[soczewki kontaktowe]plusy i minusy jazdy w nich

[1415chris]

Nie mialem do czynienia z bauschem. Mialem do czynienia z jednodniowymi, dwutygodniowymi i miesiecznymi vision i johnson, ten drugi pozostaje bezapelacyjnie najwygodniejszym rozwiazaniem ale to sprawa bardzo indywidualna.

Teraz mam johnson 1 day acuvue 9.0 i 14.2, co prawda zakladam je jak wsiadam na rower, czasami zostaja na oku przez caly dzien bo sie zapominam ze mam jakies soczewki, czego nie moge powiedziec o vision duzo szybciej wysychaly (jednodniowe), a w miesiecznych efekt tracenia ostrosci i poczucia ze ''cos'' jest na oku byl permanentnym problemem, komfort bliski zeru.

 

Moze to byl problem krzywizny ale podczas kilku wizyt u roznych optykow w uk i w polsce, oprocz jednej osoby, ktora wspomniala cos o srednicy, nikt nie mowil o krzywiznie. Szczerze mowiac gdybym nie czytal tego tematu to moja edukacja co do rozmiarow soczewek skonczylaby sie tylko na jednym wymiarze - srednicy.

 

@jejek16 chyba nie wiele mozna powiedziec o komforcie i o tym czy soczewki pasuja po 2 godzinach?

 

Np w uk jest prawo mowiace ze mozesz kupic tylko i wylacznie takie soczewki ktore byly sprawdzone na twoim oku przez optyka. Wspominam o tym bo moje pierwsze soczewki kupilem w polsce, myslalem o jednodniowych ale ze nie mili takich testerow dali mi na probe dwutygodniowe, a sprzedali mi takie jakie chcialem - jednodniowe

[jejek16]

1415chris, myślę ze tu chodziło tolerancję na soczewki. O to czy czy będę je mógł nosić. Moja żona np. za nic się do nich nie mogła przekonać.

Możliwe że o to chodzi w tym "teście".

[Ecia]

Tak, dokładnie o to. Okulista sprawdza, czy twoje oczy nie reagują np. alergicznie. Nie wszystkie organizmy, niestety, tolerują soczewki.

A co do przepisu z UK - to już, moim zdaniem, przesada. Każdy powinien mieć możliwość wyboru. Chyba nikt rozsądny nie będzie się męczył w soczewkach, które mu sprawiają dyskomfort.

Ja zaczynałam od Johnsona, ale przeszłam na Bauscha z uwagi na fakt, że Johnson nie ma w ofercie trzymiesięcznych, a takich właśnie - jako najrozsądniejszego, wg mnie, kompromisu między ceną a zdrowiem oczu (bo są jeszcze półroczne, a nawet roczne, ale tych już się boję) - używam.

[gremson]

Ja od roku używam miesięcznych soczewek Ciba Vision i jestem bardzo zadowolony. Mój brat używa Johnson&Johnson i mówi że w porównaniu do Ciba Vision które nosił J&J jest rewelacyjny. A jako ciekawostka dodam, że soczewki J&J, które w Polsce są sprzedawane jako 2-tygodniowe, w USA są sprzedawane jako miesięczne.

 

Co do sprzedawców soczewek z allegro to MOIM ZDANIEM NAJLEPSZY SPRZEDAWCA TO:

http://www.allegro.pl/show_user.php?search=jarekkrk

 

Jeśli ktoś jest z Krakowa to polecam firmowe sklepy tegoż sprzedawcy:

ul. Mazowiecka 16

ul. Kalwaryjska 26

 

i strona internetowa sklepu:

http://optiland.pl/

 

naprawdę warto, bo ceny mają rewelacyjny, w przeciwieństwie do cen u okulisty czy optyka.

[Sel]

Cóż jak ktoś już wspomniał o soczewkach twardych to i ja się podepnę - ortosoczewki, działają na takiej zasadzie że w nocy odkształcają rogówkę i voila, w dzień widzimy bez soczewek i okularów !

