Skocz do zawartości

[dolnośląsko-wielkopolska] wyprawa na Rychlebske stezky


daid

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

planujemy z Marcinem Goluchem wypad do naszych południowych sąsiadów na Rychlebske stezky. Spotykamy się w Lubinie, jedziemy na Legnicę, później Wrocław, stamtąd do Paczkowa, gdzie przekraczamy granicę. Wyprawa jednodniowa.

 

Wstępny termin wyprawy: ostatni weekend sierpnia.

 

Szukamy chętnych, bo jak wiadomo im więcej osób tym lepiej:) Standardowo maruderom mówimy nie! :) Dobry humor i kaski obowiązkowe!

Napisano

Hmm, zawsze chciałem tam pojechać, a tak się składa, że prawdopodobnie będę w Legnicy w najbliższy weekend, więc może bym się z wami wybrał.

Tylko co rozumiecie przez "maruderom mówimy nie"? Tempo wycieczkowe czy raczej wyścigowe?

Napisano

nie jedziemy w ten weekend, tylko za miesiąc.

Maruder - człowiek niepunktualny, spóźniający się - ponieważ harmonogram wycieczki jest raczej napięty, nie chcielibyśmy czekać na kogoś podczas dojazdu na Rychlebske. Na samej trasie, tempo raczej spokojne, oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał przyspieszyć nie ma problemu, ale musi poźniej poczekać na resztę grupy.

Napisano

Witam,

planujemy z Marcinem Goluchem wypad do naszych południowych sąsiadów na Rychlebske stezky. Spotykamy się w Lubinie, jedziemy na Legnicę, później Wrocław, stamtąd do Paczkowa, gdzie przekraczamy granicę. Wyprawa jednodniowa.

 

Wstępny termin wyprawy: ostatni weekend sierpnia.

 

Szukamy chętnych, bo jak wiadomo im więcej osób tym lepiej:) Standardowo maruderom mówimy nie! :) Dobry humor i kaski obowiązkowe!

 

 

Witam,Oj! ja jestem chętna jechać! Szkoda, że tak odlegle planujecie termin. Na dziś jestem na tak. Jeśli to możliwe na 100% potwierdzę tydzień przed wyjazdem. OK? Proszę sprecyzuj sobota czy niedziela? Jestem również za zdyscyplinowaną grupą, by nie tracić czasu na rzeczy niepotrzebne ;-)

Napisano

Termin odległy z dwóch powodów:

pierwszy - kierownik tej wycieczki taki zaproponował,

drugi - z przyczyn osobistych nie mogę wcześniej, a jestem kierowcą auta;)

 

Oczywiście, że możesz potwierdzić tydzień wcześniej udział w tej eskapadzie. Jak z transportem, masz swój czy chcesz jechać się zabrać z nami? Jeżeli z nami, to o jakim skoku masz amora? Więcej niż 100mm? Chodzi o to czy się zmieści do mojego auta, ponieważ póki co nie mam bagażnika na rowery i podróżują rozkręcone w środku auta.

Napisano

Tak to jest jak się człowiek napali i nie doczyta do końca ;)

No cóż, może się tak zdarzy, że na miesiąc też będę w Legnicy i jednak się z Wami wybiorę.

Pozdrawiam

Napisano

Po pierwsze primonie lubię jak się odmienia moje nazwisko. Po drugie termin jest też dostosowanydo pogody. Kolejnej trasy z temperaturą jak na Smrku nie zdzierżę J. Po trzecie kierownik akurat ma urlop w dniach planowanego wyjazdu ;).

 

No i po czwarte zapraszamywszystkich chętnych.

Napisano

ad. pierwsze primo - nie marudź, bo będzie karny jeżyk;)

ad. drugie primo - nie było tak źle, poza tym nie narzekałeś na ciepły gulasz angielski:) wolałbyś jeździć w ulewie?;>

ad. trzecie primo - szkoda słów, bo po moim urlopie pozostały tylko wspomnienia

ad. czwarte primo - to nie podlega dyskusji

 

na dzień dzisiejszy zapraszamy chętnych z własnym środkiem transportu, ja mam komplet w aucie

  • 3 tygodnie później...
Napisano

czesc, "jestem chętny" tylko ze mieszkam w walbrzychu i to troche nie po drodze, ile musial bym wam odpalic za paliwo zebyscie zrobili taki "łuk " przez wałbrzych? ile w w ogóle macie lat? ja 17, prawka jeszcze nie mam wiec w takich wyprawach jestem uziemiony, na razie okolice w zakresie 50-60 km dookoła penetruje :icon_question: jakby co to sms na 665535199, albo facebook Grzegorz Skibiński http://www.facebook.com/#!/profile.php?id=100001353288202

Napisano

Z racji tego, że muszę być w pracy 28.08.2010 wyprawa na Rychlebskie została przesunięta w czasie, niestety nie wiadomo na jaki termin;)

 

Cox, nie mam już miejsca w aucie - to raz, dwa - jesteś niepełnoletni i ja nie będę brał odpowiedzialności za Twoje zdrowie i życie.

 

Tyle ode mnie. Amen.

Napisano

Z racji tego, że muszę być w pracy 28.08.2010 wyprawa na Rychlebskie została przesunięta w czasie, niestety nie wiadomo na jaki termin;)

 

Cox, nie mam już miejsca w aucie - to raz, dwa - jesteś niepełnoletni i ja nie będę brał odpowiedzialności za Twoje zdrowie i życie.

 

Tyle ode mnie. Amen.

Napisano

Z racji tego, że muszę być w pracy 28.08.2010 wyprawa na Rychlebskie została przesunięta w czasie, niestety nie wiadomo na jaki termin;)

 

Widzę, że własnoręcznie wycięłam wczoraj moją odpowiedż, więc jeszcze raz napiszę, że szkoda, że wyjazd nie wypali. 29.08.2010(niedziela) nie wchodzi w grę?

Napisano

 

Widzę, że własnoręcznie wycięłam wczoraj moją odpowiedż, więc jeszcze raz napiszę, że szkoda, że wyjazd nie wypali. 29.08.2010(niedziela) nie wchodzi w grę?

 

Niestety niedziela tez odpada, spędzam weekend w pracy. Już prędzej w środku tygodnia.

Napisano

Rozumiem, że reszta też odpuszcza ten wyjazd?

Strasznie się napaliłem na tą wycieczkę, ale sam nie pojadę. Może ktoś chce się zabrać? Start z Piotrkowa, kierunek Opole, Kluczbork, itd.

Chyba, że ekipa z WLKP/DŚ pojedzie w następny weekend, to mogę poczekać. Później nie dam rady, inne zajęcia...

Napisano

Eloszka

widzę że wyjazd nie wypalił ale Ja razem z Premierem2 jednak zamierzmy jechać i to w najbliższy weekend 4-5 września przez Opole więc jak są chętni to proszę o propozycję :whistling:

Wyjazd od Nas z województwa łódzkiego sobota około północy planowany przyjazd na miejsce 7 rano :icon_lol: powrót niedziela wieczór

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...