[przerzutka przednia] problem z regulacją

[jagat]

Zabrałem się za regulację przedniej przerzutki, bo jej działanie pozostawiało sporo do życzenia. Jest to Shimano XT z 2005r. (najprawdopodobniej), współpracuje z całym zestawem XT, więc korba, łańcuch, druga przerzutka itp. pochodzą z tej samej grupy i tego samego roku. Rower to seryjny Author Egoist.

Postępuje wg. tej instrukcji: http://bikeboard.pl/index.php?art=425&d=porady&g=34 , przejrzałem też tą: http://www.forumrowerowe.org/topic/42083-regulacja-przerzutki-przedniej/

 

Na pierwszym etapie wszystko przebiega w porządku, ale gdy łańcuch dobrze pracuje na najmniejszej zębatce to na największą nie ma siły do dociągnąć. Całość zachowuje się tak jak gdyby zakres pracy przerzutki był mniejszy, tak jakby miała obsłużyć tylko 2 zębatki.

 

Co mogę robić źle, no co jeszcze zwrócić uwagę co nie zostało ujęte w tych instrukcjach??

 

Dodam, że przed regulacją przerzutka wchodziła na wszystkie 3 zębatki, ale na największym trzeszczała i korba haczyła o końcówkę prowadnicy łańcucha z przerzutki....

 

Z góry dzięki za podpowiedzi.

[aztej]

Zakładając że, przerzutka jest w 100% sprawna, to sprawdziłbym czy jest zamocowana na odpowiedniej wysokości, czy śrubka od max. wychylenia nie jest za mocno wkręcona oraz czy linka jest poprowadzona z właściwej strony śruby mocującej linkę do przerzutki.

[Welniak]

Zrób sobie z kawałka drewna taki jakby dystans, lub załatw sobie kogoś do pomocy. Na manetce wbij bieg najwyższy, czyli 3. Teraz przerzutkę ustaw nad największą koronkę i między nią a ramę włóż owy dystans lub poproś kogoś, żeby ją w tej pozycji przytrzymał. Naciągnij linkę mocno i przykręć ją śrubą. Pamiętaj, żeby przed przykręcaniem wykręcić śrubę baryłkową na manetce o 3 - 4 obroty. Dasz sobie jakieś pole manewru w razie za słabo / mocno naciągniętej linki.