 

Wady:

- cena - pierwszy komplet 2000zł bodajże, następne 1600zł

- są na 2 lata, jak zgubimy to kaplica (ostatnio mi jedna do zlewu wpadła to z prędkością światła syfon rozkręciłem)

- trzeba się przyzwyczaić

- przy większych wadach nie zawsze korygują idealnie do 0

- nie każdy się kwalifikuje do noszenia

 

Zalety:

- czujemy się jak prawie zdrowi

- hamują wade

- nic za dnia nie nosimy

 

Firma w której się zaopatruje to Eye Laser Center Wrocław - przemiła Pani doktor zza wschodniej granicy która tam pracuje jest jedną z osób które stworzyły tą soczewkę bodajże

 

Z płynów polecam Bausch & Lomb

[Fifi]

Sel, no to witaj w klubie, bo też ich używam. Ja za dwie płaciłem coś około tysiaka, ale to jak $ był po 2zł.

[Sel]

A wybierasz się na zlot ? :-)

 

Ile je nosisz/zgubiłeś je już ? Ja się szykuje do operacji powoli... lekarka mi "wywróżyła" że za około rok będę mógł już mieć.

[Fifi]

U mnie do operacji jeszcze daleko, mam 15 lat, a można ją robić jak się już wada ustabilizuję, czyli po 20-21 roku życia. Zgubiłem jedną, ale po dwóch latach użytkowania, więc nie taka duża strata.

A na zlocie będę, kasa już dawno wpłacona.

[Jareczek]

Ortosoczewki w cudowny sposób niszczą rogówkę. Długotrwałe efekty noszenia są w większości przypadków negatywne. Korygują niewielkie wady, ostrość wzroku spada w ciągu kilku godzin. Nie warto używać tego czegoś.

Przemiła pani doktor zza wschodniej granicy nie mogła stworzyć tego czegoś. Metoda i wykonanie powstały w USA.

Co do rozmiarów, krzywizn itp. Ważne są i mają znaczenie. Podobnie jak materiał, z którego wykonane są soczewki, a na który oko reaguje różnie. No i taka sprawa - promień krzywizny nie jest równoważny. Dla przykładu - osobom którym aplikowano soczewki Johnsona AC2 w rozmiarze 8,7 bardziej w przypadku nowszych Acuvue Advance pasował rozmiar 8,3.

Niewielkie gabinety przeważnie posiadają w ofercie soczewki 2-3 firm i starają się dobrać je z posiadanego asortymentu. Nie zawsze kończy się to właściwym dopasowaniem.

Przepisy są w różnych krajach bardziej restrykcyjne. Np. w USA soczewki zakupisz wyłącznie posiadając aktualną receptę od optometrysty/okulisty. Z tych i owych powodów - bardzo dobry przepis.

 

A tu mój ulubieniec - laserowa korekcja wad wzroku.

Jeden ze sposobów wykonania zabiegu i przykładowe papiery jakie podpisujemy przed operacją (drobny wycinek, nie całość):

"LASIK

Informacja dla pacjenta

 

Wstęp:

 

(...)Zgoda na zabieg LASIK jest dobrowolna, nie ma wskazań życiowych czy okulistycznych określających konieczność wykonania tego zabiegu. (...) Zabieg LASIK, podobnie jak wszystkie zabiegi operacyjne, niesie ze sobą zagrożenia. Niektóre z nich wyszczególnione są poniżej. Musi Pani/Pan brać pod uwagę również możliwość istnienia zagrożeń, o których obecnie nie wiemy, a które mogą być wykryte w przyszłości. Pomimo nawet najlepszej opieki medycznej mogą wystąpić komplikacje i działania niepożądane. (...)

 

Zgoda na zabieg operacyjny

 

Wyrażając zgodę na zabieg LASIK, wiem, że długoterminowe ryzyko i efekty procedury LASIK nie są całkowicie znane. Nikt nie może zapewnić 100% gwarancji powodzenia mojego zabiegu operacyjnego.

 

Zostałem poinformowany, że następujące powikłania mogą być związane z zabiegiem operacyjnym:

 

Powikłania grożace utratą wzroku (...)

