Skocz do zawartości

[Kraków] Decathlon Rockrider 8.1


quezak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mając 3 godziny wolnego w ramach przesiadki pociągiem niestety postanowiłem sobie skorzystać z oferty krakowskiego aquaparku, spod którego ukradli mój rower (swoją drogą, po co tam są kamery i ochroniarz stojący przy drzwiach?!).

Do rzeczy - kradzież nastąpiła 31.07.2010 między 20:15 a 21:45. Był to Decathlon Rockrider 8.1 - górskie opony Michelin, przerzutki SRAM X-7, tarczówki Avid Juicy 3, widelec RockShox Tora, pedały SPD Shimano. Rower był przypięty czarną linką, z niestandardowego wyposażenia mogę wymienić:

- najbardziej wyróżniające w tłumie - srebrne odblaskowe rurki na połowie szprych

- wielokrotnie starszy od roweru, mocno dojechany licznik z napisem TECHWELL

- fabryczny koszyk na bidon przełożony na tę pionową rurę, złamany przez co przewiązany białym drutem; w jego oryginalnym miejscu uchwyt na pompkę

- na kierownicy uchwyt do lampy przedniej

- bagażnik Author na rurkę podsiodłową (no ale zawsze można go zdjąć), do niego przyczepiona firmowa lampka tylna

 

W polu numer seryjny na książeczce mam wypisane trzy rzeczy:

BI   1828   AC80511175

 

Zdjęcia:

20100508011.th.jpg

-- w dniu kradzieży nie miał tej torby i numeru startowego

dsc00002zv.th.jpg

-- tu z kolei jeszcze nie ma bagażnika

 

Jeśli ktoś widział ten rower, będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje. Jako że osobiście mieszkam w Gdyni, informacje mogące doprowadzić do odzyskania roweru można zgłosić tam gdzie zgłaszałem kradzież, czyli na komisariat nr 7 w krakowie na osiedlu Złotej Jesieni. Oczywiście w przypadku znalezienia roweru nie pozostanę tylko wdzięczny :icon_wink:

Napisano

No, ja kiedyś przypiałem linką rower przy szkole, zgupiłem kluczyk a linkę rozciałem jednym ruchem starymi, tępymi nożycami do blachy :D

U mnie siostra złamała kluczyk przy otwieraniu zapięcia, co z tego że linka nie była tania dodatkowo nie była też cieńka, ale piłka do metalu i dosłownie (kolega mierzył czas) 19s i zapięcia nie było, co najgorsze ludzie przechodzili i nikt nawet nie zwrócił na mnie uwagi....

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...