MARRS7 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Witam. Kupiłem amortyzator marzocchi z1 sl. Niestety okazało się, że pompka do amortyzatorów Fox nie pasuje. Czy potrzebna jest inna pompka, a może jakaś przejściówka?
Artursx1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Adapter do marzocchi specjalny , koszt około 25 zł .
MARRS7 Napisano 7 Sierpnia 2010 Autor Napisano 7 Sierpnia 2010 A jakieś bliższe informacje np. jak nazywa się ten zawór. W instrukcji było napisane, że zalecają używanie tylko oryginalnych pompek, czy taka przejściówka nie uszkodzi mi amortyzatora?
Artursx1 Napisano 7 Sierpnia 2010 Napisano 7 Sierpnia 2010 http://www.marzocchi.com.pl/czesci/pompka_adapter.php adapter nie zepsuje Ci pompki . Używany musi być tylko z pompką do amortyzatorów .
gruber69 Napisano 7 Sierpnia 2010 Napisano 7 Sierpnia 2010 Mam pytanie co do takiego adpatera. Czy posiada on w sobie jakiś zawór zwrotny czy to po prostu zwykła rurka z gwintem?
Miecho87 Napisano 7 Sierpnia 2010 Napisano 7 Sierpnia 2010 Rurka z gwintem. Z resztą po co Ci jakiś zawór skoro masz takie w pompce, a jak nie, to i tak masz zawór w amorze.
gruber69 Napisano 8 Sierpnia 2010 Napisano 8 Sierpnia 2010 Chciałem napompować damper w którym komora z pływającym tłokiem nie ma zaworka, jest tylko dziura
Miecho87 Napisano 8 Sierpnia 2010 Napisano 8 Sierpnia 2010 No to coś dziwnego. Skoro nie ma żadnego zaworu w tym otworze to może zwyczajnie go brakuje? Zawory, na ogół samochodowe, są wykręcane.
gruber69 Napisano 9 Sierpnia 2010 Napisano 9 Sierpnia 2010 Nie brakuje. Jest tam wkręcana śruba która to zaślepia i podobno był azot. Pisałem do producenta i dostałem odpowiedź, że da się to napełnić tylko w fabryce. Ale nie byłbym sobą gdybym tego jakoś nie naprawił lub przynajmniej nie próbował. Tylko nie pytajcie po co tam zaglądałem.
Miecho87 Napisano 10 Sierpnia 2010 Napisano 10 Sierpnia 2010 To do tej śrubki zaślepiającej jakoś wentyl zamocować.
gruber69 Napisano 11 Sierpnia 2010 Napisano 11 Sierpnia 2010 Jest to zwykła śruba na imbus i jest na tyle cienka, że nie dam rady jej przewiercić nawet cienkim wiertłem... Najwyżej zaleję klejem od środka i spróbuję napompować igłą.
Miecho87 Napisano 11 Sierpnia 2010 Napisano 11 Sierpnia 2010 A nie byłoby wygodniej iść do jakiegoś zakładu, żeby na tokarce zrobili takie cudo-przejściówkę? Z gwintem jak ta śrubka a na drugim końcu z otworem pod zawór samochodowy?
gruber69 Napisano 12 Sierpnia 2010 Napisano 12 Sierpnia 2010 Taka przejściówka będzie bardzo dużo wystawać i obawiam się, że damper się nie zmieści w ramie z tym zaworem. Myślałem już nawet nad jakimś zaworem z kulką zamykającą i sprężynką która będzei ją dociskać.
Miecho87 Napisano 12 Sierpnia 2010 Napisano 12 Sierpnia 2010 A jaki gwint ma ta śrubka o której mowa? W sensie średnicy. Może coś się uda znaleźć / wymyślić.
Koen Napisano 12 Sierpnia 2010 Napisano 12 Sierpnia 2010 Mógłbyś zrobić zdjęcie tego miejsca w które wkręca się imbus? Jakie docelowo ciśnienie ma być w komorze? Mam pewien pomysł jak by to można napełnić...
gruber69 Napisano 13 Sierpnia 2010 Napisano 13 Sierpnia 2010 Zdjęcie dodam jutro jak wrócę z pracy i napiszę ile ta średnica ma wynosić. Docelowo coś koło 250-300 PSI zapewne jak w innych konstrukcjach w komorach z olejem.
gruber69 Napisano 15 Sierpnia 2010 Napisano 15 Sierpnia 2010 Śruba jaka tam siedzi to będzie bodajże M3. Nie rozkręcam tego bo udało mi się tam wtłoczyć około 100PSI.