 

- Przyjmuję do wiadomości, że w przypadku nierównomiernego gojenia się płatka rogówki, mogą powstać na niej nieregularności. W takiej sytuacji ani okulary, ani soczewki nagałkowe nie poprawią mojego widzenia i będzie ono gorsze niż przed zabiegiem LASIK. Gdy utrata widzenia (...) będzie duża, niekiedy w celu poprawienia stanu rogówki konieczny jest jej przeszczep częściowy lub całkowity.

 

- Przyjmuję do wiadomości, że możliwe jest sperforowanie oka podczas zabiegu. Może to spowodować bardzo poważne następstwa, łącznie ze znaczną lub całkowitą utratą widzenia. Utrata widzenia może być także spowodowana infekcją wewnętrzną lub zewnętrzną.

 

- Wiem, że możliwy jest rozwój infekcji średniego lub dużego stopnia. Ciężkie zakażenie, nawet jeżeli zostanie wyleczone antybiotykami, może doprowadzić do powstania blizny i pogorszenia widzenia. Stan taki czasami wymaga kolejnego zabiegu laserowego, a w sytuacji gdy blizna będzie duża, nawet przeszczepu rogówki. W przypadku dużej infekcji może dojśc do utraty oka.

 

- Wiem, że mogą wystąpić inne, bardzo rzadkie powikłania, często związane z pogorszeniem widzenia. Należą do nich (ale nie ograniczają się do nich): obrzęk rogówki, ektazja rogówki, pojawienie się "mętów" w polu widzenia i odwarstwienie siatkówki, wylew krwi, zakrzep żyły w oku, zator tętnicy, zaćma, całkowita ślepota i utrata oka.

 

Powikłania niezagrażające utratą wzroku:

 

- Przyjmuję do wiadomości, ze w wyniku zabiegu mogę odczuwać zwiększoną wrażliwość na światło, glare, oraz zmiany ostrości wzroku. Objawy te (...) mogą pozostać na zawsze.

 

- Wiem, że istnieje zwiększone ryzyko nadwrażliwości oczu po zabiegu LASIK. Objawy są zwykle przejściowe, ale mogą być stałe i wymagać częstego podawania kropli nawilżających i/lub zamknięcia punktów łzowych zlokalizowanych w powiekach.

 

- Przyjmuję do wiadomości, że moja wada może zostać skorygowana za mało lub za dużo; powodując, że stanę się krótkowidzem lub dalekowidzem, albo mój astygmatyzm będzie większy.

 

- Zostałem poinformowany, że moje widzenie w nocy może nie być aż tak wyraźne jak w dzień i że będę musiał/a nosić w nocy okulary korekcyjne.

 

- Wiem, ze wszystkie powikłania odległe związane z operacją LASIK nie sa jeszcze znane i że inne zmiany, tu niewymienione, mogą pojawić się w przyszłości.

 

- Wiem, ze ostrość wzroku, którą uzyskam w wyniku zabiegu LASIK, może ulec z czasem częsciowej regresji do poziomu, gdzie konieczne będzie stosowanie okularów lub soczewek kontaktowych.

(...)

 

 

 

Szczegóły zabiegu LASIK zostały mi przedsatwione w tym dokumencie, jak również w sposób dokładny zostały omówione przez lekarza okulistę, który także w sposób zadowalający odpwoiedział na moje pytania. W związku z tym wyrażam zgodę na zabieg LASIK"

[GdyniaBiker]

No tak miałem podejrzenia do tych ortosoczewek, już miałem doczytać.. Nawet, jeśli dobrze by dobrać, ostatecznie za to chyba taka zbójecka cena, to szkodzą? Wada wzroku nie wynika głównie ze zniekształcenia rogówki, więc taka korekta byłaby dość hmm, inwazyjna..

