Skocz do zawartości

[rower]Źle dobrany rozmiar ramy - można na to coś poradzić?


pelek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

Sytuacja przedstawia sie jak w temacie - popelnilem blad podczas zakupow i nie bardzo wiem jak teraz z tego wybrnac?

Ale od poczatku. Szukalem dla siebie roweru do rekreacyjnej jazdy z odrobina meskiej przygody poza wyznaczonymi szlakami. Tak tez przedstawialem sytuacje sprzedawcom kilku sklepow - odpowiedzi byly rozne ale jedna nazwa powtorzyla sie pare razy - Scott Aspect.

Tak wiec mialem sprecyzowany cel zakupow pozostalo jedynie dobrac wlasciwy rozmiar. Wszelkie wyliczenia i wykresy przy moim wzroscie i wysokosci krocza (187 i 88) wskazywaly na przedzial wielkosci ram 19,5"-20". Mam jeszcze Unibike Viper 21" ale to cross wiec niespecjalnie moglem porownac i Meride Viper 22" ktory jest koszmarem do jazdy wiec postanowilem sie trzymac wyznaczonego przedzialu.

W sklepie mialem mozliwosc "sprawdzic" obie wielkosci ram ale taka jazda po placyku dala mi niewiele informacji. Faktem jest ze jak stanalem nad XL-em to praktycznie siedzialem na rurze - nie wiem czy dalbym rade podniesc kolo 8cm ponad podloze. Na wykresie Scott-a dla mojego przedzialu wzrostowego zaczyna sie XL ale jeszcze "zalapuje" L - wiec w trosce o klejnoty wzialem ten mniejszy. Teraz juz wiem ze to byla pomylka. Po pierwszej jezdzie w trudnym terenie po 20km musialem zejsc i zrobic przerwe - bol w okolicy dolnej czesci plecow byl nie do zniesienia. Ale pomyslalem ze to nowy rower i trzeba dac mu szanse (chociaz to Komfort i mialo byc dobrze od pierwszego razu). Dzisiaj 40km i gdyby nie przystanki co 10km na rozruszanie gornych partii bylo by to samo. Na koniec kumpel z ktorym jechalem dal mi na moment swoj rower - Centurion Backfire 300 22" i tym mnie dobil. Po krotkiej przejazdzce mialem wrazenie ze na tym rowerze moglbym jeszcze ze 100km zrobic a to moj mial byc wygodny i komfortowy. Porownalem wymiary ram obu rowerow - Cent. jest wyzszy o 6cm i dluzszy o 3,5cm.

Poradzcie prosze co mozna w takiej sytuacji zrobic

Napisano

Spoko ,spoko bez paniki lepiej żeby bolały plecy niż jaja .Mnie bolą plecy gdy mam kierę za daleko albo za nisko -czyli od zbytniego pochylania się . Myślę że ty masz kierę za nisko . Wysokość roweru ( górnej rury )nie ma znaczenia - liczy się wysokość główki ramy . Porównaj to z rowerem kumpla . Gdybyś chciał podnieść pozycję wymień mostek na taki z wiekszym wznosem . Masz giętą kierownicę ?- możesz ją trochę przekręcić żeby była wyżej . Gdybyś chciał jeszcze wyżej trzeba by wymienić amora - długa sterówka + dużo podkładek .Długość ramy też nie jest najważniejsza liczy sie odległość od gripów do sztycy . W sporym zakresie można to regulować dł. mostka ( 80 - 130 mm ). wyreguluj tez pozycję siodełka względem pedałów . Gdybyś chciał przesuwać do tyłu wiecej niż pozwala regulacja wymień sztycę na taką wygiętą .

Napisano

proponuje zmienić rame ;):angry2:

Ok. A cos mniej radykalnego? Jezeli nie bedzie innego wyjscia to pewnie i zmiane ramy rozwaze tylko ze nie ma ram do aspecta - musialbym trafic gdzies na gieldach a poza tym XL odpada z powodow ktore opisalem w piewszym poscie. Uwzgledniajac wymiary najbardziej odpowiednia byla by Scale 40 XL - ale Scale to chyba nie dla mnie.

