Agressiva Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Mój rower waży aktualnie około 14 kg. Nie ukrywam podczas wnoszenia roweru na 3 piętro w wysokiej kamienicy można dostać z ta wagą szału. Ostatnio zastanawiam się bardzo co by tu zrobić aby go nieco odchudzić, wrzucenie 0,5 - 1 kg dałoby już różnicę. Szukałam nowej ramy - bardziej delikatnej z wyglądu (z cieńszymi rurami). Dokładnej wagi aktualnej ramy (Matts Tapper V) znaleźć za bardzo nie mogę, ale inne o podobnej geometrii ważą około 2 - 2,2 kg. Znalazłam kilka ram, które są lżejsze o około 0,5 kg od aktualnej: Author Traction ASL 2009 (16") http://www.olimpiasport.pl/sklep/produkt/rama_author_traction_asl_2009/2488.335.1.1.pl.0.htm Corratec X-VERT MOTION + sztyca (waga niestety nie jest podana, ale rama wygląda całkiem przyzwoicie) http://allegro.pl/item1158981045_corratec_x_vert_motion_sztyca_rozm_39cm_eurobike.html Accent El Nino (15") http://allegro.pl/item1159167030_nowa_rama_accent_el_nino_hit_stery_i_obejma.html Powstaje pytanie czy dla zyskania 0,5 kg jest sens wymiany ramy? Nie chciałabym wydawać strasznie dużych pieniędzy za ramę (muszę kaskę jeszcze odłożyć za zakup sakw i bagażnika na przyszłoroczny tygodniowy wypad na rowerach). Może lepiej wymienić przedni amor? obecnie mam Suntour XCT V2 100 lockout. Info o moim rowerze znajdziecie tutaj http://www.forumrowerowe.org/index.php?app=garage&do=view&id=697 Z góry dzięki za każdą poradę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adii22 Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Na Twoim miejscu zostawiłbym w spokoju ramę, chyba że geometria nie odpowiada, i zajął się właśnie osprzętem. Najwięcej możesz zrzucić zmieniając opony (mi się udało blisko pół kilograma!), właśnie amortyzator (jednak tutaj cena... no właśnie, cena takiej zabaweczki jest dość wysoka Ale warta świeczki, np. używana Reba, R7, z nowych epicon, ale i tani raidon będzie lżejszy od xct'ka), koła (tutaj przy sprzyjających wiatrach można stracić w okolicach 300-500g! Ale cena... hmm.. za przyzwoite koła trzeba wybulić.. tyle co za dobry amortyzator , jednak całkiem przyzwoite można znaleźć na alledrogo - Mavic CrossRide na przykład, pierwszy z brzegu.). Potem lecą rurki (kolejne kilkaset gram), a na końcu zajmuje się śrubeczkami i ramą. Generalnie największą różnicę poczujesz po zmianie opon, potem obręczy, amora a właściwie najmniej ramy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saovine Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Hmm.. Ja miałam ciężki rower i go sprzedałam. No ale na to trzeba pieniędzy. Ja bym jednak zaczęła od wymiany ramy, ale na jakąś ważącą poniżej 1 kg cieniowaną, np. http://allegro.pl/item1147503062_cube_access_wls_pro_fading_blue_rama_2010.html http://www.velo.pl/produkty/?m=0&pk=%&id=2896 , ewentualnie ta rama Author Traction, bo już ma w miarę rozsądną wagę i jest sztywniejsza. Potem możesz wymienić koła lub amortyzator no i do tego opony. Tak czy inaczej, ja jestem za zakupieniem nowego roweru.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blair7 Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Gdzie widzialas ramy wazace ponizej kilograma? Najlepszym wyjscieb bedzie zmiana amora i kol, bo to one waza najwiecej. Wymiana ramy poniesie za soba tylko koszta, a nie przyniesie efektu zadnego. A pewnie ze najprosciej kupic nowy rower, za ok 2 tys, gdzie bedzie podobna rama jak w tej meridzie i podobnej klasy ciezki amortyzator, ktory niewiele wspolnego ma z amortyzacja, nie wspomne juz o kolach. Taka operacja bedzie wg mnie przechodzeniem z deszczu pod rynne. Do wylajtowania powyzszej meridy mozna jeszcze korbe jakas lzejsza dodac. Wszystkie te zabiegi wyjda taniej niz nowy rower, a na pewno bardziej sie przyczynia do zbicia wagi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saovine Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Oj, przepraszam, poniżej 2 kg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qball Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Te pozostale ramy ktore pokazalas, mam na mysli accenta i corrateca to wersja "zwykla", czyli meska. Ja zlozylem niedawno rower na ramie Authora Traction ASL 16", jest ona nieco krotsza niz model męski, dlatego jakbys chciala wymieniac rame to wez to tez pod uwage Tylko uwazaj na tego cube'a 15" bo sa problemy zeby bidon zapakowac pod rura (mowie o zwyklym WLS), W sumie juz wszystko pozatym w temacie zostalo powiedziane opony,detki,kola, jak masz mozliwosc to mozna sztyce troche skrocic , Co do amortyzatora to mozesz starac sie upolowac uzywanego Skareba, wazy duzo mniej niz ten co masz aktualnie, a cena jest rozsadna - nie wiem po co proponujecie uzywaną Rebe albo R7 ktore kosztuja prawie tyle co ten caly rower.