[wycieczka] Iwiec-Wilno

[bysio58]

W poniedziałek o 17:00 ruszam w moją pierwszą tak daleką wycieczkę z Iwca k/Tucholi do Wilna ok. 620 km.

Jedziemy w trójkę, już nie mogę się doczekać.

 

Mam jeszcze takie pytanie, czy ktoś z Was drodzy forumowicze byłby wstanie mi pożyczyć sakwy na tylny bagażnik?? (tylko z woj. Kujawsko-pomorskiego). W poniedziałek rano jadę kupić bagażnik do mojego roweru, ale sakw nie jestem w stanie już kupić w tym miesiącu.

Jeśli nie uda mi się ich pożyczyć to trudno plecak na plecy i do Wilna

[bysio58]

Opowiem troszkę o mojej wycieczce do Wilna gdzie nie dojechałem:(

Wyruszyliśmy w trójkę w poniedziałek o 17:00 do Grudziądza (60km)nocleg. We wtorek pobudka o 3:00 i wyjazd o 4:00 do Olsztyna i stąd do Giżycka (250 km) nocleg. W środę pobudka o 4:00, wyjazd o 4:30 do Olecka drogą nr 655. Gdy tam dojechaliśmy, dzwoni kolega że pomylił drogę i pojechał do Pisz. My w dwójkę ruszyliśmy dalej do Suwałk, z Suwałk do Sejny i na przejście graniczne do Ogrodnik (130km).Tu kolega organizator stwierdził, że nie damy rady przejechać jeszcze 160 km do Wilna, a nocować już nie chciał, bo do domu mu się śpieszy i że z Wilna w czwartek nie mamy powrotu (a w piątek musiałem być w domu bo brat się żenił). Więc mu podziękowałem i wracam do domu sam. Dojechałem jeszcze do Augustowa (50km)nocleg. Rano o 4:00 ruszyłem do Ełku (45km) i stąd pociągiem jechałem do Olsztyna. Z Olsztyna na Grudziądz i do Iwca(mała miejscowość k.Tucholi), gdzie mieszkam.

Razem zrobiłem 754.40 km w 43 h i 52min. Żałuję, że nie zobaczyłem Wilna, ale następnym razem wybiorę się z kimś bardziej obeznanym i zorganizowanym. To moja pierwsza tak daleko wyprawa, ale jestem i tak zadowolony, że przejechałem tyle km.