Edd Napisano 9 Października 2014 Napisano 9 Października 2014 @Edd jeśli L-ka była na styk to XL lepiej wziąć, pod spodem będziesz miał przynajmniej jedną warstwę, a może i dwie... Dostałem dokładną rozmiarówkę od Endurastore i różnice nie są duże, i zamówiłem właśnie XL (oraz rękawice bo pomimo słońca i 20 stopni w niedzielę palce mi marzły na wietrze). Jutro test No L'ka może "na szwach" puścić przy jakimś wyciągnięciu się czy coś, XL'ka jest obszerniejsza, ale nie taki straszny worek, więc zostawię XL, mimo że mam tylko 173 cm wzrostu, ale chyba wymienię na niebieską, bo wziąłem czarną, jednak lepszy jakiś jaśniejszy kolorek. Cytuj
bzx Napisano 9 Października 2014 Napisano 9 Października 2014 (edytowane) No L'ka może "na szwach" puścić przy jakimś wyciągnięciu się czy coś, XL'ka jest obszerniejsza, ale nie taki straszny worek, więc zostawię XL, mimo że mam tylko 173 cm wzrostu, ale chyba wymienię na niebieską, bo wziąłem czarną, jednak lepszy jakiś jaśniejszy kolorek.Ja mam 189cm wzrostu, jestem szczupły i XL jest idealna, jest lekki luz na bluzę pod spód. Kolor mam zielony - bardzo przyjemny. Chciałem hi-viz ale stwierdziłem że będzie za bardzo walił mnie samego po oczach Wziąłem też rękawice Windchill ale na obecną temperaturę (10-15) zdecydowanie za ciepłe.. Trochę się za bardzo zasugerowałem że Full Monty będą za zimne.. Myślę że na 0-10 będą lepsze, albo na jakiś wielki wiatr, ale wtedy to nie wiem czy wtedy w ogóle na rower wyjadę. Cóż. Edytowane 9 Października 2014 przez bzx Cytuj
Roch1920 Napisano 19 Października 2014 Napisano 19 Października 2014 Panowie potrzebuje pomocy. Otóż zamierzam jeździć do pracy do czasu, aż śnieg nie spadnie (czyli doputy, dopuki będą ku temu warunki drogowe). Odległość z miejsca zamieszkania do pracy wynosi około 6-7 km, przy czym urozmaicona podjazdami oraz zjazdami. Ze względu na chłodniejsze dni poszukuję odpowiedniego ubioru, aktualne które posiadam prowadzi do znacznego pocenia i braku oddychalności. Zależy mi na kurtce przeciw deszczowej, która oddaje pot na zewnątrz. Bluza rowerowa na chłodne dni. Również proszę polećcie spodnie do jazdy na rowerze. Jeżeli chodzi o budżet to dajmy, że mogę przeznaczyć jednorazowo 500-600 zł, lub miesięcznie dokupować jedną część. Jest to dopiero mój pierwszy sezon jazdy na rowerze, więc wszystko powoli zaczynam odkrywać. Łącznie z serwisowaniem własnego jednoślada jak również tajnikami doboru ubioru. Pozdrawiam oraz proszę o pomoc. Cytuj
grzegorz1988wroc Napisano 19 Października 2014 Napisano 19 Października 2014 Polecam kominiarke Brubecka z siatką na usta, kasa niewielka a komfort o wiele większy. Mam też kalesony termo Vinn Brubeck+Singletracki 3/4 Endury i do 6 stopni było ok. Na górę Endura Babaa merino (super)+FS260(do 70% HRmax ok, powyżej mokro od potu) Cytuj
LFB Napisano 20 Października 2014 Napisano 20 Października 2014 Panowie potrzebuje pomocy. Otóż zamierzam jeździć do pracy do czasu, aż śnieg nie spadnie (czyli doputy, dopuki będą ku temu warunki drogowe). Odległość z miejsca zamieszkania do pracy wynosi około 6-7 km, przy czym urozmaicona podjazdami oraz zjazdami. Ze względu na chłodniejsze dni poszukuję odpowiedniego ubioru, aktualne które posiadam prowadzi do znacznego pocenia i braku oddychalności. Zależy mi na kurtce przeciw deszczowej, która oddaje pot na zewnątrz. Bluza rowerowa na chłodne dni. Również proszę polećcie spodnie do jazdy na rowerze. Jeżeli chodzi o budżet to dajmy, że mogę przeznaczyć jednorazowo 500-600 zł, lub miesięcznie dokupować jedną część. Jest to dopiero mój pierwszy sezon jazdy na rowerze, więc wszystko powoli zaczynam odkrywać. Łącznie z serwisowaniem własnego jednoślada jak również tajnikami doboru