tasior Napisano 29 Czerwca 2011 Autor Napisano 29 Czerwca 2011 zawsze można jechać polami jak komuś nie pasuje
MMMAAACCC7 Napisano 29 Czerwca 2011 Napisano 29 Czerwca 2011 też dlatego ja tak jeżdżę, lepsza jakość drogi ścieżki w pow Czł są super [te nowo robione] ale nie to co oni planują zrobić, nikt normalny nie dałby pod ścieżkę rowerową ziemi ornej, tylko czekać aż zacznie zboże rosnąć i będzie jazda przez pole i krzaki [trzeba podpytać panów robotników czy planują zrobic zjazd do szosy]
Sandacz Napisano 29 Czerwca 2011 Napisano 29 Czerwca 2011 Czy kiedykolwiek widziałeś, jak wygląda DDR we współczesnym standardzie technicznym? Jeśli nie, to możemy kiedyś zrobić wycieczkę do Gdańska lub pętelkę do Złotowa...:-)
Sandacz Napisano 30 Czerwca 2011 Napisano 30 Czerwca 2011 Domyślam się z lokalizacji w podpisie :-). Uwaga była do Maćka, który komplementuje "śmieszki" w Człuchowie - choć na to nie zasługują, bo to ta sama "filozofia" budowy infry rowerowej w standardach Epoki Kostki Łupanej (i nie chodzi tylko o nawierzchnię, ale także o jakość projektu czy wykonania), co i w Chojnicach...:-)
MMMAAACCC7 Napisano 30 Czerwca 2011 Napisano 30 Czerwca 2011 w okolicy są gorsze , doradzi mi ktoś w TYM?
Sandacz Napisano 30 Czerwca 2011 Napisano 30 Czerwca 2011 A może kolcowana z tyłu? Jak się wgryzie, to i przez mury przejedziesz :-). Tak jak masz teraz będzie ok. Z przodu jodełka (2), z tyłu poprzeczne(3) lub typowe klocki(1). Podłoże nie jest aż tak wymagające, by się zbytnio przejmować...
tasior Napisano 30 Czerwca 2011 Autor Napisano 30 Czerwca 2011 najlepiej założyć dwie 2 - i tylna obrócić na trakcję powinno być o.k a jak nie to 2 z przodu i 3 z tyłu. Ps. ogólnie to pancerne te opony
grubbaz Napisano 1 Lipca 2011 Napisano 1 Lipca 2011 Nie chce nikt przypadkiem kupić prostej kierownicy Ritchey Wcs Wet 31.8, cena 50zł.
MMMAAACCC7 Napisano 1 Lipca 2011 Napisano 1 Lipca 2011 do mateusza-lubię pancerne , kiedyś może wejdę w klasę schwalbe, ale na razie zostaję w tych, już wiem że ten ritchey nie może być z przodu-bardzo giętkie klocki boczne, tracą przyczepność w skręcie kto będzie wolny i z rowerem w niedzielę? zróbmy coś dużego
Sandacz Napisano 1 Lipca 2011 Napisano 1 Lipca 2011 Jeśli nie będzie padać, to można się gdzieś poszlajać...
angelo105l Napisano 1 Lipca 2011 Napisano 1 Lipca 2011 kto będzie wolny i z rowerem w niedzielę? zróbmy coś dużego Z rowerem wole być szybki ale chętnie się przyłącze.
jonypi Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 rodzinny: http://connect.garmin.com/activity/96542359 2,21 km i 17 m przewyższenia:) mini: http://connect.garmin.com/activity/96542349 3,09 km i 56 m elita: http://connect.garmin.com/activity/96542368 3,21 km i 68 m
tasior Napisano 3 Lipca 2011 Autor Napisano 3 Lipca 2011 foto Andrzej dasz rade zrobić mi koło w przerwie przejazdów ?? lekka centra tylko
angelo105l Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Z tym kołem to trochę dłuższą chwile mi zajmie i obawiam się, że nowa obręcz będzie niezbędna. edit: Obręcz jakaś się znajdzie.
MMMAAACCC7 Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 przynajmniej tarcz mu została prosta choć kto wie jak to wyszło po uderzeniu o ziemię Mateusz-Twoja porada co do opon była bardzo dobra, teraz jest szybko, dynamicznie i przyczepnie, wygrałem z podjazdem na mury 3:2 hehe
tasior Napisano 4 Lipca 2011 Autor Napisano 4 Lipca 2011 jutro pewnie też zawitam w parku, pewnie razem z siostrą. nie wiem jeszcze o której godzinie, bo planuje jeszcze zaliczyć Olszanowo. także może się gdzieś miniemy
MMMAAACCC7 Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 całkiem możliwe, ja park zwiedzam w godzinach 18-19, tak więc różnie może być, jedyną osobą którą widzę zawsze to pan na "mackeenziem" który przyjeżdza ubrany na xpro i siada na ławce, i gada przez telefon przez pół godziny
PiPoLiNiO Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 całkiem możliwe, ja park zwiedzam w godzinach 18-19, tak więc różnie może być, jedyną osobą którą widzę zawsze to pan na "mackeenziem" który przyjeżdza ubrany na xpro i siada na ławce, i gada przez telefon przez pół godziny Tez go ostatnio widziałem jak na spacerze byłem:D
Sandacz Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 Bo facet mówi małożonce: - Kochanie, jadę do parku na trening przed Luizą... A na miejscu siada na ławce, wyciaga komórkę i flirtuje z kochanką przez cały czas tego niby-treningu... A po powrocie: - Ale się skatowałem, wszystko mnie boli, nawet struny głosowe, bo na podjazdach tak jęczałem z wysiłku...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.