Napisano

Ja też przychylam się do opinii, że kwestią jest wysokość a nie długość, ponieważ od większego wyciągnięcia się do przodu bardziej bolą plecy niż od mniejszego, kiedy jest się wyprostowanym. Nasuwa się wymiana mostka na wyższy, ewentualnie krótszy. Oczywiście ideałem byłoby jakbyś miał od kogo pożyczyć taki mostek w celu określenia, czy to faktycznie to. Ale... jak tak patrzę na geometrię Aspecta to on krótki dość jest i do tego mostki też nie należą do długich. Dużo niżej masz teraz kierownicę (chwyty) niż siodło?

Napisano

Spoko ,spoko bez paniki lepiej żeby bolały plecy niż jaja .Mnie bolą plecy gdy mam kierę za daleko albo za nisko -czyli od zbytniego pochylania się . Myślę że ty masz kierę za nisko . Wysokość roweru ( górnej rury )nie ma znaczenia - liczy się wysokość główki ramy . Porównaj to z rowerem kumpla . Gdybyś chciał podnieść pozycję wymień mostek na taki z wiekszym wznosem . Masz giętą kierownicę ?- możesz ją trochę przekręcić żeby była wyżej . Gdybyś chciał jeszcze wyżej trzeba by wymienić amora - długa sterówka + dużo podkładek .Długość ramy też nie jest najważniejsza liczy sie odległość od gripów do sztycy . W sporym zakresie można to regulować dł. mostka ( 80 - 130 mm ). wyreguluj tez pozycję siodełka względem pedałów . Gdybyś chciał przesuwać do tyłu wiecej niż pozwala regulacja wymień sztycę na taką wygiętą .

Raczej wątpie żeby to był problem do rozwiązania przy pomocy podwyższenia kierownicy. Jeżeli facet ma 187 wzrostu i ramę o długości 585mm, i pisze, że dużo lepiej czuje się na ramie o 3,5cm dłuższej (co mnie nie dziwi), to podwyższanie kierownicy nic nie da. Pozycja będzie jeszcze bardziej wyprostowana. Widocznie rama jest za krótka i można próbować pobawić się jak pisał ukaniex sztycą i dłuższym mostkiem. Widocznie kolegę bolą plecy jak jest bardziej wyprostowany niż wyciągnięty.

Napisano

No właśnie pozycja będzie bardziej wyprostowana i będą miej boleć plecy.

 

dłuższy mostek = bardziej wyciągnięta sylwetka = ból pleców

Napisano

Spoko ,spoko bez paniki lepiej żeby bolały plecy niż jaja .Mnie bolą plecy gdy mam kierę za daleko albo za nisko -czyli od zbytniego pochylania się . Myślę że ty masz kierę za nisko . Wysokość roweru ( górnej rury )nie ma znaczenia - liczy się wysokość główki ramy . Porównaj to z rowerem kumpla . Gdybyś chciał podnieść pozycję wymień mostek na taki z wiekszym wznosem . Masz giętą kierownicę ?- możesz ją trochę przekręcić żeby była wyżej . Gdybyś chciał jeszcze wyżej trzeba by wymienić amora - długa sterówka + dużo podkładek .Długość ramy też nie jest najważniejsza liczy sie odległość od gripów do sztycy . W sporym zakresie można to regulować dł. mostka ( 80 - 130 mm ). wyreguluj tez pozycję siodełka względem pedałów . Gdybyś chciał przesuwać do tyłu wiecej niż pozwala regulacja wymień sztycę na taką wygiętą .

 

Kumpel jest mojego wzrostu - oba rowery maja siodla prawidlowo ustawione wg wszelkich prawidel, a odleglosc od nosa siodla do gripow rozni sie dokladnie o wartosc roznicy dl obu rowerow - u mnie jest mniej o 35mm. Co do roznicy wysokosci siodla i kierownicy - w obu rowerach jest podobnie kierownica minimalnie wyzej niz siodlo ze wskazaniem na Centuriona - tam roznica jest wieksza. Sprobuje to skorygowac obracajac kierownice wtedy pozostanie tylko wymiana wspornika kierownicy na dluzszy. Dzieki za pomoc - to juz mi daje jakies pole manewru.