ubioru. Pozdrawiam oraz proszę o pomoc. Hej Zatem w moim rozumieniu planujesz jeździć raczej przy temperaturach dodatnich (ewentualnie niewielkie minusy). Ja bym ci polecił na górę bieliznę termoaktywną brubeck dry lub thermo (zależy jak tolerujesz chłód - sam powyżej zera używam dry), do tego ich bluza z częściową membraną (z przodu). Razem ten zestaw spisuje się fantastycznie nawet w lekkim deszczu, nie jest wodoszczelny ale przy 6-7km da radę. Z dołem jest gorzej. Ja używam spodni rowerowych z lidla na szelkach, możesz kupić dowolne inne ale wg mnie koniecznie z jakąś membraną wiatroodporną, no i ja stawiał bym na pełną długą nogawkę, żadne 3/4). Próbowałem używać samej bielizny brubeck thermo (getry) ale niestety o ile w nogi jest komfortowo o tyle krocze i pęcherz mocno marzną bo bielizna ta w tych rejonach jest bardzo oddychająca. Do tego jakieś rękawiczki (ja mam cienkie skórzane) wspomniana wyżej kominiarka brubeck i heja do -5 spokojnie dasz radę (a może i do -10). Cytuj
robertrobert1 Napisano 20 Października 2014 Napisano 20 Października 2014 Panowie potrzebuje pomocy. Otóż zamierzam jeździć do pracy do czasu, aż śnieg nie spadnie (czyli doputy, dopuki będą ku temu warunki drogowe). Odległość z miejsca zamieszkania do pracy wynosi około 6-7 km, przy czym urozmaicona podjazdami oraz zjazdami. Na takiej trasie nie ma zapewne jakiś wielki podjazdów typu 12 % podjazd na przełęcz ani też zjazdów DH. Zapewne pokonujesz tę trasę w ciągu 20 minut więc przy takiej trasie nie mam sensu kupować jakiś wyszukanych strojów. Bielizna termiczna, warstwa ocieplająca i warstwa przeciwwiatrowa powinny wystarczyć. Cytuj
Agg1 Napisano 27 Października 2014 Napisano 27 Października 2014 Ja ubieram się tak obcisłe krótkie z pampersem na pierwszą warstwę + luźniejsze szorty na drugą warstwę + nogawki lekko ocieplane z firmy BCM novatex i jest o.k. tak do 5-6 stopni. Z pampersem? Pomysłowe. Cytuj
robertrobert1 Napisano 27 Października 2014 Napisano 27 Października 2014 Strasznie skomplikowane i zestaw mało skuteczny. Mój ssposób to dość luźna bielizna termiczna i zwykłe bojówki i można śmigać kilka długich godzin przy temperaturze oscylującej w okolicy zera. Cytuj
semow Napisano 31 Października 2014 Napisano 31 Października 2014 Próbuję ugryźć temat spodni na jesień, w teren, widzę trzy rozwiązania: - długie spodnie z pampersem i szelkami + proste i wygodne (jedna warstwa), chronią nerki - mała elastyczność jeśli chodzi o temperatury - kupujemy albo cieńsze albo grubsze i to trochę ogranicza - majty wewnętrzne z pampersem + długie gacie np. do biegania + wygoda majtów wewnętrznych, które podejdą też do szortów na zimę, wygodniejsze w praniu; długie gacie przydadzą się także do biegania - długie gacie też mamy w jednej grubości, jednak dokupienie drugich w innej gramaturze będzie zdecydowanie tańsze - ocieplacze jako uzupełnienie krótkich gaci z pamersem + tanie, można ściągnąć w trakcie wycieczki gdy robi się cieplej - mam wątpliwości odnośnie wygody nogawek w porównaniu z pełnymi spodniami (nie używałem jeszcze). - wewnętrzne majty + szorty 3/4 + ocieplacze tutaj mam wątpliwości odnośnie podwiewania spodenek, o którym ludzie piszą... Zestaw rozważam pod kątem turystyki górskiej, trzeba też brać pod uwagę dojazdy po szosie. Możecie coś doradzić? Cytuj
lucass3 Napisano 31 Października 2014 Napisano 31 Października 2014 Patrzyłeś Endura Singletrack długie? Możesz sobie wpiąć wew. "pampersa". Przy niższych temp. zawsze można ocieplacze na kolana też dokupić. Cytuj
