[przerzutka tył] Skakanie przerzutki, za długi łańcuch ?

[DaKKi]

Witam,

Mam problem z tylną przerzutką - podczas jazdy na nierównościach strasznie skacze (tak jak by sprężyna była za miękka), poza tym nie mogę wrzucić 6 ostatnich biegów z tyłu, gdy z przodu łańcuch jest na najmniejszej zębatce, bo łańcuch ociera o przerzutkę - (w sumie i tak nigdy tego nie robię, bo skrajnych przełożeń się nie używa, ale nie w tym problem). Wydaje mi się, że mam za długi łańcuch, rower kupiłem w takim stanie i nie wiem o ile go skrócić i czy w ogóle go skracać, bo na najbardziej naciągających łańcuch przełożeniach też nie jest dużo luzu. Chciałbym w każdym bądź razie pozbyć się tego skakania przerzutki, skakanie łańcucha przy tym czy czegokolwiek innego to jest nic. Próbowałem też naciągać sprężynę przerzutki za pomocą śruby bazującej na haku, ale nie pomogło.

Zamieszczam zdjęcia przełożeń (przód/tył):

 

1/9:

 

1/7:

 

1/5:

 

3/1:

 

 

Nigdy jeszcze nie miałem takiego problemu i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Proszę o pomoc.

[enussss]

Tak łancuch jest za długi... na 1/9 powinien miec tyle co twoj ma na 1/5. i po jaka cholere ty dajesz 3/1?

[5Zeta]

To co cię wkurza to jest obijanie przerzutki o ramę.

Nic z tym nie zrobisz nawet jak skrócisz łańcuch to będzie obijać, te shimanowskie przerzutki bez shadow tak mają w połączeniu z niektórymi ramami.

 

 

Pozdrawiam!

[seker1995]

Ewidentnie za długi łańcuch ...

[DaKKi]

Dzięki za odpowiedzi. Pomyślę o skróceniu łańcucha, tak, żeby nawet na ostatnim biegu nie ocierał o kółko od dołu.

 

i po jaka cholere ty dajesz 3/1?

 

...a no po taką, że nie wiem czy jak łańcuch skrócę to czy wtedy na najbardziej wymagającym długości łańcucha przełożeniu nie będzie zbyt naciągnięty, tzn, czy w ogóle wejdzie mi największy bieg...o to się martwię.

 

Pozdrawiam.

[Artursx1]

To co cię wkurza to jest obijanie przerzutki o ramę.

Nic z tym nie zrobisz nawet jak skrócisz łańcuch to będzie obijać, te shimanowskie przerzutki bez shadow tak mają w połączeniu z niektórymi ramami.

Bez shadow tak wali ale da się to wyciszyć .  

 

 

Składa się gąbkę+ kawałek dętki ładnie to połączyć w całość (gębka pod dętką )  i zaczepić na ramie w miejscu uderzania przerzutki , ewentualnie na samej przerzutce . Sposób działa na 100% , wycisza prawie do 0 , aby całkiem nie było słychach trzeba nawalić gąbki . 

 

 

 

 

Łańcuch skróć , i wykonaj patent który napisałem . 

[5Zeta]

Niby masz racje, kiedyś też tak robiłem z tą kąbką, ale i tak przy szybszej jeździe słychać było jak to wszystko lata.

 

Pozdrawiam