Sathgart Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Czy dałoby się jechać o 30% szybciej na slickach niż na oponach 1.95? Jeśli nie, to jak szybciej można jechać?
Ubotek Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Myślę, że w granicach 2-3km/h przy czym to i tak duuuzo. Pamiętaj, żeby zmienić obwód koła, bo ci wyjdzie jeszcze więcej.
Sathgart Napisano 24 Lipca 2010 Autor Napisano 24 Lipca 2010 2-3 km/h większa średnia z tą samą mocą? A więc to mniej niż 9%, zatem w ogóle nie opłaca mi się kupować slicków i zmieniać ogumienie Dzięki za odpowiedź.
morganfriman Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Myślę, że w granicach 2-3km/h myslisz czy jestes pewien?
Crazyk Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Oj opłaca się Rower całkiem inaczej "idzie". Różnica jest spora.
Sathgart Napisano 24 Lipca 2010 Autor Napisano 24 Lipca 2010 2-3 km/h to spora różnica? Chyba jak się jedzie 12 na godzinę
Mod Team Pixon Napisano 24 Lipca 2010 Mod Team Napisano 24 Lipca 2010 Czy dałoby się jechać o 30% szybciej na slickach niż na oponach 1.95? Jeśli nie, to jak szybciej można jechać? Wszystko jest możliwe. Przypuśćmy, że na oponach 1,95 jedziesz 10 km/h w związku z tym zakładając slicki pojechać 13 km/h nie powinno być tak dużym problemem Co do drugiej części pytania odpowiedź jest prosta: zależy ile masz pary w nogach.
BlackKormo Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Mialem fabryczne terenowe opony Kendy -ciezkie z agresywnym bieznikiem. Zmienilem przod na schwalbe marathon cross, a tyl na maxxis exception (w najdrozszej wersji). Roznice predkosci sa zauwazalne. Nie powiem czy to 2 czy 5 km/h ale zauwazylem ze moge jechac troche szybciej na dlugich odcinkach szosowych. To moz byc zasluga lepszych bieznikow ale tez mneijszej masy tych opon.
intruz Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Myślę że dużą rolę odgrywa tutaj bieżnik, istotna jest również masa opony, koła potem przełożenia. No ale wiadomo to nic nie znaczy, jeśli nie masz pary w nogach. Na swoim MTB z oponami 2.1" nieraz zdarzało mi się wyprzedzać ludzi na slickach i to nie na odcinku 0,5 km tylko kilku
Sathgart Napisano 24 Lipca 2010 Autor Napisano 24 Lipca 2010 Chcę uzyskać większą prędkość średnią przy takiej samej pracy... nie chodzi o uzyskanie rekordu szybkości na jakiejś górce! Po prostu trenuję również na szosie, a do gór mam 50 km (mieszkam w Tychach), chciałbym szybciej to pokonać, żeby móc trenować w górzystym obszarze :] a tak sam dojazd zajmuje mi ponad 2h w jedną stronę z 70% hrmax... chciałbym z 24 km/h uzyskać 30 km/h pedałując z taką samą mocą
intruz Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Więc o to chodzi Wydaje mi się że robisz problem z niczego, u nas też jest sporo podjazdów. Wystarczy że sobie odpowiednio zaplanujesz trasę. Osobiście znam kilka takich które nieźle mogą dać w kość. Mam tutaj na myśli okolice Mikołowa, Tychów, Katowic, przy wjeździe do Łazisk też jest fajny podjeździk. W góry zawsze można zajechać pociągiem skoro już chcesz tam
Sathgart Napisano 24 Lipca 2010 Autor Napisano 24 Lipca 2010 Wiem, kiedyś próbowałem pociągiem, ale musiałem czekać 45 min cały spocony na dworcu, a potem śmierdzący wwaliłem się do pociągu A masz może jakąś górzystą trasę na http://www.bikemap.net/ ? Chciałbym jakiś mocny podjazd, żeby wjechanie zajęło mi z 30 minut. W ogóle to da się te trasy na garmina zaimportować?
intruz Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Trasy wszystkie to mam w głowie. A co do podjazdów które zajmuja 30 minut to nie znam takich. Ten pod Łaziskami może by mi zajął kilka minut. Polecam ci się tam wybrać. Fajny jest też na ulicy Staropodleskiej na przełomie Mikołowa i Katowic.
adriansocho Napisano 24 Lipca 2010 Napisano 24 Lipca 2010 Czy dałoby się jechać o 30% szybciej na slickach niż na oponach 1.95? Jeśli nie, to jak szybciej można jechać? a może byś napisał jakie to ma klocki? Jeśli porównujesz do np Wormdrive to będzie inna różnica niż jakbyś porównywał do opon klockowych (zwłaszcza tych robionych przez tańszych producentów).