semow Napisano 31 Października 2014 Napisano 31 Października 2014 (edytowane) Przejrzałem pobieżnie ofertę Endury. Mam kilka par spodni technicznych "luźnych", Singletracki poza rzepami na nogawkach i Clickfastem niewiele wnoszą. Powyższe koncepcje stąd, że mimo wszystko w obcisłych jest wygodniej choć estetycznie może trochę gorzej Edytowane 31 Października 2014 przez semow Cytuj
robertrobert1 Napisano 31 Października 2014 Napisano 31 Października 2014 Polecam kominiarke Brubecka z siatką na usta, kasa niewielka a komfort o wiele większy. Mam też kalesony termo Vinn Brubeck+Singletracki 3/4 Endury i do 6 stopni było ok. Rozumiem, że jeżdziłeś w tej kominiarce tylko przy tej plusowej temperaturze. Ja także takową kominiarkę mam i jest ona faktycznie przydatna przy plusowych temperaturach czyli przy temperaturach przy której swobodnie daję radę buff. Owa kominiarka jednak już przy lekkich mrozach pada a przy minus 10 całkowicie jest padaką. Wieje przez nią tak niemiłosiernie jakby nic się nie miało na głowie. Dopiero po założeniu na nią czapki i bufa komfort powraca. Dlatego owa czapa jest kompletnie nie przydatna zimą na rower. Cytuj
Shmitt Napisano 31 Października 2014 Napisano 31 Października 2014 Próbuję ugryźć temat spodni na jesień, w teren, widzę trzy rozwiązania: - długie spodnie z pampersem i szelkami + proste i wygodne (jedna warstwa), chronią nerki - mała elastyczność jeśli chodzi o temperatury - kupujemy albo cieńsze albo grubsze i to trochę ogranicza - majty wewnętrzne z pampersem + długie gacie np. do biegania + wygoda majtów wewnętrznych, które podejdą też do szortów na zimę, wygodniejsze w praniu; długie gacie przydadzą się także do biegania - długie gacie też mamy w jednej grubości, jednak dokupienie drugich w innej gramaturze będzie zdecydowanie tańsze - ocieplacze jako uzupełnienie krótkich gaci z pamersem + tanie, można ściągnąć w trakcie wycieczki gdy robi się cieplej - mam wątpliwości odnośnie wygody nogawek w porównaniu z pełnymi spodniami (nie używałem jeszcze). - wewnętrzne majty + szorty 3/4 + ocieplacze tutaj mam wątpliwości odnośnie podwiewania spodenek, o którym ludzie piszą... Zestaw rozważam pod kątem turystyki górskiej, trzeba też brać pod uwagę dojazdy po szosie. Możecie coś doradzić? W terenie jak sądzę takich szybkości jak na szosie nie ma, zatem czynnik chłodzący w postaci wiatru jest mniejszy.. Jeżeli na szosie wystarcza mnie następujący zestaw: -krótkie spodenki na szelkach. -nakolanniki, bądź nogawki. -rękawki cieńsze , grubsze. -koszulka rowerowa. -od niedawna bawię się z pierwszą potówką termiczną z długim rękawem i ona jako dodatkowa warstwa pod spodem na ten czas idealna. -kamizelka przeciwwiatrówka. nakolanniki i nogawki uzywam w zależności od temperatury, - tutaj wygoda rękawki grubsze bądź cieńsze -aktualnie z potówką termiczną wystarczają mnie te cieńsze. kamzelka - zawsze można schować do kieszonki, a gdy chłodniej założyć. to wszystko oczywiscie na asfalcie, w terenie gdy wolniej tym bardziej powinno wystarczyć Cytuj
semow Napisano 1 Listopada 2014 Napisano 1 Listopada 2014 Ciekaw jestem właśnie, jak nogawki sprawdzają się w xc, allmountain. Cytuj
tobo Napisano 1 Listopada 2014 Napisano 1 Listopada 2014 Bardzo dobrze. Używałem ich przez naście lat jazdy rowerem, mam wersje cieńsze i grubsze, zależnie od temperatury. Jedno z najlepszych akcesoriów rowerzysty. Cytuj
Shmitt Napisano 1 Listopada 2014 Napisano 1 Listopada 2014 Ciekaw jestem właśnie, jak nogawki sprawdzają się w xc, allmountain. Jak napisał uczestnik forum - tobo - nie można mieć zastrzeżeń pod warunkiem odpowiedniego dopasowania do warunków atmosferycznych, zakładając nogawki mamy po prostu długie spodnie. Cytuj
semow Napisano 2 Listopada 2014 Napisano 2 Listopada 2014 Dzięki, pójdę na razie w tym kierunku wobec tego. Może ktoś miał okazję używać nogawek Attiq?http://attiq.net/nogawki-kolarskie-tour.html mają zamek, cena niezła... zawsze to jakaś alternatywa dla BCM czy Accent. Cytuj