Jareczek, dobór krzywizny może poprawiać ostrość? Jak dobierałem moje pierwsze soczewki, to testowałem kilka i podeszła mi w gabinecie najbardziej krzywizna 8,7 w advance, na początku musiałem się przyzwyczaić jakby do patrzenia z bliska, nie czytało mi się idealnie, ale w tych najlepiej, no ale wybór był ograniczony. Warto popróbować z innymi? Jaka będzie różnica?

A jeśli mam umiarkowany chyba astygmatyzm przy sporej krótkowzroczności, zapisano mi soczewki właśnie j&j acuvue advance - to chyba korygują tylko krótkowzroczność, czy też mają dodatkowe dioptrie na astygmatyzm, co nie daje 100% ostrości, tak? Takie na astygmatyzm, to nie byłyby już hydrożelowe, takie tanie i wygodne?

[Fifi]

jeśli dobrze by dobrać,

Najpierw jedziesz na pierwszą wizytę i oni za pomocą przyrządów "mierzą" oko (sorry za nieprecyzyjne okreśnienie) i dane wysyłają do Stanów, po paru tygodniach dostajesz idealnie dostosowane pod siebie soczewki z rozróżnieniem prawa-lewa.

[kylos91]

Po wizycie kontrolnej w gabinecie okulistycznym zdecydowałem się jednak na soczewki J&J Acuve Oasys :] Wychodzi miesięcznie drożej o 5 zł w porównaniu do Ciba Vision Aqua ale jakoś tak się do nich już przyzwyczaiłem i nie chcę zmieniać Sam jestem bardzo ciekawy jak będzie się w nich jeździło, póki co jest super :] Zakładając najgorszy scenariusz to może wiecie co będzie się działo, gdy na taką soczewkę poleci pył, albo co gorsza piach? Nadaje się do wyrzucenia? Czy występuje wtedy odruch obronny oka czy może nie, bo rogówka jest chroniona warstwą hydrożelową?

[Ecia]

Jeśli soczewka upadnie ci w piach - to kaplica. Ale jeśli pył czy piach wleci ci do oka - wystarczy wyjąć soczewkę (oczywiście czystymi palcami) i przepłukać ją płynem. W mniej drastycznych sytuacjach wystarczy taki płyn (albo kropelki, przystosowane do używania z soczewkami) zakroplić do oka. Raczej nie należy używać w tym celu zwykłej wody (a już na pewno nie chlorowanej).

[Jareczek]

@GdyniaBiker - odpowiedni dobór krzywizny poprawia komfort, zbyt mała lub zbyt duża może powodować wypadanie soczewki, złe przyleganie do rogówki (co może wpłynąć na komfort widzenia). soczewki mają to do siebie, że z krótkiej odległości widzimy w nich gorzej niż w okularach. co do soczewek astygmatycznych - są acuvue advance/acuvue oasys for astigmatism. pakowane po 6 sztuk, droższe średnio o 15-30 zł od sferycznych. ich wady - czasem nie można całkowicie skorygować astygmatyzmu, rotują - zmienia się w momencie rotacji oś cylindra i na moment obraz staje się nieostry. są to oczywiście soczewki hydrożelowe. no i jeszcze jedno - przeważnie mamy różne osie cylindra, dlatego trzeba jednocześnie zamówić dwa opakowania. czeka się na nie dłużej - do 3 tygodni.

 

@kylos91 - polecam soczewki jednodniowe, mniejsza strata w przypadku uszkodzenia takowej. no i zdarzało mi się też zbierać własną soczewkę, przepłukać i założyć, ale miałem pełną świadomość, że robię źle

[cns]

No tak miałem podejrzenia do tych ortosoczewek, już miałem doczytać.. Nawet, jeśli dobrze by dobrać, ostatecznie za to chyba taka zbójecka cena, to szkodzą? Wada wzroku nie wynika głównie ze zniekształcenia rogówki, więc taka korekta byłaby dość hmm, inwazyjna..

Jareczek, dobór krzywizny może poprawiać ostrość? Jak dobierałem moje pierwsze soczewki, to testowałem kilka i podeszła mi w gabinecie najbardziej krzywizna 8,7 w advance, na początku musiałem się przyzwyczaić jakby do patrzenia z bliska, nie czytało mi się idealnie, ale w tych najlepiej, no ale wybór był ograniczony. Warto popróbować z innymi? Jaka będzie różnica?

