[licznik] Jaki bezprzewodowy ?

[intruz]

Szukam licznika rowerowego, postanowiłem przeznaczyć na niego max. 100 zł. Zdecydowałem też że najlepiej żeby był bezprzewodowy (czy to się sprawdza wogóle ?). Jako że będę go kupował na allegro to wybór jest dośc spory. Co polecacie ?

[Klosiu]

W okolicach 100 zl nie polecam bezprzewodowego. Szkoda nerwow, naprawde wkurzajace jest, gdy licznik traci ni z tego ni z owego sygnal, albo pokazuje jakies absurdalne predkosci. bo obok jedzie tramwaj . Sa liczniki bezprzewodowe dobre i niezawodne, ale to raczej cena dwa razy wieksza.

[wood]

wlasnie chcialem podzielić się tym o czym Klosiu napisał, te nieco ponad 100 pln, tez nie zawsze spełniają swoją role.. mam akurat sigmy sport jakis licznik (dostalem w prezencie, wiec nie wiem po ile chodził juz czas temu) zimą mi zgubił sygnal.. jakos na poczatku wiosny go rozebralem dzialal przez tydzien i znow to samo.. :/

[intruz]

Pomysł z bezprzewodowym narodził mi się w głowie bo ostatnio miałem jakiś nie markowy przewodowy z przewodem cienkim jak włos i było to też źródłem dużych problemów (łamał się, potem porozrywał jak wciągło przypadkiem). W zasadzie mógłby być też przewodowy ale z konkretnym przewodem jakieś modele ?

[dawcio]

Z sigmy w tej cenie mają dobre liczniki

[Klosiu]

Hehe, Sigma i dobre liczniki? Moze jeszcze bezprzewodowe? Na forum Powerade MTB i na bikestats co najmniej kilka osob wspomnialo o zgubieniu licznika lub czujnika od Sigmy w jednej tylko Krynicy. Mialem bezprzewodowke Sigmy i nigdy wiecej, szukanie czujnika po lesie gdy peknie gumka to nic przyjemnego, sam licznik tez moze wypasc w terenie. Nie mowiac juz o tym ze lubil zgubic sobie sygnal bez jasno okreslonych przyczyn .

[intruz]

To co proponujecie ? Jakiś konkretny model, bo dotychczas kupowałem "wedle swojego uznania" no i się pomyliłem i kupiłem niskiej jakości produkt jak się okazało

[Klosiu]

Przewodowy ten:

http://www.cyklotur.com/x_C_I__T_Licznik+VELO+8+CC-VL800__P_53104128-53010001__PZTA_8__PD_53010814.html

Mam w zimowce, jest niezawodny i dokladny. Obsluga jednym przyciskiem. Badziewny licznik kalorii, zupelnie niepotrzebny .

Wszystko mocowane zipami, pewne mocowanie licznika.

Jest tez nowa wersja, przypuszczam ze poza obudowa niczym sie nie rozni. Ale stara wedlug mnie jest wygodniejsza.

 

Dobry licznik bezprzewodowy to ten:

http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_Licznik+CC-MC100W+MICRO.html?PT=53036565&PZTA=8&HNT=T&PD=53010813&WSZDZ=T

To na wypadek jesli chcialbys wydac wiecej . Jest naprawde niezawodny, nie zdarzylo sie zeby stracil sygnal albo cos go zaklocilo. Baterie starczaja na dlugo w porownaniu do innych tego typu licznikow, a na pewno w porownaniu do Sigmy. Tez wszystko mocowane na zipy, nie ma szans zeby odpadlo.

 

Te akurat uzywam i moge pochwalic.

[intruz]

200 zł za licznik to nie dam A ten przewodowy ma konkretny przewód ? Czy tak cienki jak włos

[woiti]

Jeżeli chcesz licznik z naprawdę grubym przewodem, to proponuję ten model - Cateye ENDURO 8. Mam i polecam

[intruz]

Hmm to chyba jest to czego szukam

[bros]

A ja jednak spróbowałbym bezprzewodowy. Np ten:

http://allegro.pl/item1192281221_cateye_model_micro_cc_mc100w_czarny.html

 

Edit: (teraz widzę, że Klosiu polecił ten sam model tylko w innej cenie ) W sumie nie musisz czytać reszty postu, bierz ten póki jest. Jak już nie będzie to czytaj dalej;)

 

Generalnie z licznikami 'standardowych' producentów typu Sigma, CatEye, VDO itp nie ma takich problemów jak z licznikami za 20zł. Kabelki sie nie przecierają, nie łamią. Wg mnie nie ma sensu inwestować w ekstra gruby kabel - jak coś go pociągnie to i tak się urwie. Ja zwróciłbym uwagę na dostępne funkcje. Sam mam Signmę 1106 i jesteś średnio zadowolony bo za cenę, którą zapłaciłem (wtedy coś koło 90zł) to oferuje naprawdę niewiele. Czego mi brakuje i na co poleciłbym Ci zwrócić uwagę:

 

- PODŚWIETLENIE (wiele SIGM tego nie ma)

- Podwójny dzienny dystans i czas (przydaje się jak chcesz zmierzyć osobno średnią na danym odcinku a nie na całej trasie)

- Stoper

- Osobiście brakuje mi funkcji SCAN ale z tego co widzę to jedynie te tanie liczniki to mają ...

 

Takie pierdółki a jednak czasem się przydają. Jeżeli potrzebujesz tylko dziennego dystansu + średniej to szkoda wydawać 100zł. Kup coś za 50 i będziesz zadowolony.

[gilgamesz]

Pozwolę sobie podłaczyc się pod temat,a może autorowi też się przyda jak zdecyduje sie kupic trochę droższy licznik.Chodzi mi mianowicie o Sigmę 1609 STS.Mozna juz ją kupić za około 140 PLN(wersja bez kadencji).Jak ona ma się na przykład do polecanego tu Cateya CC-MC100W Micro?.