawartości

[czluchow] Ustawki, wyprawy, i inne


tasior

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W ten weekend ja, Saren i Konrad startujemy na zachodzie :) W ostatniej edycji GRYF Maraton w Szczecinie.

 

Ale za tydzień jade na pewno z tatą na ostatni Skandia maraton do KWIDZYNIA - pisze sie kktos?

Napisano

Do Kościerzyny się nie wybieram, bo w tym roku dwukrotnie szlajałem się w tamtych okolicach, ale w sobotę lub/i w niedzielę pewnie się pokręcę po okolicach, ze wskazaniem na tereny Zaborskiego PK. Więc jak ktoś się chce doczepić, to zapraszam. Tempo raczej lżejsze :-)

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Napisano

Przetestowałem wczoraj nowowybudowaną, chyba pierwszą w okolicy bitumiczną, "czerwoną" DDR z Chojnic do skrzyżowania na Klawkowo.

Pierwsze wrażenie: jest nierówna, wyraźnie telepie podczas jazdy. Przegrywa pod tym względem w porównaniu z równoległą jezdnią, równą jak stół, która była w tym samym czasie remontowana. Nie wiem, czy to niechlujstwo wykonania, czy zastosowana technologia kładzenia nawierzchni.

Następna sprawa: brak ciągłości czerwonej nawierzchni. Jest po drodze kilka zjazdów do lasu, wykonanych z czarnego asfaltu, przecinających DDR. Zdawać by się mogło, że DDR równoległa do drogi głównej powinna także mieć piwerwszeństwo wobec owych zjazdów, co powinno być podkreślonę ciągłością nawierzchni. Jednak zastosowane rozwiązanie sugeruje, że pierwszeństwo mają zjazdy. Absurd...

Kolejny feler: przy skrzyżowaniu do Klawkowa, gdzie DDR się praktycznie kończy, została ona wygięta i poprowadzona wzdłuż drogi do Klawkowa, gdzie fizycznie kończy się kikadziesiąt metrów od wspomnianej krzyżówki. Ewidentnie brak zjazdu na jezdnię przy samym skrzyżowaniu. Już widać, że rowerzyści nie zaakceptowali takiego pomysłu i zjeżdżają na wprost po krótkim nasypie - jadąc w kierunku Powałek - przy samym skrzyżowaniu.

Napisano

To oczywiście nie jest tak, że po tej DDR się jechać nie da - niewątpliwie lepsza jest od namiętnie budowanych u nas kostkowych gniotów. Skoro jednak już lali asfalt na DDR, mogli się bardziej przyłożyć, aby nawierzchnia nie odstawała jakością od równoległej jezdni, którą w tym samym czasie remontowano...

Wracałem z tego spaceru przez Rychnowy i ze zdziwieniem - pozytywnym - zauważyłem, że poznikały słupki zabezpieczające przed wjazdem samochodów na ten ciąg (podobnie na Ględowo i Canpol- także słupki wywalono). Mam nadzieję, że ktoś poszedł po rozum do głowy i owe słupki nie wrócą. Tam strach było wieczorem jechać, by na nie nie wpaść. Raz, że w świetle "typowej" lampki rowerowej dawało się je zauważyć w ostatniej chwili, a dwa, światła samochodów z naprzeciwka wystarczająco oślepiały, by dodatkowo utrudnić zauważenie owych słupków...

Napisano

to juz jest tez kwestia gustu, ja na przykład wolę jeździć przez las, mieć stale skupienie na drodze niż na ścieżkach ryzykować, np moje ostre łapie momenty zblokowania koła między kostkami jakimi wyłożone są scieżki

 

 

a tak dla smiechu-oddano już "ścieżkę" w Topoli, z oświetleniem itp-a do tej pory nie widziałem żeby tam się te lampy świeciły, poza tym są one ustawione w pasie między ścieżką a asfaltem, a część górna, ta z żarówką i lustrem jest ustawiona na oświetlanie szosy, a w projekcie jest "budowa ciągu pieszo rowerowego wraz z oświetleniem"

 

a to Polska właśnie :)

Napisano

Dawno tam nie jechałem więc nie wiem, jak lampy ustawiono. Trzeba poczekać, aż zostanie włączone oświetlenie. Być może światło lamp sięgnie tej ścieżki. Nawet, gdyby było ok, to "kandydatem" do korzystania z tego kostkowego pieszo-rowerowego "ogryzka" nie jestem - wolę równoległą jezdnię :-)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

na razie jeszcze eksperymentuję z tym rowerkiem (widać choćby po nieobciętych linkach) ale to już i tak jest sukces, że to się złożyło i jeździ

 

 

taka ciekawostka-przydał się tutaj łańcuch od mtb`ka :) nie skacze, nie tańczy, pasuje idealnie, bo musiałem wydłużyć oryginalny (kmc ug30)

-ten rower to była szosa z planetką z tyłu

-poza tym widać wiele rozwiązań na chłopski rozum-rolka taśmy izolacyjnej hehe

 

 

specyfikacja-koła noname-tył alu

napęd-wolnobieg sunrun5rzęd

-korba bmx 46 albo 48 1rzęd

łańcuch mieszane sh ug30 kmc ug30

mostek, baranek-road champion

opony 20 letnia dębica 35c na przodzie, rubena 23c na tyle

rama NBA Stafett

przerzutka tył favorit, niedługo zmiana na sachsa jak znajde czas

manetka, klamki szcżeki ham, klocki ham weinmanna

pancerze, linki shimano

Napisano

Do tej pory rozpieszczała, ale prognozy na najbliższe dni nie są już tak optymistyczne. Trzeba poczekać do najbliższego weekendu - może aura pozwoli na jakieś szlajanko...:-)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

mam taką sprawę-może ktoś mi określić dobrą szosową traskę mało uczęszczanymi drogami w okolicach Czł?

 

 

planuję sobie zrobić szosową niedzielę, a w okolicy Chojnic nie ma gdzie tak pojeździć,

 

 

albo trasę całą albo po prostu miejscowośc do której idzie mało uczęszczany asfalt, z większym ruchem też mogą być, byle nie z takim jak na dk22 w tygodniu i dk25 w weekendy :)

 

 

a dystans to gdzieś tak 100-125km [25km zostawiam na dojazd i powrót do domu]

Napisano

A masz w tej szosie kolcowane opony? Bo właśnie przyszła zima (o czym świadczy padający deszczośnieg), a jak wiadomo, drogowców zima nigdy nie zaskakuje...:-)

Co do dróg, to uważam odwrotnie - to powiat chojnicki ma lepszy układ asfaltówek niskiej kategorii o małym ruchu niż człuchowski... U nas sprawę psuje właśnie DK22 i DK25, bo gdzie by nie pojechać, to trudno uniknąć korzystania z fragmentów tych krajówek...

Napisano

biorę pod uwagę asfaltówki w okolicach Czł takie jak gdzies tam do Olszanowa, Gwieździna itp, a w okolicach Chojnic wszystkie są z pełnym natręctwem używane

i zero qltury u kierowców, argumentem dla nich zaczynają być pełne oświetlenie, kask, kamizelka odblaskowa na plecach [achch jak ja jej nie lubię] i środkowy palec w górze, chamstwo totalne..

Napisano

No akurat z trasami na szosówke jest znacznie prościej niż mtb, nawet w okolicach Człuchowa. Wystarczy zerknąć na mape w googlu czy innej stronce i zapamiętać w której wiosce gdzie skręcić. Często przydaje się też mapa w komórce.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...