A jeśli mam umiarkowany chyba astygmatyzm przy sporej krótkowzroczności, zapisano mi soczewki właśnie j&j acuvue advance - to chyba korygują tylko krótkowzroczność, czy też mają dodatkowe dioptrie na astygmatyzm, co nie daje 100% ostrości, tak? Takie na astygmatyzm, to nie byłyby już hydrożelowe, takie tanie i wygodne?

 

Od roku używam Acuvue Oasys. Mam lekki astygmatyzm, a soczewki zwkłe, sferyczne. Efekt jest taki, że w soczewkach widzę odrobinę gorzej niż w okularach. Podobnie jak u Ciebie, okulista stwierdził że mogę się obejść bez korekcji astygmatyzmu Takie soczewki są znacznie droższe i bardziej kłopotliwe w zakładaniu.

 

Co do pyłu, i piasku, to nie miałem nigdy z tym problemu. Może dla tego, że zawsze jeżdzę dodatkowo w oklarach słonecznych/ochronnych.

 

Ogólnie, to jestem bardzo zadowolony z użwania soczewek. Wreszcie widzę wyraźnie liście na drzewach

[GdyniaBiker]

rotują - zmienia się w momencie rotacji oś cylindra i na moment obraz staje się nieostry

Na moment? Czy jak się soczewka na oku obróci, to po prostu cylinder jest źle ustawiony i jest nieostro, bo tak to sobie wyobrażam? Czy rotacja jako obrót oka, soczewka się na chwilę zsuwa z centrum i dlatego?

w soczewkach widzę odrobinę gorzej niż w okularach.

No to też jak u mnie

Dzięki za odp.

[Sel]

Ortosoczewki w cudowny sposób niszczą rogówkę. Długotrwałe efekty noszenia są w większości przypadków negatywne. Korygują niewielkie wady, ostrość wzroku spada w ciągu kilku godzin. Nie warto używać tego czegoś.

Przemiła pani doktor zza wschodniej granicy nie mogła stworzyć tego czegoś. Metoda i wykonanie powstały w USA.

Co do rozmiarów, krzywizn itp. Ważne są i mają znaczenie. Podobnie jak materiał, z którego wykonane są soczewki, a na który oko reaguje różnie. No i taka sprawa - promień krzywizny nie jest równoważny. Dla przykładu - osobom którym aplikowano soczewki Johnsona AC2 w rozmiarze 8,7 bardziej w przypadku nowszych Acuvue Advance pasował rozmiar 8,3.

Niewielkie gabinety przeważnie posiadają w ofercie soczewki 2-3 firm i starają się dobrać je z posiadanego asortymentu. Nie zawsze kończy się to właściwym dopasowaniem.

Przepisy są w różnych krajach bardziej restrykcyjne. Np. w USA soczewki zakupisz wyłącznie posiadając aktualną receptę od optometrysty/okulisty. Z tych i owych powodów - bardzo dobry przepis.

 

A tu mój ulubieniec - laserowa korekcja wad wzroku.

Jeden ze sposobów wykonania zabiegu i przykładowe papiery jakie podpisujemy przed operacją (drobny wycinek, nie całość):

"LASIK

Informacja dla pacjenta

 

Wstęp:

 

(...)Zgoda na zabieg LASIK jest dobrowolna, nie ma wskazań życiowych czy okulistycznych określających konieczność wykonania tego zabiegu. (...) Zabieg LASIK, podobnie jak wszystkie zabiegi operacyjne, niesie ze sobą zagrożenia. Niektóre z nich wyszczególnione są poniżej. Musi Pani/Pan brać pod uwagę również możliwość istnienia zagrożeń, o których obecnie nie wiemy, a które mogą być wykryte w przyszłości. Pomimo nawet najlepszej opieki medycznej mogą wystąpić komplikacje i działania niepożądane. (...)

