[h. tarczowe]Przejście z V-ek

[microsista]

Witam,

posiadam rower Kelly's Scarpe 2007. Chciałbym zwiększyć skuteczność hamowania poprzez przejście na hamulce tarczowe. Jak sie okazało niektóre elementy roweru takie jak koła nie mają ich wsparcia. Posiada on też klamkomanetki, które będę musiał zmienić na manetki. Gripy są tak skonsturowane, że nie da się ich zdjąć bez rozcinania. Jest coś co trzeba jeszcze wymienić?

Znalazłem takie cześci na allegro:

-hamulce http://allegro.pl/item1155837924_nowy_komplet_avid_elixir_r_tarcze_185mm_jak_cr_5.html

-koła http://allegro.pl/item1156002972_nowy_komplet_mavic_crossride_2010r_6_srub_disc.html

-manetki http://allegro.pl/item1143383979_manetki_shimano_alivio_sl_m410_3x8speed_xtrabike.html

Co o myślicie o tych kołach? 185 z tyłu to nie za duża tarcza? jakie mogę być skutki za dużej tarczy? są jakieś mocowania IS/PM tych hamulców, będę potrzebował jakieś przejściówki? Jakie polecicie gripy lock-on?

[Ubotek]

Jaki masz tam amortyzator, bo jak coś słabego to ci te elixiry rozwalą z tarczą rozwalą go, a 180 to za dużo.

Gdzie i jak jezdzisz, ze ci takie hample potrzebne.

Kup SD7 albo XT z równoległym prowadzenie klocka, clarcksy i będziesz zadowolny w 110%

 

Ubotek

[Patryke]

Obstawiam, że masz jakiś model RST, pewnie Gila TnL. Teoretycznie powinna dać radę, chociaż do takiego amora pakować kilkukrotnie droższe hample... Większą różnicę byś odczuł wymieniając sztućca.

Ale wracając do tematu. Jeśli chodzi o tarcze na tył to według mnie 160 jest wystarczająca, chyba, że sporo ważysz i masz problemy z przegrzewaniem. Ja jeżdżę z takim rozmiarem i nigdy mi nie zabrakło siły hamowania (przy Oro K18). Dodatkowo zaoszczędzisz parę gram na wadze.

[microsista]

Mam SR Suntour XCU którego planuje wymienić na przyszły sezon na coś lepszego (reba/sid/fox), lecz do tej pory pivoty mnie mocno ograniczały.

Wziałem zestaw 185/185 dlatego, że jest po prostu tańszy, ale ważę 58kg więc chyba poszukam F185/R160.

[ugupu]

Panie Kolego,

No to już przesada lekka chyba. Ja ważę 110 kg, w poprzednim biku miałem V-ki Sram 9.0 i stawałem w miejscu, teraz jeżdżę z mechanicznymi tarczami Hayes mx4, F180 i R160 i mam za dużo siły hamowania. Jak Pan nie jeździsz jakiejś rowerowej ekstremy to kup Pan dobre V-ki, wystarczą na 100%

[Klosiu]

Kolego jak wazysz 58kg to kup sobie na przod tarcze 160, na tyl 140, no chyba ze jakis ekstremalny downhill jezdzisz . Ja przy wadze 80kg stwierdzam ze tarcza 180mm z przodu to az za duzo dla mnie (Juicy 5), nie wymieniam tylko dlatego ze mi sie nie chce .

To az smiesznie bedzie wygladac, rower XC, na nim 60kg chucherko, a tarcze takie ze wyhamuja rozpedzonego nosorozca .

[kubuka]

Dla mnie bez sensu jest pakowanie takie osprzętu (avid elixir, mavic crossride w przyszłości rebe itp.) do kellys'a nie oszukujmy się który ma służyć do rekreacyjnej jazdy.

Lepiej te 700+500..........2400zł wyłożyć na coś porządniejszego co będzie służyć do dalszej rozbudowy np. lvl a6 (połowa lub 1/3 tych rowerów która jest na forum zapewne jest rozbudowana) lub unibike expert który ma w/w hamulce no i amor powietrzny w tym przypadku torę.

 

Więc radzę przemyśleć.