tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 Witam! Nie wiem czy w odpowiednim miejscu zakladam temat ale mam nadzieje ze tak. Pisze do Was poniewaz mam problem, zrobilismy z kumplami rower 3osobowy idac po kosztach: ramy mielismy swoje od gorskich rowerow, pospawalismy do kupy, lancuchy nowe reszta albo mielismy albo zlom - okolo 80zl na caly rower z malowaniem juz . No i... poczatkowo caly czas bylo cos z lancuchem teraz juz wszystko jest dopiete na ostatni guzik oprocz opon. Wiadomo ze 200kg na rowerze to nie malo no i zastanawiam sie jakie opony na niego zalozyc? Drutowane czy zawijane, moze jakies propozycje konkretnych opon w cenach ponizej 50zl? Chodzi mi glownie o to zeby byla mniejsza szansa na przebicia, guzy opony(wczoraj opona sie przeciela przy feldze no i z buta 20km...). Jezeli ktos ma jakis pomysl jak zminimalizowac ryzyko prowadzenia roweru do domu prosze pisac, bede wdzieczny(dodam ze na przedzie mamy normalna felge a na tyle stozkowana). Temat nietypowy ale mam nadzieje ze ktos opisze. Z gory dzieki i pozdro!
PoleK Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 ja bym zalozyl cos ciezszego jednak, jak Duro Wildlife leopard, kosztuje 40zl, nie przebijesz tego zeby nie wiem co. a to ze nei ma trzymania... w takim biku raczej to zbedne, bo na trudne trasy sie zapewne nie porywacie.
wikrap1 Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 A nie lepiej coś gładkiego, albo jakieś semi? Żeby to pruło na asfalcie. A w piachu itp to i tak usiądzie, więc nie wiem, czy ta duro ma sens. Z semi-slicków, to tylko IRC Mythos i Kellys kobra miałem w łapkach. Kellys kobra są ciężkie, a mythosy są ok, ale podobno łatwo rozciać bok, ale chyba po skałach nie jeździcie, więc myślę, że sie nadadzą. Jakies 1,95, to będzie już chyba wystarczająca amortyzacja. A co do dołu, to możesz kupić taśmę antyprzebiciową i od środka wklejasz w oponę. Do tego możesz dać dętki z płynem uszczelniającym i będzie super. Jak juz wypicujecie, to pochwalcie się, jak to wygląda i jakie prędkości rozwija
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 Spodziewalem sie jakiegos pocisku "wyrzuc to" itp Dzieki za odp. Co do terenow jazdy to tylko i wylacznie asfalt, szkoda maszyny na doly . Zastanawialem sie nad jakimis szosowkami ale czy nie beda sie one przebijaly z powodu braku bierznika? Aktualnie cisniemy na jakichs oponach z srednio duzym bieznikiem i v max 53km/h . Moze jakas opone posrodku dalo by sie wybrac zeby szla po asfalcie i miala wytrzymalosc na przebicia? Ile taki komplet opona+te pasty do uszczelniania? Dziekuje za odp i licze na kolejne odp.
Tomash Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 Wcześniej wspomniany kellys to guma Kendy. Zjechałem jej 2 komplety i mogę powiedzieć, że jest wytrzymała, a przy tym tania. W miarę dobrze spisuje się zarówno w terenie jak i na asfaltach. Do waszego potwora powinna się nadawać. Ostrzegam tylko, że nigdy nie ważyłem więcej niż 65 kg, ale opona była zajeżdżana na mocno kamienistych ścieżkach. Do swojego tandemu zaś używałem badziewnych, chińskich opon ściągniętych z "roweru" z supermarketu i też dawały radę, także chyba nie ma co panikować z wytrzymałością .
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 ^.- Tomash to mowisz ze wystarczy tandetna opona? Bo u mnie w rowerowym sa opony po 18zl . Ogolem to lepsza do tandema bedzie opona drutowana jednak? Bo widze ze ta kelleys jest drutowana. pozdro
intruz Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 Hmm ale te 53 km/h na prostej? Jakie macie średnie ? Ja ze swojej strony mogę polecić oponki CST (Merida) http://www.cstpoland.pl/26/41.html Posiadam ten model, przejechał około 2000 km, co prawda bieżnik jest już konkretnie zużyty bo na asfalcie nie oszczędzałem też tego No ale faktem jest że nawet kiedy ważyłem 95 kg to nie przebiłem tego (nigdy). Z wad tej opony mogę wymienić jej sporą wagę.
