[ oświetlenie] halogen 12V

[ttomii88]

Witam,

Czesto jezdze po lesnych bezdrozach gdy jest juz ciemno, ostatnio wpadlem na pomysl oswietlenia wlasnej roboty.

Jednak mam kilka watpliwosci, chetnie poznam opinie innych rowerowcow.

Bardzo zalezy mi aby oswietlenie bylo naprawde mocne dlatego wpadlem na pomysl aby wykorzystac zarowke halogenowa 12V 30Wat zasilana akumulatorkiem ktory upchne do torby podsiodlowej, pojemnosc akumulatorka starczy na 3 godz swiecenia co mnie w pelni satysfakcjonuje.

Jednak wystapil jeden problem...

Zarowka halogenowa bardzo sie rgzeje i gdy zamontuje ja w standardowej oprawie lampki rowerowej to poprostu ja stopi;/

Wpadlem na pomysl kupienia lapmpy rowerowej z lustrem szklanym takie jak sa w rowerach retro jednak skupienie swiatla mi nie dopowiada.

Znacie moze jakis mmodel lampy z lustrem odpornym na temperature?

[Miecho87]

A nie łatwiej kupić halogen z odbłyśnikiem i dorobić do niego obudowę, np. z rury PVC fi 50 mm?

[ttomii88]

A nie łatwiej kupić halogen z odbłyśnikiem i dorobić do niego obudowę, np. z rury PVC fi 50 mm?

O wiele latwiej jednak swiatlo jest zabardzo rozproszone

[Miecho87]

Jak kupisz z kątem świecenia 10 stopni to nie będzie rozproszone. Z resztą 36 i 38 też się idealnie sprawdza w terenie w lesie w nocy i to 20 watów we wszystkich przypadkach.

[rzymo]

O wiele latwiej jednak swiatlo jest zabardzo rozproszone

Niekoniecznie, swego czasu jeździłem z lampą opartą na żarówce OSRAM 12V / 20W / 10*, nie jestem do końca pewny, ale taka: http://www.luxmarket.pl/i/osram/zarowka-decostar-35-12v-20w-kat-10/465 . Pod względem ilości światła (oraz zasięgu) było b. komfortowo (ledy były wtedy słabe), mniej komfortowy był ciężar akumulatora

[Schwefel]

A nie lepiej od razu zainwestować w jakieś diody? Halogeny to już przeżytek, do tego zużywa dużo prądu.

[Miecho87]

Niekoniecznie, swego czasu jeździłem z lampą opartą na żarówce OSRAM 12V / 20W / 10*, nie jestem do końca pewny, ale taka: http://www.luxmarket...-20w-kat-10/465 . Pod względem ilości światła (oraz zasięgu) było b. komfortowo (ledy były wtedy słabe), mniej komfortowy był ciężar akumulatora

Rzymo, a czym różni się ta z linku od tej wymienionej przez Ciebie bez linku? Btw. ja używam zestawu 2x20 watów, 10 i 36 stopni, z osobnymi włącznikami - zestaw na każde warunki, może poza akumulatorem w plecaku.

[DominikM]

Schwefel, najlepiej zastosować ledy - z jednego leda cree MC-E można by było dostać więcej światła zużywając tylko 30% energii.

 

 

30W halogen klasy "sufitówka" to 30x15 = 450 lumenów

MC-E zasilane direct drive czyli powiedzmy 13V -> 10W -> 650 lumenów do przodu

[ttomii88]

Udalo mi sie dzis zakupic zarowki halogenowe z katem swiecenia 10 stopni, bardzo nietypowe bo o mocy 10W. Postanowilem zamontowac 2 sztuki, oprawilem je w rurke aluminiowa, srednica pasuje idealnie, akumulator 12v pojemnosc 5Ah zamontowalem we wlasnorecznie zrobionej torbie podsiodlowej, pasuje idealnie. Jedyny minus to waga akumulator, troche powzyej 1,6 kg jednak waga nie jest dla mnie zbyt istotna. Jak sprawuje sie wszystko w praktyce bede wiedziec dopiero dzis wieczorem... Dziekuje za pomocne odpowiedzi.

[rzymo]

Rzymo, a czym różni się ta z linku od tej wymienionej przez Ciebie bez linku?

Tym, że nie jestem pewny czy to właśnie ta - cena mi nie pasuje. Za tę swoją płaciłem wyraźnie więcej, w specyfikacji stało jak byk 4x0 lumenów, czyli > 20 lm/W. Niestety to było parę ładnych lat temu i dokładnego oznaczenia tej żarówki sobie nie przypomnę.

[zurawa123]

Parę lat temu halogeny były pewnie droższe.

Co do lampki kupujesz pare takich http://allegro.pl/item1166092131_diody_led_10_mm_25_000mcd_super_jasne_niebieskie.html + http://allegro.pl/item1154091495_przelacznik_hebelkowy_on_off_on_230v_2_0228.html + jakaś obudowa