Witam. Mam taki problem w góralu - Niedawno co kupiłem dętkę, jeździłem na niej sporo, dziś przejechałem szybko przez drogę pełną gruzu, kamyków. Na chwilę zostawiłem rower w lesie (zamknąłem go linką do drzewa), poszedłem na grzyby ;-) Wracam, a z przodu zeszło powietrze, ale nie do końca. W pobliżu wentyla jest mokro. Czy znów przebiłem dętkę, czy jakiś debil spuścił powietrze?
Pytanie
Gość Kuba
Witam. Mam taki problem w góralu - Niedawno co kupiłem dętkę, jeździłem na niej sporo, dziś przejechałem szybko przez drogę pełną gruzu, kamyków. Na chwilę zostawiłem rower w lesie (zamknąłem go linką do drzewa), poszedłem na grzyby ;-) Wracam, a z przodu zeszło powietrze, ale nie do końca. W pobliżu wentyla jest mokro. Czy znów przebiłem dętkę, czy jakiś debil spuścił powietrze?
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.