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 intruz, nie powiem srednic bo te opony sa jak reszta czesci ze zlomu/strychu . Te 53km/h wykrecilismy na prostej lekko pochylej w dol
intruz Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 Nie pytałem o średnice tylko prędkości średnie Zawsze mnie to ciekawiło, no bo taki tandem = większa moc.
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 wczoraj pokonalismy jakies 25-27km w 51min ze stoperem w reku , czyli jakies 30km/h srednia predkosc bo jechalismy bez napinki caly czas rownym tempem!
wikrap1 Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 To znaczy jesli chodzi o przebijalność, to droższa nie znaczy lepsza. A wręcz drogie są odchudzane i łatwiej przebić. Raczej droższa, to lżejsza i szybsza. Szosowych bym nie brał, bo jednak 3 osoby udźwignąć, to albo byście tą opone dogniatali do ziemii, albo musielibyście ją tak napompować, że pewnie by ją rozsadziło. Takie semi-slicki, jak te cobry, albo irc mythos, czy co tam macie w rowerowym będą lepsze. Rozmiar myślę 1,95, zeby było na czym te 3 osoby wieźć A drut/ kevlar to też róznica wagi, bo to tylko chodzi o to, czy rant opony jest usztywniony drutem stalowym, czy kevlarowym włóknem i to drógie jest lżejsze i tyle. Czasami ta sama opona kevlar/drut różni się mieszanką, ale nie zawsze. W każdym razie od opon mocno zależy przyspieszenie sprzętu. Jak chcesz lżejsze, zapłącisz więcej. a jak chcesz tanio to bierz najtańsze. wkładki antyprzebiciowe możesz dać, ale nie wiem, czy jest sens. Bo i tak na asfalcie się gum często nie łapie, a zmiana dętki, to góra 15 minut roboty. poza tym wkładki to dodatkowa waga. Moim zdaniem nie ma to sensu. Tak podałem, co można zrobić, by rzadziej przebijać A na ilu kołach stoi ten tandem? To taki podłóżny na dwóch, czy trójkołowiec? Jak to wykombinowaliście? My z kumplami chcieliśmy odremontować samochodzik na pedały, ale gość na złomie chciał 50zł za rozwalony samochodzik, tak więc stanęło w miejscu
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 dodalem fotke naszego tandemu w 1 poscie jako zalacznik, nacieszcie swoj wzrok! Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz bo ja sie tym nie interesuje i poprostu nie wiem co do czego, poprostu jezdze .
intruz Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 Hmm średnia 30 to nie jest jakoś strasznie dużo, ale ja bym takiej bez napinki nie uzyskał Pewnie na podjazdach lepiej się to sprawuje i w miarę ze stałą prędkością można pokonywać.
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 Powiem tak, jak bysmy zainwestowali w niego ze 200zl to by szedl jak brzytwa , mamy przerzutki na tyle ale co nam po nic jak tylko dziala najlzejsza i najciezsza... niby na krzyzowkach dajemy lekka a na prostej ciezka ale juz pod gorke jest troche za ciezko ciezka a za lekko lekka . Jutro ide do rowerowego i kupie jakas za 30-40zl oponke
enduroriderPL Napisano 5 Sierpnia 2010 Napisano 5 Sierpnia 2010 Kenda flame oraz dętki zjazdowe grube (ciśnienie+obciążenie) Jak terenówki polecane wcześniej duro bądź ninja, ale te ostatnie to sie łomem zakłada na obręcz.
tandemproject Napisano 5 Sierpnia 2010 Autor Napisano 5 Sierpnia 2010 Ja juz mam zakupiona detke KENDA TUBE ale nie napisane do czego tylko "detka rowerowa". Firma chyba dobra to moze starczy?
enduroriderPL Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Dętki zjazdowe są opisane jako DH i są dużo grubsze i cięższe niż zwykłe dętki. Poznasz bez problemu.
wikrap1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Bez przesady. Dętka DH na asfalt? Normalna ich też utrzyma. Paranoja. A co do tandemu, to cudo Fajnie wykombinowaliście z korbami. I tej przerzutki z tyłu, to ja nie widzę No i zastanawiam się, co to za ustrojstwo wisi między 2 i 3 korbą. To jakiś napinacz, czy co to jest?
enduroriderPL Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Bez przesady. Dętka DH na asfalt? Normalna ich też utrzyma. Paranoja. Zwróć uwagę na obciążenia i ciśnienie.
