Skocz do zawartości

[maraton] Bike Maraton Wieluń 28.08.2010r.


Drozdzu5

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No to zbliża się kolejna edycja BikeMaratonu, po raz pierwszy w Wieluniu, mieście położonym na południowym skraju woj. łódzkiego. Tereny może niezbyt górskie, ale z pewnością wyżynne i ciekawe. Ja mam do Wielunia tylko 70 km, tak więc się wybieram. A Wy? :)

Napisano

a konkretniej?:) na co sie nastawiac z podlozem, bo poki co zakladam piach, piach i jeszcze raz piach :rolleyes: moze jakies obrazki? wszyscy by sie ucieszyli

Napisano

Ze zdjęciami może być ciężko, bo aktualnie jestem poza domem.

Co do piachu, to rzeczywiście w naszych okolicach występuje go sporo, ale akurat trasa maratonu jest poprowadzona tak, że nie będzie on znaczącą przeszkodą. Będą oczywiście piaskowe odcinki ale raczej nie ciągnące się kilometrami. Poza tym zobaczymy jaka będzie pogoda, po deszczu nie zbyt obfitym warunki są w sam raz :D

A co trudności,wiadomo że to nie są góry, ale zdziwicie się ilością (fakt, niezbyt długich) ale dość ciężkich podjazdów, jakieś techniczne zjazdy też się znajdą. :)

Generalnie fakt, że Wieluń leży na granicy nizin może być mylący B)

  • Mod Team
Napisano

Jak to nie odwołali nigdy z powodu deszczu. A w Świeradowie to co niby?

PS

Będę klocki nowe testował :icon_mrgreen: jak ma być ciężko to tym bardziej utwierdzam się że warto się zjawić.

Napisano

Błotniście nie, ale będzie mokro.

 

Akurat tak było. :P Błoto, błoto, płynące błoto... :);) Ale jak ktoś zauważył, dobrze przyprawione i w smaku takie nawet dość... ;-)

Napisano

faaaaaaajnie, po drugiej glebie stwierdzilem, ze lepiej sciagnac okulary i cos widziec :) przy okazji zrozumialem, ze jak sie nie smiga, to na ambicji daleko sie nie ujedzie ;)

Napisano

Gdyby nie te błoto to maraton był by raczej bardzo słaby. Tak trzeba było walczyć i wcale nie było łatwo dzięki niemu. Brakowało jednak jakichś mocniejszych-dłuższych podjazdów. Przynajmniej takie są moje odczucia. Wiem, że nie jestem jakimś wyjadaczem więc moje opinie są w jakiś sposób obrazowane przez pryzmat moich umiejętności.

 

Rower generalnie musze rozłożyć i złożyć na nowo bo w zasadzie nic nie działa jak powinno:P

 

44 Open Mega.

Napisano

Maraton byłby mega nudnyny gdyby nie to błoto ;) Ja po pierwszym mocniejszym dohamowaniu na 3 km nie miałem już klocków z tyłu,a na przodzie resztka. Tak w ogóle to ja nie wiem gdzie wy tam podjazdy żeście widzieli :) Na jednym z tych "podjazdów" masa trzepów szła z buta :down:

Napisano

Maraton byłby mega nudnyny gdyby nie to błoto ;) Ja po pierwszym mocniejszym dohamowaniu na 3 km nie miałem już klocków z tyłu,a na przodzie resztka. Tak w ogóle to ja nie wiem gdzie wy tam podjazdy żeście widzieli :) Na jednym z tych "podjazdów" masa trzepów szła z buta ;)

 

A Ty ani razu z siodła nie zszedłeś? Na wąskich podjazdach, gdzie jeden kolarz za drugim jedzie na kole, wystarczy jeden błąd i masa ludzi idzie z buta.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

A mnie i bratu nie udało się dojechać bo jeden dziadek skasował nam autko paręnaście kilometrów przed Wieluniem w miejscowości Jaworzno :devil:

 

Do tego wtorku byłem na L4 :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...