podatnik Napisano 3 Listopada 2014 Napisano 3 Listopada 2014 Polecam nogawki windchill od Endury ( mam co prawda nakolanniki ale podejrzewam że jakość i funkcjonalność podobna) Cytuj
clericgrammaton Napisano 4 Listopada 2014 Napisano 4 Listopada 2014 Pytaniej z innej beczki... Spodnie brubeck dry... Traktujecie je jako spodnie czy jako kolesony? Pytanie czy można w nich śmigać bez żadnej dodatkowej pary spodni? Cytuj
podatnik Napisano 4 Listopada 2014 Napisano 4 Listopada 2014 Przecież to jest bielizna termo - cienka i przewiewna Cytuj
Lefka Napisano 5 Listopada 2014 Napisano 5 Listopada 2014 Może ktoś miał okazję używać nogawek Attiq? Mam komin i spodnie do biegania Attiq. Bardzo dobre rzeczy, w dobrej cenie. To moje jedne z lepszych zakupów. Co nogawek, to mam nogawki z membraną http://sporto.com.pl/p/81/2690/rogelli-nogawki-softshell-nogawki-odziez-kolarstwo.html. Dobrze zrobione, z przodu membrana, wiatr nie przejdzie. Nie rozciągają się od używania. Cytuj
Shmitt Napisano 5 Listopada 2014 Napisano 5 Listopada 2014 Dzięki, pójdę na razie w tym kierunku wobec tego. Może ktoś miał okazję używać nogawek Attiq? http://attiq.net/nogawki-kolarskie-tour.html mają zamek, cena niezła... zawsze to jakaś alternatywa dla BCM czy Accent. W moim przypadku w okolicy dziesięciu stopni wystarczają nakolanniki, nogawki używam w niższej temperaturze Trudno jest mi wyrazić opinię na temat tych nogawek, gdyż nigdy ich nie używałem. Inna sprawa, że jak co roku w różnych sklepach, szczególnie zagranicznych, w nadchodzącym okresie do sylwestra można znaleźć w dobrej cenie fajne rzeczy... czasem warto wziąc na przeczekanie, , mnie akurat nie stać na kilka par i wolę skupić się na jednej , dwóch rzeczach a tych przeze mnie wybranych. Cytuj
semow Napisano 6 Listopada 2014 Napisano 6 Listopada 2014 Zamówiłem w końcu attiq tour - raz kozie śmierć, zobaczymy. Na razie mam wątpliwości, czy nie wziąłem za ciasnych, ale mierząc w domu trudno to ocenić. Są ciepłe, podobne w grubości do decathlonowskich. Na plus na pewno zamek na łydce. Wygląda na to, że w okolicach weekendu będzie trochę chłodniej, może będzie okazja sprawdzić w terenie. Cytuj
semow Napisano 11 Listopada 2014 Napisano 11 Listopada 2014 Zamówiłem w końcu attiq tour - raz kozie śmierć, zobaczymy. Od soboty do poniedziałku pojeździliśmy trochę w Kotlinie Kłodzkiej, temperatury były umiarkowane i miałem dwa razy okazję zakładać nogawki. Faktycznie bardzo wygodne rozwiązanie, daje duże możliwości zmiany termiki dolnych części ubioru w trakcie wycieczki bez przebierania spodni. Grunt, żeby dobrze założyć - założone na nogawki bokserek zsunęły się po kilku godzinach. Co do wykonania tych konkretnych nogawek nie mam zastrzeżeń, są dość ciepłe, zakłada się wygodnie. Zdecydowany plus za odblaski i zamek. Cytuj
peseriusz Napisano 11 Listopada 2014 Napisano 11 Listopada 2014 (edytowane) Cześć, szukam czegoś co ochroni nogi przed zimnem i wiatrem. Głównym problemem są kolana, a temperatury o jakich myślę to obecnie okolice zera, a gdy będzie zimniej chcę dokładać dodatkową warstwę (jakieś kalesony termo). Jako podstawa myślę o kalesonach z przednim panelem antywiatrowym, na całej długości. Znalazłem coś takiego: http://natural-born-runners.pl/product-pol-1846-Zimowe-leginsy-do-biegania-Newline-BASE-WINDbrakeER-WINTER-TIGHTS.html oraz http://natural-born-runners.pl/product-pol-636-Zimowe-leginsy-do-biegania-Dobsom-WINTER-WIND.html Jest to typowa odzież biegowa, zastanawiam się czy byłaby dobra na rower. Co myślicie? Edytowane 11 Listopada 2014 przez peseriusz Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.