wikrap1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Cieniowanej detki bym tam nie ryzykował, ale zwykła da radę. Ciśnienie, to sprawa oplotu opony. Dętka grubsza zmniejsza ryzyko snake przy dobiciu, czy przebicia jakimś kolcem. A co ma do wytrzymywania ciśnienia, to nie wiem, bo to jest tylko balon wypełniający oponę i ciśnienie oddziaływuje na opony. Zwykła dętka wystarczy a ciśnienie też jakieś kosmiczne nie będzie potrzebne. Przy 1,95 te 60PSI spokojnie wystarczy na 3 osoby Najlepiej niech sobie wstawią kurcze gąsienice od czołgu, albo zaleją opony betonem. Zwykła dętka wystarczy!
enduroriderPL Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Najlepiej niech sobie wstawią kurcze gąsienice od czołgu, albo zaleją opony betonem. Zwykła dętka wystarczy Powiedz to moim 3 dętkom decathlon, które porozłaziły się na miejscach łączeń albo zaworem z kendy, które nie trzymają powietrza. O dętce zjazdowej do normalnej jazdy powiedział mi rosły pan listonosz, który codziennie jeździł rowerem w pracy i miał dosyć przebić/dobić i szeroko pojętej delikataności zwykłej dętki. Decyzje podejmie autor roweru, natomiast ja bym poszedł w stronę takich rozwiązań które niewielkim kosztem zdecydowanie mogą poprawić odporność na usterki typu dziurawa dętka.
wikrap1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Nie miałem dętek decathlon, więc nie wiem. Duro i CST mają przy zaworze pogrubioną gumę i nic tam mi się nigdy nie działo. Nigdy nie dobiłem, bo mam z tyłu ok. 60PSI i 45 z przodu. Żadne kamienie, kocie łby, hopy nie powodują problemów, więc 2 koła z 1,95 napompowane na 60psi na asfalcie się dobijać nie będą. Autor tematu widzę, że ma nie za drubo oponki teraz i dętki zapewne zwykłe i nic się nie dzieje. Porządnie napompowanemu kołu nic się nie stanie.
enduroriderPL Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Nie miałem dętek decathlon, więc nie wiem. Duro i CST mają przy zaworze pogrubioną gumę i nic tam mi się nigdy nie działo. Nigdy nie dobiłem, bo mam z tyłu ok. 60PSI i 45 z przodu. Żadne kamienie, kocie łby, hopy nie powodują problemów, więc 2 koła z 1,95 napompowane na 60psi na asfalcie się dobijać nie będą. Autor tematu widzę, że ma nie za drubo oponki teraz i dętki zapewne zwykłe i nic się nie dzieje. Porządnie napompowanemu kołu nic się nie stanie. 200kg obciązenia to nie jest to samo co zwykłe obciązenie roweru. Gdyby ten rower był mój to dałbym obręcze takie jak DX32+3" opony i grube dętki. Jak dla mnie opon 1,95 do takich zastosowań jest dużo za wąska.
Artursx1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Dętka DH dętce DH nie równa ;p . Jedne są lżejsze a mocne a inne ciężkie i słabe . Miałem Maxxisa DH 2,35 waga koło 340g . Dętkę przebiłem na oponie 1ply po 4 miesiącach jazdy . Teraz mam Kende za 9.80 na szerokości 2,35 i jeżdżę już od lutego w oponce 1 ply z przodu i 2 ply z tyłu na niskim ciśnieniu , 0 przebić a to wcale nie jest dętka typowo DH . Musicie wybrać czy chcecie zawalać na niepewnych oponach , czy jechać wolniej ale pewnie na oponkach 3.0 z dętkami DH i mieć pewność że nie padnie dętka .
wikrap1 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Inaczej. Jeśli tandem z 3 ludźmi waży 250kg, to na 1 koło idzie 1250N, jeśli się równo rozkłada. No toz ałóżmu, że 1500N z zapasem Na stojącej na asfalcie trochę dociśniętej oponie powierzchnia styku z asfaltem, to nie wiem, 5cm2 ? No to 1500N/0,005m2=300kPa 60Psi, to jakieś 410 kPa, więc tak napompowana opona na asfalcie nie dobije Na jakieś dodatkowe siły związane z nierównościami itp. mamy jeszcze 100kPa ciśnienia zapasu, żeby opona się dalej nie ugięła, jak 5cm2 styku z asfaltem. A opona jak usiądzie, to powierzchnia styku z asfaltem się powiększa, co za tym idzie do dobicia opony byłaby potrzebna nieco większa siła. Gdyby dobita opona miała powierzchnię 15cm2 ? Nie mam pojęcia, tak na oko No to 1500N/0,015m2= 100kPa, więc ciśnienie w oponie musiałoby wynosić 15Psi Bez obaw, normalna dętka wystarczy. Nie sprawdzałem siebie, więc jak się rypnąłem w obliczeniach, to proszę mnie poprawić
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.