[współpraca] kaseta, łańcuch, korba

[ttomii88]

Jakos wczoraj mnie natchnelo aby zlozyc rower z czesci, ktore przez dluuugie lata odkladalem do piwnicy gdy modernizowalem rowery.

Dzisiaj udalo mi sie złozyc rowerek klasyk na na wyoskiej klasy czesciach sprzed 10-12 lat:D waga zalkowita 11,8kg:)) jednak wystapil istotny problem, a mianowicie:

Jak mocniej przydepne to lancuch przeskakuje na kasecie z tym, ze na poczatku jak wyjechalem na rowerze dzialo sie to nagminnie, po przejechaniu kilku km sporadycznie jednak nadal sie zdarza i strasznie mnie to wkurza.

Naped sklada sie z samych oldschoolowych czesci:

Pzerzutka przod XT, tyl XT, lancuch conajmniej lx, kaseta 9 rzedowa wysoki model, korba LX

Wszystkie te czesci odlozone zostaly do piwnicy gdy wymienailem je na nowe z tym, ze w momencie wymo0ntowania z roweru byly jeszcze dobre.

Czy jest mozliwosc, ze napedsie jeszcze jako podociera i wsyztsko bedzie ok cyz poprostu kaseta i lancuch przeszly juz swoje i nie nadaja sie do uzytku?

Lancuch nie byl nalezycie przechowywany i troche zesztywnial myslicie, ze moze to powodowac przeskakiwanie lancucha na kasecie?

Jeszcze jedno pytanie.

Wyrylem jeszcze stara korbe LX z wyjechanym najwiekszym blatem. Da sie to jakos reanimowac? podszlifowac zeby? Moze obrocic blat i przkykrecic? czy gdy odwrotnie przykrece to ma szanse to dzialac?

[Odi]

Zębatki są w większym stopniu zużyte niż łańcuch - stąd przeskakiwanie. Może się dotrze i przestanie skakać, może nie. Co do zajechanego blatu to go po prostu wymień na nowy/używany nie zniszczony.