 

Zgoda na zabieg operacyjny

 

Wyrażając zgodę na zabieg LASIK, wiem, że długoterminowe ryzyko i efekty procedury LASIK nie są całkowicie znane. Nikt nie może zapewnić 100% gwarancji powodzenia mojego zabiegu operacyjnego.

 

Zostałem poinformowany, że następujące powikłania mogą być związane z zabiegiem operacyjnym:

 

Powikłania grożace utratą wzroku (...)

 

- Przyjmuję do wiadomości, że w przypadku nierównomiernego gojenia się płatka rogówki, mogą powstać na niej nieregularności. W takiej sytuacji ani okulary, ani soczewki nagałkowe nie poprawią mojego widzenia i będzie ono gorsze niż przed zabiegiem LASIK. Gdy utrata widzenia (...) będzie duża, niekiedy w celu poprawienia stanu rogówki konieczny jest jej przeszczep częściowy lub całkowity.

 

- Przyjmuję do wiadomości, że możliwe jest sperforowanie oka podczas zabiegu. Może to spowodować bardzo poważne następstwa, łącznie ze znaczną lub całkowitą utratą widzenia. Utrata widzenia może być także spowodowana infekcją wewnętrzną lub zewnętrzną.

 

- Wiem, że możliwy jest rozwój infekcji średniego lub dużego stopnia. Ciężkie zakażenie, nawet jeżeli zostanie wyleczone antybiotykami, może doprowadzić do powstania blizny i pogorszenia widzenia. Stan taki czasami wymaga kolejnego zabiegu laserowego, a w sytuacji gdy blizna będzie duża, nawet przeszczepu rogówki. W przypadku dużej infekcji może dojśc do utraty oka.

 

- Wiem, że mogą wystąpić inne, bardzo rzadkie powikłania, często związane z pogorszeniem widzenia. Należą do nich (ale nie ograniczają się do nich): obrzęk rogówki, ektazja rogówki, pojawienie się "mętów" w polu widzenia i odwarstwienie siatkówki, wylew krwi, zakrzep żyły w oku, zator tętnicy, zaćma, całkowita ślepota i utrata oka.

 

Powikłania niezagrażające utratą wzroku:

 

- Przyjmuję do wiadomości, ze w wyniku zabiegu mogę odczuwać zwiększoną wrażliwość na światło, glare, oraz zmiany ostrości wzroku. Objawy te (...) mogą pozostać na zawsze.

 

- Wiem, że istnieje zwiększone ryzyko nadwrażliwości oczu po zabiegu LASIK. Objawy są zwykle przejściowe, ale mogą być stałe i wymagać częstego podawania kropli nawilżających i/lub zamknięcia punktów łzowych zlokalizowanych w powiekach.

 

- Przyjmuję do wiadomości, że moja wada może zostać skorygowana za mało lub za dużo; powodując, że stanę się krótkowidzem lub dalekowidzem, albo mój astygmatyzm będzie większy.

 

- Zostałem poinformowany, że moje widzenie w nocy może nie być aż tak wyraźne jak w dzień i że będę musiał/a nosić w nocy okulary korekcyjne.

 

- Wiem, ze wszystkie powikłania odległe związane z operacją LASIK nie sa jeszcze znane i że inne zmiany, tu niewymienione, mogą pojawić się w przyszłości.

 

- Wiem, ze ostrość wzroku, którą uzyskam w wyniku zabiegu LASIK, może ulec z czasem częsciowej regresji do poziomu, gdzie konieczne będzie stosowanie okularów lub soczewek kontaktowych.

(...)

 

 

 

Szczegóły zabiegu LASIK zostały mi przedsatwione w tym dokumencie, jak również w sposób dokładny zostały omówione przez lekarza okulistę, który także w sposób zadowalający odpwoiedział na moje pytania. W związku z tym wyrażam zgodę na zabieg LASIK"

 

A możesz czymś poprzeć swoją tezę ? Jakoś nigdzie nie słyszałem o negatywnych skutkach noszenia ortosoczewek. Korygują niewielkie wady ? Czy dla Ciebie -4D to mała wada ? Ostrość fakt spada ale dopiero wieczorem. Mam dziwne wrażenie że piszesz bez zapoznania się z tematem.