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_gregorio Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 Witam! Przede wszystkim musisz podać ile chcesz przeznaczyć na te zmiany - łatwiej będzie coś proponować. Na początek - odradzam wymianę ramy, ta waży ok. 2kg, tanio lżejszej specjalnie nie znajdziesz. Radzę zacząć od kół a konkretnie od opon i dętek - obecne budżetowe opony ważą zapewne około 800g sztuka, tanim kosztem za 100zł można zakupić komplet np Kenda Karma zwijane 2.0" - ok. 480g sztuka, więc da to już ok. 400-450g. Dętki - za ok. 40zł kupisz Maxxisy Ultraligt - 130g sztuka, w te chwili podejrzewam, że masz dętki po 200g sztuka - tu kolejne 150g oszczędności. Razem na tej operacji możesz już zyskać ok. 600g. Kolejnym celem powinien być tani i bardzo ciężki amortyzator XCT - realnej wagi ok. 2,5kg. Nie musisz celować w górną półkę jak Reba, R7 itp. Tańszym rozwiązaniem będzie Suntour Epicon (1,7-1,8kg za min 600zł) lub Suntour Raidon (ok. 2,1kg za 400zł). Zamiast amortyzatora lub równolegle możesz też pokusić się o nowe koła - seryjne na pewno są ciężkie /pewnie min 2,5kg bez kasety, opon, zacisków/- są tu 2 rozwiązania - kupno gotowego zestawu (Bikestacja, Allegro)lub zestawienie części samemu z montażem np w sklepie, w którym te części się zakupi np Cyklotur, Bikestacja, Centrum Rowerowe). Samemu można sobie dobrać solidny zestaw za ok. 400-500zł z montażem o wadze ok 1,8-1,9kg. w tej cenie da się również znaleźć zestawy gotowe o wadze ok. 2kg. Za mniej raczej się nie da. Podsumowując - same opony i dętki to 0,6kg, najtańsza opcja amortyzatora (Raidon) to już razem 1kg, wymiana kół to już razem ok 1,5kg. Możliwe, że oszczędności wagowe będą nawet większe (bo np koła możesz mieć cięższe niż założyłem). Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blair7 Napisano 24 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2010 na powyzszych zmianach zbijesz z wagi conajmniej 2x tyle niz po wymianie samej ramy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pele Napisano 25 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 Hmm.. Ja miałam ciężki rower i go sprzedałam. No ale na to trzeba pieniędzy. Ja bym jednak zaczęła od wymiany ramy, ale na jakąś ważącą poniżej 1 kg cieniowaną, np. http://allegro.pl/item1147503062_cube_access_wls_pro_fading_blue_rama_2010.html http://www.velo.pl/produkty/?m=0&pk=%&id=2896 , ewentualnie ta rama Author Traction, bo już ma w miarę rozsądną wagę i jest sztywniejsza. Potem możesz wymienić koła lub amortyzator no i do tego opony. Tak czy inaczej, ja jestem za zakupieniem nowego roweru.. 1kg to tylko na ramach karbonowych można osiągnąć ale taka rama 5 tysi kosztuje więc można kupić rower który bedzie warzył cały 10,5 kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agressiva Napisano 25 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 Dzięki Wam wszystkim za cenne rady, na pewno w chwili jakiegoś zdecydowania w stronę odchudzania maszyny wezmę je pod uwagę. Tak kalkuluje i kalkuluję... może zamiast ładować kasę w ta maszynę zostawić ją w spokoju na jazdę w terenie a do jazdy na co dzień pomyśleć nasz zakupem roweru szosowego? Od dawna mnie korci nabycie takiego roweru markowego lub złożenie ze znajomym jakiegoś modelu noname ale z dobrym osprzętem... co Wy na to, składał ktoś z Was szosę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saovine Napisano 25 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 A masz dobre trasy koło siebie? Szosy bez dziur co 5 metrów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agressiva Napisano 26 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Z drogami nie jest najgorzej, w centrum Łodzi jest przyzwoicie a tam gdzie jeżdżę najczęściej też nie można narzekać. Urzekł mnie ten Scott http://www.scott.pl/product.php?id_cat=241&id_prod=1340 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saovine Napisano 26 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Możesz sobie tez kupić opony jakieś wąskie slicki i jeździć tym po szosie. No chyba, że chcesz mieć stricte rower szosowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agressiva Napisano 27 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Obecnie mam opony 1.75 w stylu crossowym, gładkie na szczycie z lekkim bieżnikiem na krawędziach - dobrze mi się w nich pomyka po mięscie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 27 Lipca 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 ZA 399 zł możesz jeszcze kupić ramę No Saint'a Uriana, który w rozmiarze 16" waży ok 1700g ! Do tego lekkie opony i jest niezły zysk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.