Koen Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Myślałem o rurce o średnicy nieco większej jak średnica goleni. Rurke wcisnęło by się przez jakąś uszczelkę (kawałek dętki) na goleń tak żeby zawór znalazł się w środku. Drugi koniec rurki byłby zasłonięty, trzeba by zrobić w rurce 2 otwory - w jednym zamocować zawór AV a w drugim przez jakieś uszczelnienie przeprowadzić imbusa. Tylko widzę że tutaj śruba jest pod kątem więc z imbusem byłby kłopot... Chyba żeby użyć takiego z kulistą końcówką, którą można dokręcać śruby pod kątem.
Miecho87 Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Przyznaje, że nie rozumiem . Ciśnienie 300 PSI to już bardzo konkret. Tak myślę, że może jakaś firma od pneumatyki i hydrauliki technicznej mogłaby coś poradzić. Mój pomysł - dorobić końcówkę pasującą w miejsce śruby, dorobić drugą z gniazdem pod wentyl AV i całość połączyć mocnym przewodem ciśnieniowym, co eliminowałoby problem braku miejsca wokół tłumika. Ale jeszcze pomyślę. Jeszcze pytanie: pod jaki rozmiar klucza jest ta śruba i jaką średnicę (plus minus) ma jej łeb?
Koen Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 To może tak Tylko właśnie - 300psi to już konkretne ciśnienie i trzeba by to wszystko solidnie zamocować żeby się nie rozleciało i utrzymało na damperze, na rysunku pokazałem tylko ogólny zamysł.
Miecho87 Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Ciekawe . A ja trochę poszukałem, bo miałem na myśli zaprojektowanie przejściówki, żeby zobaczyć jaka będzie długa i ok. 30 mm to minimum. Ale jest inny problem przy robieniu czegoś takiego. Wentyle AV jak i wkładki sprężynkowe do nich mają bardzo dziwne gwinty - o niestandardowych metrycznych średnicach i calowym skoku.
gruber69 Napisano 16 Sierpnia 2010 Napisano 16 Sierpnia 2010 Łeb ma średnicę 6,5mm a odkręca się imbusem 2,5. Komora którą trzeba napompować zawiera olej który od powietrza oddziela pływający tłok i nie ma tam normalnego zaworu. Coś jak w damperach SID z roku 2000. W instrukcji serwisowej na rok 2000 jest od strony 44 wspomniane o pompowaniu za pomocą igły LINK. Może ktoś ma pomysł jak wygląda to wewnątrz? U mnie problem polega na tym, że po zalaniu klejem (dość elastycznym) powietrze ucieka wokół igły i więcej niż 100PSI nie weszło. Co nie znaczy, że dapmer pracuje źle. Po "serwisie" znacznie mu się poprawiła czułość. Obawiam się tylko o to czy to ciśnienie nie wpłynie negatywnie na jakieś bebechy bo ten tłok w końcu musi napierać na olej. Każdy manual jaki czytałem zaleca w komorach tego typu co najmniej 200PSI. Co natomiast mogłoby się stać gdyby ten tłok wywalić i całość zalać olejem?
Miecho87 Napisano 17 Sierpnia 2010 Napisano 17 Sierpnia 2010 Ciekawa lektura. Choć nie rozumiem czemu niby fabrycznie ta komora ma 400 psi, a potem piszą, żeby pompować do 175. No w każdym razie do pompowania igłą mają fajny adapter. Może dałoby się przewiercić tą śrubę i od środka wsadzić jakiś korek gumowy z kołnierzem. A co do samego tłoka to zdaje się, że jest on odpowiedzialny za charakterystykę tłumienia, ale przy takim ciśnieniu nie powinien mieć dużego wpływu. Swoją drogą jeśli w tej komorze za śrubką nie ma powietrza to w tłumiku powinno być więcej oleju.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.