chciuczek Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Mam do wyboru 3 rowery. Kross Evado 2.1 - http://www.kross.pl/products/view/80/listed Kelly's Coach - http://www.kellys-bicycles.com/index.php?id=pl_product&product_id=21348&countries_id=170&countries_name=pl&cat_id=243&subcat_id=250 Unibike Crossfire - http://www.unibike.pl/crossfiregts.html Który z nich wybrać i dlaczego ?
Fenthin Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Kellysa nie bierz, nie warto z powodu wolnobiegu. Kross ma stosunkowo podobny osprzęt co Unibike.Zasadnicza różnica to hamulce - w Unibike V-brake, a w Krossie tarczowe. Gdzie masz zamiar jeździć i w jakiej cenie mógłbyś dostać te rowery?Jeśli ceny katalogowe i jazda po mieście, nie warto inwestować w tarcze, jeśli ceny porównywalne lub masz zamiar jeździć po jakichś lasach czy w błocie, warto zastanowić się nad hamulcami tarczowymi.
chciuczek Napisano 16 Sierpnia 2010 Autor Napisano 16 Sierpnia 2010 W sklepie zaproponowano mi praktycznie takie same ceny także nie patrzę, który tańszy ... Unibike 1300 zł Kross 1400zł ... ale kross'y mają chyba lepszą opinię...
afly Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Zasadnicza różnica to hamulce - w Unibike V-brake, a w Krossie tarczowe. .... Ja zasadniczą rożnicę widzę w wadze tych rowerów - dla mnie Kross.
Fenthin Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Ja zasadniczą rożnicę widzę w wadze tych rowerów - dla mnie Kross. Faktycznie, jeszcze waga. W takim wypadku lepiej dopłacić do Krossa.
chciuczek Napisano 16 Sierpnia 2010 Autor Napisano 16 Sierpnia 2010 W sklepie polecili mi Krossa ... i chyba właśnie na niego się zdecyduję, gdyż dostanę nawet rabat 200zł... co Waszych opinii widzę, że obydwa rowery są porównywalne.. ale czekam na następne jeszcze.
chciuczek Napisano 17 Sierpnia 2010 Autor Napisano 17 Sierpnia 2010 Co myślicie o tych tarczówkach ... sprawdzą się ?
afly Napisano 17 Sierpnia 2010 Napisano 17 Sierpnia 2010 Co myślicie o tych tarczówkach ... sprawdzą się ? Powinny się sprawdzić.
chciuczek Napisano 17 Sierpnia 2010 Autor Napisano 17 Sierpnia 2010 Prawdopodobnie w tym tygodniu kupię rower. Myślę, że będzie to Kross. W razie czego gdzie można zamieszczać na tym forum opinie/testy roweru ?
chciuczek Napisano 18 Sierpnia 2010 Autor Napisano 18 Sierpnia 2010 czytałem na forach, że Unibike będzie idealny do jazdy bo asfalcie i utwardzonych terenach, zaś Kross do jazdy w trudniejszych terenach. Ja osobiście więcej będę jeździł na twardym, także nie wiem czy jest dla mnie sens kupować Kross'a. Dodatkowo zaoszczędzę 200zł. Co o tym myślicie ?
afly Napisano 18 Sierpnia 2010 Napisano 18 Sierpnia 2010 Ze ten Kross co podałeś jest do jazdy w terenie? Coś mieszasz, oj mieszasz.
chciuczek Napisano 18 Sierpnia 2010 Autor Napisano 18 Sierpnia 2010 Ogólnie ten Kross to nie jest do jazdy w terenie, bo od tego są MTB, ale ten model ma tarczówki (za które trzeba zapłacić). Dodatkowo nie ma amorka pod siodełkiem a ma go Unibike.
WaGiant Napisano 18 Sierpnia 2010 Napisano 18 Sierpnia 2010 Owszem Kross jest do jazdy w terenie . I kross i unibike z twoich linków to rowery crosowe - do jazdy w lekkim terenie , na asfalt tez dobre . Kross ma 24 biegowy napęd ,a unibike 21 ,kross jest ( wg producenta ) o 2kg lżejszy ! No ale jeśli wolisz amortyzowaną sztycę .....
Fenthin Napisano 18 Sierpnia 2010 Napisano 18 Sierpnia 2010 Taka amortyzowana sztyca jest fajna ale w rowerze typowo miejskim, gdzie prędkości są małe, przeszkody niewielkie (czyt. studzienka kanalizacyjna której nie zauważyliśmy itp.). W rowerze crossowym/MTB to kompletnie się nie sprawdza. Skok jest zbyt mały, ponadto jeżdżąc trochę ostrzej szybko łapie luzy. Amortyzowana sztyca od Suntour nad którą można się już faktycznie zastanowić to wydatek rzędu 100zł, a porządna rurka od Cane Creek około 600zł. Kross ma tarcze, niech więc ma. 2 stówy za 2kg? Warto. Odczujesz to przede wszystkim na podjazdach.
chciuczek Napisano 18 Sierpnia 2010 Autor Napisano 18 Sierpnia 2010 Z tego co czytam amortyzowana sztyca działa tak jakby prawie amorka nie było ?? aha i co jest z tym kelly's coach'em nie tak oprócz wolnobiegu i w czym on przeszkadza ?