 

Co do LASIK'u, mam osobę w rodzinie która jest po zabiegu i czuje się bardzo dobrze (odpukać) jak do tej pory, wada nie wraca itd.

[Jareczek]

@GdyniaBiker - soczewka obraca się na gałce ocznej, co ma wpływ na zmianę osi cylindra i w efekcie na krótkotrwały spadek ostrości wzroku

 

@Sel - -4 to myopia (krótkowzroczność) średnia. bywają bardziej skomplikowane wady wzroku co do dowodów na poparcie mojej tezy - do tej pory nie powstała jeszcze oficjalna praca naukowa na temat. to co napisałem opieram jedynie na podstawie wymiany wiadomości z optometrystami (głównie z USA), pracującymi między innymi nad rozwojem tejże metody. długotrwały efekt użytkowania - gorszy stan rogówki. co do zmiany mocy - wada zostaje skorygowana przez noc, ostrość 1.0 (czyli norma) utrzymuje się przez okres 4-6h, następnie zaczyna się zmieniać. to akurat rzecz łatwa do zmierzenia. mogę napisać tylko, że to co powyżej, jest (podobnie jak laserowa korekcja) bardzo dobrym biznesem. strona wykonująca zabieg/aplikująca soczewki jest zabezpieczona - posiada twój podpis. zarabiają i są bezpieczni. twój wybór, twoje ryzyko. i tak "najzdrowszym" sposobem korekcji wad wzroku pozostają w dalszym ciągu dobrze wykonane okulary. co do pisania bez zapoznania się z tematem, już kiedyś o tym pisałem - piszę jeżeli wiem, a swoje kwalifikacje przedstawiłem w którymś z okularowo-soczewkowych tematów. pozdrawiam

[Sel]

Cóż może ja się opieram po prostu na przykładach ;-)

 

LASIK był robiony 5 lat temu i żadnych efektów halo itp. nie ma.

 

Miejmy nadzieję że za x lat znajdą prawie w 100% bezpieczną metodę korekcji wzroku.

[pannier]

Ja także jak większość nie wyobrażam sobie życia bez soczewek, nosze je od tylu lat, że są już dla mnie czymś naturalnym.

 

Od dłuższego czasu nosze szkła iWear jako że korzystam z Vision Express. Ale ostatnio mam wrażenie, że straciły nieco na jakości i chciałbym wrócić do Johnsona lub ewentualnie Bauscha.

Pytanko w związku z tym brzmi, czy znając krzywiznę (8.4) i średnicę iWearów mogę spokojnie kupić innej firmy o takich samych parametrach? Czy też będzie różnica i lepiej się wybrać najpierw zbadać oczy i dobrać u lekarza soczewki?

Średnicę w sumie też znam, ale prawdę mówiąc to nigdy przy zakupie mnie o to nikt nie pytał.

 

Sprawa druga. Czy korzystaliście z miesięcznych soczewek, tych dzień i noc? Chciałbym je wziąć na wyprawę rowerową, gdzie jak podejrzewam z dostępem do wody i generalnie higieną może być problem. Takie szkiełka bardzo by mogły ułatwić życie. Jak to się sprawuje? Nie ma problemów, nie bolą oczy? Nie ukrywam, że czasem jak zdarzyło mi się przysnąć w szkłach, ewentualnie po imprezie, oczy były że tak powiem "poklejone" i chwilę trwało zanim doszły do siebie. Choć myślę, że to ma też związek z tymi badziewnymi iWear, bo wcześniej jak nosiłem Bauscha to mogłem spokojnie w nich spać i był luzik, w iWearach już po 2 godzinach drzemki w szkłach jest jakoś tak dziwnie po przebudzeniu.

 

Dzięki z góry za wszelką pomoc

[koloture]

Też kupowałem Iwear. Ale z tego, co wiem, to krzywizna 8,3 (czy jak piszesz, 8,4) jest standardowa w przypadku tych soczewek, stąd nie pytali się.