Sathgart Napisano 24 Lipca 2010 Autor Napisano 24 Lipca 2010 maxiss ignitor zwijane. Do tej pory robiłem tak, że wjeżdżałem na górkę, zjeżdżałem, wjeżdżałem i taką seryjkę po 4 razy wjazd i zjazd, co łącznie zajmuje około 20 minut. To na górce w Gostyniu, jak jedzie się z Kobióra do Mikołowa Nie wiem, ile jest tam procent, ale za czwartym razem muszę z przodu zrzucać na najmniejszą zębatkę, żeby utrzymać te 80-90 obr/min
rzymo Napisano 26 Lipca 2010 Napisano 26 Lipca 2010 (...) chciałbym z 24 km/h uzyskać 30 km/h pedałując z taką samą mocą Krótko - to jest niemożliwe Ogólnie przyrost prędkości zależy od dwóch rzeczy: - bieżnika w obecnych oponach, czy jest w miarę ciągły na środku, czy nie, czy mieszanka gumy jest twarda, czy miękka, itp., - osiągalnych prędkości, im większą prędkość osiągasz, tym różnice po zmianie opon będą mniejsze, po prostu im szybciej jedziesz, tym opory powietrza robią się ważniejsze i te kilka(naście) oszczędzonych watów robi się coraz mniej znaczące; także obwód całego koła będzie mniejszy, trzeba więc szybciej kręcić pedałami.
rainier Napisano 27 Lipca 2010 Napisano 27 Lipca 2010 z własnego doświadczenia wzrost prędnokości z opon z mocnym bieżnikiem 2,1" po przesiadce na semi slik 1,75" na trasie 22 km 70% szutry i leśnie ścieżki 30% asfalt wzrost średniej prędkości o 4 km/h,
GdyniaBiker Napisano 30 Lipca 2010 Napisano 30 Lipca 2010 O, i takich odpowiedzi, jak powyższa, przydałoby się więcej, sam chciałem założyć taki temat, bo interesuje mnie, o ile zwiększyłby się mój zasięg przy dużych dystansach szosowych po montażu slicków, np czy zamiast 100km przy tym samym wysiłku zrobię 110, czy 130 przy umiarkowanej prędkości.. Ale tu głównie offtop widzę.
Sathgart Napisano 30 Lipca 2010 Autor Napisano 30 Lipca 2010 Opierając się na doświadczeniu Rainera, można założyć, że po zmianie na semi slicki twój zasięg zwiększy się o więcej niż 25%, czyli 25 km, a jeśli będą to slicki i tylko szosa to jeszcze więcej Tylko nie wiemy, z jaką prędkością jechał Rainer. Dużo łatwiej jest z 16 zrobić 21 km/h niż 25 na 30 km/h, bo wzrasta opór. Powyżej 30 km/h bodaj 90% sił działających na rowerzystę to opór powietrza.
spootnick Napisano 30 Lipca 2010 Napisano 30 Lipca 2010 Ja ostatnio z konieczności jechałem wytrzymałość na góralu (SK 2.3 i RK 2.2) i na pętli ponad 100km razem z miastem wyszła mi średnia 27km/h, a na szosówce (stalowa o masie górala z oponami 23) 29km/h. Średnie tętna w zasadzie takie same 131 i 132. Jechałem podobną trasą tylko góralem bezpośrednio do Wadowic i więcej ścieżek rowerowych w mieście z mniejszą ilością świateł, a szosówką też do Wadowic tylko przez Andrychów (większa pętla).
GdyniaBiker Napisano 30 Lipca 2010 Napisano 30 Lipca 2010 ...Powyżej 30 km/h bodaj 90% sił działających na rowerzystę to opór powietrza. No tak, tylko to znówże zależy od podłoża, opon, pozycji.. Czyli dokładnie nigdy się nie przeliczy, a wzrost nie jest liniowy, bo im szybciej jedziesz, tym bardziej rośnie opór powietrza. No ale tak orientacyjnie. No te kilka kph byłoby przydatne. No a u spootnicka różnica jest mała i to na aerodynamicznej szosówce..
spootnick Napisano 30 Lipca 2010 Napisano 30 Lipca 2010 Pozycja na obu była raczej podobna. Na górskim jestem dość wyciągnięty, a szosówką rzadko jeżdżę w dolnym chwycie.
Gość Napisano 30 Lipca 2010 Napisano 30 Lipca 2010 A ja sobie tak czysto subiektywnie napisze.Robilem czasowke z punktu A do pkt B na oponach 2.3.Zrobilem to z czasm bodajze 34minut.Po kilku dniach robilem te sama trase na oponach slick 1.75 z Debicy /najtansze jakie byly/.Pierwsze subiektywne odczucie to,ze nie jade jakos szybciej,drugie subiektywne odczucie,ze jakos dziwnie i jakos bardzo lzej nie jest.Gdzies w polowie drogi olalem czasowke i jechalem po prostu szybko.Efekt-po przyjezdze do punktu B,nie bralo mnie na wymioty ze zmeczenia,ot dychawica uspokoic sie i juz,a nie odzyskiwac przytomnosc.Nogi znacznie mniej bolaly,a czas byl o kilkadziesiat sekund gorszy i nic wiecej.
Michal93 Napisano 30 Lipca 2010 Napisano 30 Lipca 2010 A ja mam pytanie, jak duża będzie różnica w przesiadce z opon 2.1 z dużymi klockami, na szosowe 1.00/1.25?
Sathgart Napisano 30 Lipca 2010 Autor Napisano 30 Lipca 2010 Zastanawiam się, czy nie więcej dałoby się zyskać, montując kierownicę typu baranek i uzyskując dzięki temu bardziej aerodynamiczną pozycję? Co o tym myślicie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.