[rama] Modernizacja Hexagona - zmiana ramy.

[sebatychy]

Witam!

 

Z racji tego, że nie mam forsy na zmianę roweru chcę zacząć modernizować swojego Hexagona V5 z 2007r (na takiej ramie http://www.rowerland.com/rowery/1175785467.jpg tylko, że 19").

 

Na pierwszy strzał chcę zmienić:

 

- ramę

- amortyzator

- siodło i sztycę

- kierownicę/chwyty/rogi

 

Rama ma być za +/- 500zł.

Do gustu przypadła mi CORRATEC X-VERT Motion (biała) http://allegro.pl/item1149737011_rama_corratec_x_vert_motion_biala_490mm_sztyca.html

 

No i chciałbym zapytać czy:

 

- rama jest ok? Zależy mi na sztywności i mniejszej wadze niż poprzedniczka oraz czy stary suport/przednia i tylna przerzutka oraz możliwe, że chwilowo stary amortyzator podejdzie. Bo chyba na nic innego nie trzeba zwrócić uwagi...

 

Dodam, że jeżdżę dość dużo na rowerze. Szosa/lasy 50/50. W tym sezonie mam już nieco ponad 5000km a sam rower (od początku 2008r) ponad 14000km (Oczywiście wiele części eksploatacyjnych już wymienionych (nie raz).

[michuuu]

Rama - 500,- ,amorek - 500,- ,siodło i sztyca - 200,- ,kokpit - 200,- razem ok. 1400,- warto ? (ceny mocno zaokrąglone) Już twój pierwszy strzał nie idzie w parze ze stwierdzeniem o braku kasy.

Może pchniesz rowerek na alle i to co chcesz kupić pozwoli na zakup gotowca w przedziale 1400 - 1800,-, wybierasz, przebierasz a przeceny posezonowe tuż.

Zastanów się.

[sebatychy]

Aż tak to nie mierzę...

 

- Rama(ze sztycą) 540zł.

- Amorek na pewno nie za 500zł (po prostu mój XCM już się rozlatuje a od nowego oczekuję blokady skoku i wagi mniej więcej 2200g - 300zł)

- Siodło - 100zł

- kokpit - 100zł ("lekka" prosta czarna tania kierownica to mniej niż 50zł, chwyty i rogi to nieco ponad 50zł ale w 120zł wszystko spokojnie mi wystarczy)

 

Pchnę go na all? Za ile? Rower z takim przebiegiem ma już znaczne ślady użytkowania i wątpię żeby go ktoś kupił za zadowalającą mnie cenę. Dodatkowo z czasem będę chciał zaszaleć z korbą i kasetą a te na razie mam i nie potrzebne mi płacić za to samo w nowym rowerze.