 

Rozmiary to jedno, a co innego pozostałe parametry - np. przepuszczalność powietrza. Dlatego radziłbym się dopytać - szkoda oczu.

 

Co do soczewek na wyprawie - to odradzam. Właśnie ze względu na brak warunków higienicznych powinieneś zdecydować się na tradycyjne okulary (w tanim wariancie okulary przeciwsłoneczne na rower rogelli + wstawienie do wkładki korekcyjnej szkieł to wydatek 140 zł). Weź pod uwagę, że na wyprawie Twój organizm będzie poddany wzmożonemu wysiłkowi i może zareagować nienaturalnie. Może to sie objawić np. zapaleniem oczu.

 

Ja sam doświadczyłem nietypowej reakcji na 2-tygodniowym wyjeździe rowerowym - dostałem pokrzywki skóry na tle fizykalnym (wysiłek fizyczny + wiatr, woda, słońce). Moje kolano zwiększyło objętość dwukrotnie. Poza tym miałem podrażnioną skórę. Nic przyjemnego. Syutacja o tyle śmieszna, że nie jestem na nic uczulony...

 

Soczewka, niezależnie jak dobrze wykonana, zawsze stanowi barierę dla powietrza. Także moim zdaniem noszenie przez miesiąc soczewek non-stop przy ograniczonych warunkach sanitarnych, wystawieniu na różne warunki atmosferyczne i wzmożonym wysiłku fizycznym to nie jest rozsądny pomysł. Oczywiście wiele zależy indywidualnie od człowieka, ale po co ryzykować?

[GdyniaBiker]

No higiena, to podstawa przy dotykaniu oczu, normalnie ludzie nie grzebią sobie tam tyle, co my, soczewkowcy

Nie pasuje Ci opcja zastosowania jednodniowych? Nie wiem, jak z ich jakością, skoro zużywa się ich wielokrotnie więcej, to pewnie nie są tak zaawansowane (czyt. wyrąbane w kosmos), jak w.w. miesięczne, ale za to ewentualne zdjęcie nie jest problemem, bo masz kolejne, możesz zdejmować spokojnie na noc (bo rano są nowe i nie ma problemu przechowywania, płukania itp) - oczy odpoczną, w takich warunkach 1 para zużyje się szybciej, będzie narażona na różne czynniki niszczące, i tak musiałbyś mieć zapasowe i je zmienić pewnie, a tak co dzień masz świeżutkie, przejrzyste i sterylne Więc sądzę, że miesięczne też nie byłyby "bezobsługowe" w braku wody i higieny, a mają też inne wady tu. To co?

[kylos91]

Popieram wypowiedź przedmówcy. Soczewki 1-dniowe to bardzo dobre rozwiązanie na warunki takie jak wspomniałeś. Wiadomo, że im dłużej ciało obce jest na oku to tym gorzej dla nas. Ja bym nie ryzykował z soczewkami miesięcznymi Night & Day bez zdejmowania przez tak długi okres czasu. Ewentualnie jeśli nie widzisz innego wyboru to staraj się co kilka godzin zapuszczać po 1, 2 kropelce do oka takiego płynu jak do czyszczenia/nawilżania soczewek Poza tym nawet "w warunkach polowych" można się postarać o higieniczne założenie soczewki. Istnieje coś takiego jak takie chusteczki czyszcząco-zwilżające do rąk. Będzie Ci potrzebny jeszcze pojemniczek, lusterko (albo i nie) i płyn Wybór pozostawiamy Tobie

[Ecia]

Lusterko nie jest potrzebne. Płyn oczywiście tak . Ja nigdy nie miałam problemów z obsługą soczewek w warunkach polowych. W ostateczności, jeśli już naprawdę nie ma możliwości umycia rąk przed snem (choćby mineralną) - pozostają, jak wspomniał przedmówca, chusteczki nawilżane.

[GdyniaBiker]

Eciu, lusterko i tak zawsze trzeba wziąć na wyprawę Sorry, nie mogłem się powstrzymać^^