Napisano

No właśnie pozycja będzie bardziej wyprostowana i będą miej boleć plecy.

 

dłuższy mostek = bardziej wyciągnięta sylwetka = ból pleców

Nie ma takiego automatycznego przełożenia. Ból pleców to sprawa indywidualna. Ja przy wzroście 178 i ramie o dł. 610mm powinienem się zwijać z bólu, a nigdy mnie jeszcze plecy nie bolały.

Napisano

 

A dlaczego 40?

 

Równie dobrze morze być 80

 

Pytasz o Scale? Pewnie ze moze byc, widzialem po prostu ze Scott sprzedaje ramy Scale od 40 w gore

Napisano

@Pelek

 

pomyliłem się mój błąd.

 

A jaki masz model tego aspecta??

 

Jak jest w dobrym stanie to może sprzedaj na alledrogo (oczywiście starcisz 100-200zł) i na zime (koniec zimy) kupisz rower.

 

I powiedz mi jeszcze kiedy Cię te plecy bolą: jak jesteś wyciągnięty czy jak jesteś wyprostowany bo nie kumam?

Napisano

 

A jaki masz model tego aspecta??

 

Jak jest w dobrym stanie to może sprzedaj na alledrogo (oczywiście starcisz 100-200zł) i na zime (koniec zimy) kupisz rower.

 

I powiedz mi jeszcze kiedy Cię te plecy bolą: jak jesteś wyciągnięty czy jak jesteś wyprostowany bo nie kumam?

 

Aspect 10 i ma przejechanych 88km ale to juz uzywany rower i dlatego nie sadze zeby udalo sie go sprzedac jedynie z 200zl strata :)

Co do pozycji to na pewno na tym rowerze nie leze bo nie ma gdzie, sylwetka wyprostowana nie wiem tylko czy czasem nie wyginam plecow w palak i to nie powoduje bolu.

Napisano

Rozumiem że tego roczny model?

 

Jak byś przypicował, wyczyścił napęd to czemu nie.

Za 3800zł wystawił i pewnie by poszedł, a na zimę lub końcówkę zimy kupił aspecta 10 (jeżeli Ci się dalej podoba) utargował to może byś nie musiał nic dokładać.

 

A na początek to może spróbuj z tym mostkiem jak nie pomoże to spróbuj jak napisałem wyżej.

 

:)

Napisano

No dziwna sprawa wygląda że przy tak krótkiej ramie ( tyle samo co moja przy 180 wzrostu ) i kierownicy wyżej od siodła powinieneś mieć wyprostowana sylwetkę - jak na rowerze rekreacyjnym . Taka pozycja nie sprzyja może szybkiej jeżdzie czy stromym podjazdom ale nie powinna skutkować bólem pleców . Wrócę jeszcze do ustawienia siodła - czy nie jest przechylone do tyłu ? ,a może jak siadasz tył się ,,zapada " - to powodowało by wygięcie pleców .

aha na prostej drodze spróbuj oprzeć dłonie nie na kierownicy tylko na klamkach - to niewygodne i niebezpieczne ale przekonasz się czy potrzebujesz dłuższej ramy .

Napisano

No dziwna sprawa wygląda że przy tak krótkiej ramie ( tyle samo co moja przy 180 wzrostu ) i kierownicy wyżej od siodła powinieneś mieć wyprostowana sylwetkę - jak na rowerze rekreacyjnym . Taka pozycja nie sprzyja może szybkiej jeżdzie czy stromym podjazdom ale nie powinna skutkować bólem pleców . Wrócę jeszcze do ustawienia siodła - czy nie jest przechylone do tyłu ? ,a może jak siadasz tył się ,,zapada " - to powodowało by wygięcie pleców .

 

Jest raczej w poziomie kiedy na nim nie siedze. Dwa razy na poczatku musialem zrobic korekte - srubki w sztycy nie trzymaly i nos szedl w gore ale po dokreceniu jest ok. Co do zapadajacego sie tylu - to calkiem mozliwe 110kg robi swoje - bede musial zwrocic uwage podczas jazdy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...