Skocz do zawartości

[rower] decathlon b'twin sport 3 2010


ciernik1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam 28 lat, 97 kg wagi. 5-6 lat temu zakupilem taki rower (innny,kolor,kierownica,siodlo):

http://archiwumallegro.pl/rower_kross_grand_voyage_s_21_biegow_mega_range-1020070230.html

W wiekszosci stal nieuzywany w piwnicy, uzywalem go sporadycznie. W tym sezonie, chac schudnac, przejechalem nim juz ponad 2000 km po szosie, jezdzac 3-4 razy w tyg. po ok. 30-60 km, ze srednia predkoscia 22-27 km/h w zaleznosci od trasy. Raz zaliczylem nawet 100 km jednorazowo. Bardzo mi sie spodobala jazda na szosie. Bede jezdzil tak dlugo,jak tylko pogoda na to pozwoli. Rakieta to to nie jest moze, ale dosyc wygodnie sie nim jezdzi. Przerzutki moze nie chodza do konca tak jak powinny, niektore biegi nie zawsze wskakuja, uzywam praktycznie tylko 2 najwieksze przednie przekladnie. Nosze sie z zamiaram zakupu na przyszly sezon typowej szosowki/kolarzowki. Chcialbym, zeby byl to solidny rower na lata, z mocna aluminiowa rama (moja waga) o gemometrii pozwalajacej w miare wygodnieni sie poruszac, z karbonowym widelcem i z mocnymi kolami (moja waga), w specyfikacji lekko przewyzszajacej moje obecne zapotrzebowanie (kilka tys. km rocznie), w razie jakbym zlapal jeszcze bardziej bakcyla i jezdzil bardziej sportowo, bez koniecznosci pozniejszych kosztownych modyfikacji. Wazna jest bezawaryjnosc i bezporoblemowa,komfortowa eksploatacja. Waga roweru nie jest najwazniesza, biorac pod uwage,ze sam musze jeszcze sporo kg zgubic. Cena nie jest najwazniejsza, ale nie chcialbym niepotrzebnie przeplacac za sprzet,ktorego w pelnie nie wykorzystam. Przegladam od pewnego katalogi rowerowe i natknalem sie na taka pozycje:

http://www.decathlon.com.pl/PL/sport-3-54-57-77639808/

Co o nim sadzicie. Czy warty jest zainteresowania i czy spelni moje wymagania? Ewentualnie jaki solidny rower dla amatora moglibyscie polecic? Za wszelkie uwagi,pomoc z gory dziekuje, pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że chcesz robić kilka tysięcy rocznie, i może nawet więcej, to bym się zastanowił na zakupie czegoś trochę droższego. Nie znam się na tych roweruch z Decathlonu, ale jeśli robią rowery jak ciuchy, to powinieneś być zadowolony. Polecam łapanie promocji tam na ciuchach, bo jakościowo bardzo dobre, a można przeceny po 60% trafić.

Wracając do roweru to polecam Ci skoczyć do decathlonu i po sklepie się przejechać na takiej szosie to zobaczysz różnice. Bo na takich górskich makrokeszach z hipermarketu jednak komfort jazdy jest znacznie wyższy(pozycja, koła duże górskie inaczej amortyzują). Pomijam fakt, że porządna szosa to chodzi cichusieńko, a biegi leciutko wskakują.

Jeśli chodzi o wagę, to na pewno ten rowerek wytrzyma. Bo kupując bardziej specjalistyczne sprzęt dobierasz go tak, żeby był możliwie jak najlżejszy i do twojej wagi pasował, a ten na pewno jest dość uniwersalny.

Dalej, jeśli chcesz jeździć bardziej rekreacyjnie, to trzy blaty z przodu na pewno trzy przekładnie będzie ok, ale jeśli myślisz o jeździe bardziej sportowej, to poszukałbym czegoś innego.

I na koniec, nie wiem jak to w tych klasach Campy wygląda, ale poszukaj trochę na forach, to znajdziesz ile na tym osprzęcie da radę przejechać.

Pozdrawiam, i radzę na spokojnie poczytać sobie o szosach, poszperać w opiniach. Bo jednak jest tego duży wybór, i lepiej samemu poszukać.

Może ktoś kto ma takiego Decathlona się wypowie jak ta rama po paru sezonach się trzyma i jak się on sprawuje.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...