Fenthin Napisano 18 Sierpnia 2010 Napisano 18 Sierpnia 2010 Tak jak piszę, coś to się tam ugnie, bo i amortyzatory Zooma się uginają. Ale nie będzie to nawet namiastka fulla, ponadto sztyce tego typu szybko łapią luzy. Po prostu nie warto. Coach wypada po prostu najsłabiej: lubiąca się giąć korba, jak to ktoś ujął "rodem z makrokesza", wolnobieg - w samym wolnobiegu nie ma niczego złego, ale piasta pod wolnobieg jest mniej wytrzymała i łatwo pogiąć oś, co ciągnie za sobą wydatki, ponadto takie rozwiązanie stwarza problemy przy wymianie części, gdyż kasety nie założysz bez zmiany piasty tylna przerzutka z niższej grupy
vaude Napisano 19 Sierpnia 2010 Napisano 19 Sierpnia 2010 ja na twoim miejscu w tym przedziale cenowym wybierałbym w Treku!
chciuczek Napisano 19 Sierpnia 2010 Autor Napisano 19 Sierpnia 2010 Tylko, że nie ma takich rowerów w sklepach ...
Fenthin Napisano 19 Sierpnia 2010 Napisano 19 Sierpnia 2010 ja na twoim miejscu w tym przedziale cenowym wybierałbym w Treku! Spróbuj znaleźć porównywalnego do Krossa Treka w podobnej cenie. To że sam masz Treka nie znaczy, że każdemu trzeba tę firmę polecać, gdyż można znaleźć coś lepszego.
chciuczek Napisano 19 Sierpnia 2010 Autor Napisano 19 Sierpnia 2010 Jak już powiedziałem mam tylko te 3 rozsądne do wyboru.
chciuczek Napisano 20 Sierpnia 2010 Autor Napisano 20 Sierpnia 2010 Przemawia coś za Unibike w rywalizacji z Kross'em ??
WaGiant Napisano 20 Sierpnia 2010 Napisano 20 Sierpnia 2010 Tak - cena . Chłopie katalogowo kross jest o 300 zł droższy więc raczej lepszy . Są częsci trudne do porównania np piasty ( ja mam zaufanie do shimano - czyli unibike ) . Unibike ma opony Schwalbe - to dobra marka , ma amor stojący o stopień wyżej od tego z krossa ( ale czy lepszy ? ). Jako całość ja wybrał bym Krossa bo : 24 biegowy napęd , lżejszy o 2kg , ramy krossa są dobrze oceniane ,a o unibikach słyszałem różne opinie , bo możesz go (podobno) kupić za 1400 ,a w katalogu 1600 .Jeśli nie chcesz tarczówek to i rama i amor ma mocowanie pod Vki ,obręcze tez sa do V .
unibikerka Napisano 23 Sierpnia 2010 Napisano 23 Sierpnia 2010 Jeśli już unibike, to unibike viper lub z mtb evo. Dystrybutor rowerów na Polskę- wyjawił mi,że vipery są o klasę lepsze od tego podanego w linku, też miałam problem z wyborem w tym przedziale cenowym.Ostatecznie kupiłam evolution Waży tyle co ten trek i jak na moje oko ma lepsze biegi.Poza tym popieram gościa piszącego kilka słów o nibike.
chavez6 Napisano 5 Września 2010 Napisano 5 Września 2010 Kellysa nie bierz, nie warto z powodu wolnobiegu. Kross ma stosunkowo podobny osprzęt co Unibike.Zasadnicza różnica to hamulce - w Unibike V-brake, a w Krossie tarczowe. Gdzie masz zamiar jeździć i w jakiej cenie mógłbyś dostać te rowery?Jeśli ceny katalogowe i jazda po mieście, nie warto inwestować w tarcze, jeśli ceny porównywalne lub masz zamiar jeździć po jakichś lasach czy w błocie, warto zastanowić się nad hamulcami tarczowymi. witam, o co chodzi z tym wolnobiegiem? jest tandetny/słaby czy ma małe możliwości? w moim maximie kiedyś złamała się tylna piasta podczas gwałtowniejszego przyspieszania... posypały się kuleczki z łożyska i do domu trzeba było iść z buta, gdyby stało się to na szybkim łuku... to by było nieciekawie... ale czy wolnobieg ma takie znaczenie dla bezpieczeństwa?... i czy mógłbym go po prostu wymienić na lepszy, czy raczej integralność pomiędzy różnymi częściami zmusiłaby mnie do większej przeróbko/inwestycji? szukam roweru do miasta... i kelly's coach wydaje się bardzo atrakcyjny... oprócz wyglądu i przeciętnego osprzętu jest mega-lekki, a ostatnio w niskiej cenie... więc czy ten wolnobieg dyskwalifikuje rower w Twoich oczach/ biorąc pod uwagę doświadczenie z częściami, czy to tylko mały mankament? wiem że przerzutki shimano-acera nie są mega rewelacyjne ( w swoim obecnym rowerze zmieniam je średnio co 2 lata), ale jak się nie szaleje do przesady to nie "rozłażą" się zbyt szybko tzn. złamała mi się oś... a tak poza tym to już znalazłem, że generalnie praktyczniejsze są kasety... więc co sądzicie o jeździe na wolnobiegu, do 1. awarii i dopiero wtedy wymianę na kasetę?... z tym kołem może to byś możliwe/kompatybilne?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.