[suport] problem z wykręceniem

[autobus]

Chce wykręcić stary suport który jest na kwadrat. Wszystkie klucze jakie są potrzebne do tego zabiegu posiadam. Mianowicie pierwszą czynności jaką zrobiłem to zdemontowałem zaślepki na ramieniu korby i drugim ramieniu. Potem odkręciłem 2 śruby mocujące ramiona następnie od strony korby kluczem wypchnołem korbę. Drugie ramię i tu problem chce to samo zrobić ale tam jest zerwany gwint i nie mam jak wkręcić tego klucza aby wypchać ramię. A następny problem jest taki iż jak już zdemontowałem korbę to chciałem odkręcić miskę korby także specjalnym kluczem takim z ząbkami na końcu ale miska tak jest zapieczona że ani drgnie gwint w niej też się prawie zerwał co teraz?? (odkręcałem w dobrą stronę czyli ->).

[ttomii88]

Na zapieczone ramiona korby z zerwanym gwintem na sciagacz mam swoj stary sposob. Odkrecam srube i jezdze az samo odpadnie:) A co do wykrecenia suportu najlepiej gdybys mial pomocnika ktory bedzie przyciskal klucz podczas gdy Ty bedziesz probowal suport wykrecac. Jezeli nie chce sie ruszyc to trzeba zastosowac proste fizyczne prawo dzwigni, przedluzyc ramie klucza np. jakas metalowa rurka i nie ma szans aby nie poszlo.

[autobus]

"Odkrecam srube i jezdze az samo odpadnie:)" Nie rozumiem tego zabardzo możesz mi to jaśniej napisać hehe tak po chłopsku jaką śrubę tą która przytrzymuję ramię czy tą którą wkręcasz w gwint ramienia aby wypchać.

[Daro73]

Autorowi odpowiedzi chodziło o to ze wykręcasz śrubę mocującą korbę i jeżdząc czekasz aż korba sama spadnie. Gdyby to nie pomogło pozostaje użycie sciągacza do łozysk lub przeciananie korby co sam kiedyś robiłem

[autobus]

Dodatkowe problemy miski suportu ta od strony blatu ani drgnie z drugiej strony ta plastikowa częściowo się ułamała. A to jeszcze nie wszystko z lewej strony mam zerwany gwint i nie mogę wypchać ramienia z osi uportu a pozatym urwała mi się śruba mocująca te ramię do osi supotru. Normalnie totalna lipa już mam takie desperackie myśli nad zmianą ramy chyba że mi ktoś da jakiś magiczny sposób na te problemy co mam.

[Daro73]

Ale czy na pewno odkręcasz w dobrą stronę, właśnie gwint od strony tarcz jest odwrotny, zakładając klucz musisz działać w odwrotną stronę, tak jakbyś dokręcał miskę

Plastikową miskę z drugiej strony możesz delikatnie nadciąć i wyłamywać kawałek po kawałku. Najpierw skup się nad odkręceniem miski od strony tarcz, druga strona może odkręcić się palcami

Po odkręceniu proponuję wywalić te korby, może trzeba będzie nadciąć te uszkodzoną i kupić nowe????

[autobus]

Tę miskę od strony blatu czyli prawą odkręcam w lewą stronę (czyli w stronę przedniego koła) ani drgnie już gwint prawie mi się obrobił. Jeśli chodzi o cała korbę oraz suport to nie zależy mi na tym bo i tak by to lądowało w koszu.

[gruber69]

Miałem zapieczony suport w ramie i w serwisie facet mi za 5 zeta odkręcił suport, więc jeśli czujesz, że nie masz cierpliwości to udaj się do serwisu.

[autobus]

Jakie postępy dokonałem z tym problemem a mianowicie tak jak powyżej kolega napisał aby jeździć a ramię samo odpadnie i tak też zrobiłem i po 64km lewe ramie samo odpadło (uradowany hehe). Dziś wziąłem się do dalszych prac mianowicie zdemontowałem korbę z blatem czyli prawą, po lewej stronie wykręciłem plastikową miskę a suport wybiłem lekko płotkiem wypadł (ucieszony). Ale z tą metalową miską z którą miałem problem dalej ani drgnie już klucz mi objeżdża co robić (lałem już wd-40 z drugiej strony od środka i nic). Jestem zdesperowany i tak się zastanawiam czy w serwisie dali by rade odkręcić tą miskę ??

[autobus]

Dziś już się wkurzyłem i zaniosłem ramę do serwisu Pan powiedział że mam przyjść za 20 min no i po kłopocie miska odkręcona. A ja się tyle męczyłem przez 5 dni a to tylko 7zł kosztowało.