Witam, zauważyłem dziwną przypadłość w moim rowerze, jeśli śmigam po asfalcie bruku i chodnikach problemu jakby niema, chyba że po licznych krawężnikach ... czyli ciśnienie w oponach nie spada.
Natomiast wystarczy że przejadę np kilkaset metrów przez las (piach + kamienie) i od razu odczuwam i widzę że sporo powietrza uciekło
Czy to jest normalne że ucieka tylko na wybojach a potem jest ok?
Opony i przednia dętka mają już 5 lat czyli tyle co rower a tylna dętka była niedawno wymieniana ale to samo jest i z przodu i z tyłu i nie mam pomysłu co z tym zrobić, czyżby czekała mnie wymiana opon i dętek na jakieś dobre? jak tak to jakie?
Pytanie
Gość irek
Witam, zauważyłem dziwną przypadłość w moim rowerze, jeśli śmigam po asfalcie bruku i chodnikach problemu jakby niema, chyba że po licznych krawężnikach ... czyli ciśnienie w oponach nie spada.
Natomiast wystarczy że przejadę np kilkaset metrów przez las (piach + kamienie) i od razu odczuwam i widzę że sporo powietrza uciekło
Czy to jest normalne że ucieka tylko na wybojach a potem jest ok?
Opony i przednia dętka mają już 5 lat czyli tyle co rower a tylna dętka była niedawno wymieniana ale to samo jest i z przodu i z tyłu i nie mam pomysłu co z tym zrobić, czyżby czekała mnie wymiana opon i dętek na jakieś dobre? jak tak to jakie?
1 odpowiedź na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.